Bike, to życzę, żeby Ci się już skończył ten serial pt 'Kuracja w odcinkach'.
Pozdrawiam mocno.
Wersja do druku
Bike, to życzę, żeby Ci się już skończył ten serial pt 'Kuracja w odcinkach'.
Pozdrawiam mocno.
ZDROWIEJ KOCHANIE :!: BUZIAKI :)
http://imagecache2.allposters.com/im...se-Posters.jpg
http://i188.photobucket.com/albums/z.../thAngel-5.gif
Witajcie :D
właśnie wstałam, popijam sobie kawkę, zaraz zjem śniadanie i wymykam na krótki spacerek :) idę tak lajcikowo, tylko na bazarek po jabłka ( nie mam ani jednego w domu :shock: ) i spowrotem pod kocyk :wink:
dziś będzie raczej bez pieczywka, choć nie wiem czy nie skuszę się na jedną kromkę chlebka razowego na kolację, zobaczy się :roll: :wink:
pobolewa mnie kolano od wtorku, na noc sobie posmarowałam maścią, dziś powtórzę manewr, może przejdzie :roll: jednak ta praca godzinami bez możliwości przycupnięcia na krześle daje mi się we znaki :? cholercia, nie chce może ktoś do pracy biurowej upadłego anioła :?: :roll: :wink: :lol: :lol: :?:
plan:
Iś: 4 małe ziemniaczki poszatkowane w cieniutkie plasterki i podsmażone na oliwie z oliwek + łycha serka wiejskiego
IIś: 2 pomarańcze
o: kapusta kiszona + 2 ziemniaki gotowane + sos jak do spaghetti + kubek jogurtu naturalnego
p: jabłko
k: jedna kromka razowca z serem żółtym, szynką i pomidorem lub garstka rodzynek i plaster sera żółtego
herbatki różne, również z cytryną i miodem
Hiphopuś :D no ja się łamię, bo mam taki pyszny razowiec w domu :P ale może uda mi się nie skusić na niego :wink: ale jabłuszkami będę się dziś zapychać w chwilach głodu, może nawet coś ponad plan wpadnie 8) bzium:*
Waszuniu :D na mnie miodek też nieźle działa, jakoś powolutku wychodzę z przeziębienia, nie jest jeszcze idealnie bo kaszlę, ale już mniej :) fakt, nie ma to jak stare dobre metody a nie jakieś specyfiki ( choć muszę przyznać, że lekarstwa też łykam :wink: ) :)
Gosiu :D jakoś tak wszyscy teraz chorują, jak jadę w tramwaju, to rozlega się jeden wielki kaszel i dmuchanie nosów, więc jak tu się nie zarazić :roll: w pracy zresztą to samo, klienci przychodzą chorzy, a że ma się bezpośredni kontakt w takiej rozmowie, to metoda kropelkowa działa bez zarzutu :twisted: życz Kamisiowi zdrówka od cioci bike :)
Selva :D jak narazie to jeszcze nic nie zapowiada emisji ostatniego odcinka z pięknym happy endem :wink: ale dzień za dniem zbliżam się do tego momentu 8) już nie mogę się doczekać końcowych napisów :lol:
Psotulciu :D zdrowieję, zdrowieję, czuję się naprawdę coraz lepiej, został tylko kaszelek i to też już nie taki jak był na początku :) można więc powiedzieć, że wielkimi krokami zbliżam się do chwili, kiedy będę mogła znów zacząć ćwiczyć i tańczyć :D
Razowiec, mmmmmm jak ja dawno chleba nie jadłam...
Ale muszę uważać bo chleb i makaron to u mnie potrawy - zapalniki
Twój plan jest smaczny, ale taki... niskobiałkowy. Może chociaż jakis jogurt jako przegryzka ??
Waszuniu, na obiad mam mięcho w sosie jak do spaghetti, nie wystarczy :roll: :?: :wink:
ale może masz rację, popiję sobie obiadek jogurtem naturalnym :)
bike - wysłałam właśnie syna do szkoły , zjadłam śniadanko i z kawą włażę pod kocyk - ech przeziębiłam się chyba na dobre :( . A w planie mam dzisiaj trening z psiakiem --1,5 godziny na dworzu - ech albo padnę albo wyzdrowieję . Choc pewnie padnę :?
Przesyłam uściski :D
Beatko smaczny obiadek się szykuje.
A może kolano posmaruj maścią dla sportowców?
Pozdrawiam i miłego dnia
Beatko, witaj w ten piękny słoneczny czwartek :P :P
Waszeńka ma rację, co do ilości białeczka, troszkę go mało :wink: czy Ty Beatko jadasz biały chudy ser, np. taki Piątnicy 0 % tłuszczu? ma bardzo dużo białka, aż 18,5 g w 100 g, więcej niż tej samej firmy półtłusty, ja go uwielbiam, no i tylko 88 kcal w 100 g :wink: :lol: :lol: :lol:
Smaruj kolanko, mam nadzieję, że Ci przejdzie, choć przy takiej stojącej pracy, to może dawać się we znaki niestety :?
Miłego dnia :D
WPADAM NA CHWILKę W ODWIDZINKI DO CHOREJ KOLEżANKI
KURUJ SIę BEATKO I NIE BóJ SIę MIODKU (OD NIEGO NIE PRZYTYJESZ MóWI CI TO PRZYSZłY DIETETYK :lol: :lol: :lol: :lol: DOBRZE BY BYłO GDYBYś TEż PIłA WAPNO, JAK CIę KOLANKA BOLą ZWłASZCZA ,GDY JESTEś CHORA
JESZCZE RAZ DUżO ZDROWIA I MIłEGO DNIA BOGDA
http://www.kawaiispace.com/gfx/album...raphics-59.gif
Bike, dzięki wielkie za kocioanielską opiekę.
Powodzenia w omijaniu pieczywa, ja dziś też mam taki plan. Chuchaj dmuchaj na kolano, bo taki ból to skutecznie może humor na cały dzień popsuć.
Pozdrawiam mocno.