Beatko, mnie zamorduj, jeśli ma Ci ulżyć :lol: :lol: :lol:
A tak poważnie, to strasznie mi przykro, że cierpisz i że nie spałaś ... ale może jednak pora wziąć się za te kamyczki i je zlikwidować?......
Beatko, ja wrzucam zdjęcia do photobucketa, trwa to kilka chwil zaledwie :wink:
Może w ciągu dnia uda Ci się przespać?
Trzymaj się kochana, przytulam :wink: