Brawo Uluś świetne zdjęcia, od jutra prezentuje swoje z gór tylko muszę dojechać do domu bo jak na razie to siedzę w Babicach u naszej wspólnej koleżanki i obżeram sie a do domu daleko.Pa pa
Wersja do druku
Brawo Uluś świetne zdjęcia, od jutra prezentuje swoje z gór tylko muszę dojechać do domu bo jak na razie to siedzę w Babicach u naszej wspólnej koleżanki i obżeram sie a do domu daleko.Pa pa
http://islamic-world.net/children/fr...t-mainpic3.gif
Witajcie dziewuszki kochane:)...
w Wawce jest dziś cudowna pogoda i ja od rana korzystam z tego jak tylko się da:)... rano pojechałam na dość długą wycieczkę nad przepiękny kanałek na Gwiaździstej:)... przejechałam prawie 29 km, było super wspaniale!!!:)... a na kanałku pojawiła się pierwsza kacza mama z dzieciaczkami :shock: :D ... ciekawe kiedy na naszych stawach będą pływały kacze bąbelki...
po powrocie zrobiłam sobie kąpiółkę,wypiłam pu-erh i poszliśmy na spacer... niestety bez Miśka, bo biedaczek nadal leży i wygrzewa te swoje korzenie... potem zakupki w leclercu, szybki obiadek no i wreszcie mogłam wpaść na Dietkę:)
Uleńko:)... u teściów starałam się jakoś trzymać, ale niestety na deserek zgrzeszyłam i pożarłam 3 galaretki w czekoladzie i 2 delicje :oops: ... ale za to po powrocie tak się wzięłam za ćwiczonka, że na bank wszystko spaliłam:)... Uleńko, życzę Ci zdrówka, kuruj się skarbie bo pogoda cudna, wymarzona na rowerek... ja dziś byłam i było po prostu bajecznie:)... ciekawa jestem jaka tam u Ciebie pogódka i czy też wybrałaś się na rowerek... a wiesz, ten Twój rowerek w kolorku podobny do mojego tylko wygląda jak nieco młodszy kuzyn tego mojego grata :wink: :lol: ... zdjątka fajne, piękną trasą jechaliście:)... całuję najmocniej i życzę miłego dzioneczka:)
Stelluś:)... biedactwo, a Ty musisz znowu być w pracy i to na dodatek tak długo :shock: ... z jednej strony dobrze że ta praca jest, ale aż tyle;)??...
to niech chociaż nie będzie w tej pracy dziś takiego zamieszania, obyś miała trochę spokojniej, tego Ci życzę:)... buziaki przesyłam i życzę miłego dnia:)
Aneczko:)... i Ty dziś też pracujesz, co za pracowite dziewczynki wow :shock: :D ... cieszę się że u Ciebie zaczęło się tak ładnie prostować wszystko, trzymam kciuki żeby tak zostało jak najdłużej:)... dziękuję za pakuneczek, dotarł bez problemu:)... taki sam teraz leci do Ciebie na Pomorze:)... i gratuluję pierwszego wypieku w nowym domku:)... pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka:)
Autkobuś:)... no nareszcie!!!:)... gdzie Ty się podziewasz, moja siatkareczko fioletowa?? :wink: :roll: ... dzięki że o mnie pamiętasz:)!!!... wielki buziol dla Ciebie i życzonka miłego dnia:):*:*:*:*
Dorfuś:)... już wróciłaś:)... ciekawa jestem jak tam było w tych górkach, zaraz idę zobaczyć u Ciebie co napisałaś:)... czyżbyś zahaczyła o Lorilaj w drodze powrotnej??;)... pewnie sobie poplotkowałyście za wszystkie czasy;)... pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia:)
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kromki chleba z siemionkiem i wędliną
o: 2 parówki drobiowe, mizeria z jogurtem naturalnym
deser: 3 kostki czekolady orzechowej
p: jabłko, otręby jabłkowe z jogurtem naturalnym
ruch:
wycieczka rowerowa prawie 29 km
spacer
wieczorne tańce i ćwiczonka
BUZIOL FOR YOU :*
http://www.bizz.pl/kartki/nowe/image...pozytyw002.jpg
Oj Beatko co ja dzis mialam za dzien... :roll: :roll: jestem padnieta ...szefowa powiedziala ze dzis pobilam rekordr:shock: :) Nog nie czuje rak nie czuje...plecow nie czuje :lol: ale ze sie szybko regeneruje :wink: bede jutro juz w kondycji :lol: :lol:
Wlasnie rozmwialam z moja przyjaciolka dzis przylecila z Kanady :) narazie przez telefon...jej ale sie ciesze :) Przyleciala ze swoim synkiem jeszcze go nigdy nie widzialam :) Narazie musi pozalatwiac pare spraw a pozniej sie spotkamy i beda pogaduchy :wink: :lol: :lol
Mam nadzieje ze my jutro sie jakos ,,dorwiemy,, w necie bo stesknilam sie za naszymi konferencjami :wink: :wink: :lol: :lol:
Biedny Misiek pogoda piekna a on musi lezec... :( Spokojnej nocki Bikusiu :) I buziaczek w czubek noska :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
http://www.pozdrowienia.pl/kartki/wa...ewalenty25.jpg
Beatko akurat na tychj wycieczkach byliśmy we dwójkę - ja i mój rowerek ;) Dlatego on tylko jest na fotkach - ja go fotografowałam, a on mnie nie chciał ;)
Nie wykurowałam się jeszcze, ale na rower polazłam ;) tylko ~14 km, ale lepsze to niż nic :D :P
A słodkiego to wcale nie tak wiele zjadłaś :D I na pewno spaliłaś wszystko :D
Buziaki
Ula
PS. Zdrówka dla Miśka!
http://kartki.ipon.pl/albums/userpics/tesknisz.jpg
Witajcie dziewuszki:)...
moja rodzinka pospała sobie dziś dłuzej, jesteśmy właśnie po śniadanku i teraz się byczymy;)
wczoraj spędziłam bardzo ruchliwie dzionek, pogoda bardzo temu sprzyjała, dziś chyba nie wybiorę się na rowerek, bo deszczyk trochę straszy... a przede wyszystkim dziś pełno będzie na ścieżkach kamikadze, a ja tego nie znoszę... tak więc pozostają mi spacerki:)... na razie idę oddawać się urokom życia rodzinnego, później postaram się wpaść także do Was słonka moje:)
AguśMotylisku:)... dzięki za buziolki i za pamięć:)... tym bardziej cenię te dowody pamięci, że wiem jak jesteś zapracowana:)... całuję mocno i życzę miłego dnia:)
Stelluś:)... aleś się wczoraj napracowała, nie dziwię się że taka padnięta byłaś wieczorem... życzę Ci dziś miłego odpoczynku w miłym towarzystwie:)... dziś będzie mnie dość mało na necie, ale może uda się nam spotkać, kto wie?;)... pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia:)
Uleńko:)... a wiesz, na takie dalsze wycieczki to ja się trochę boję wybierać tylko w towarzystwie mojego rowerka... po mieście uwielbiam jeździć sama, ale gdzieś tak w plenerze wolę mieć obstawę;)... a co do tych przejść ze skórką pomidorka, to ja miałam w dzieciństwie bardzo podobny wypadek i od tej pory mam fobię na ten temat;)... buziaczki przesyłam i życzę miłego dzionka:)
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 4 kromki bagietki z serem, wędliną i siemionkiem
IIś: jabłko
o: porcja babki ziemniaczano-pieczarkowo-parówkowej, ogórek kiszony
deser: 3 kostki czekolady orzechowej
p: otręby jabłkowe z jogurtem naturalnym
ruch:
spacer
wieczorne ćwiczonka i tańce
Beatuś na takie całkiem dalsze to ja też wolę z Miśkiem, ale te wbrew pozorom nie były takie dalekie :D W obie strony razem ze 30 km :)
Straszy w Wawce deszczem? Ojej, a w Krakowie takie piękne słonko... Może u Ciebie też się pokaże :D
Miłego dnia
Ula
Bikus fajnie ze porozmawialysmy chwilke na gg... :)
Zycze Ci milego spacerku..sloneczko narazie swieci wiec po obiadku mykaj na dworek :) :)
Buziaki :)
http://www.kartki.bej.pl/kartki/anna...mutno_duza.jpg
Tyle czasu dziś spędziłam na słoneczku, że aż mi się teraz spać zachciało i oczka mnie jakoś pieką... ale było świetnie, pogoda przecudna, mam nadzieję że to zapowiadane w tv ochłodzenie nie przyjdzie jednak... umówiłam się na jutro z moim Tatusiem, połazimy sobie po Arkadii, zrobimy jakieś zakupki i oczywiście nagadamy się znowu:)
oj, a dziś chyba szybko zasnę, tak się nałykałam tego powietrza;)
Uleńko:)... ja miałam na myśli to, że na fotkach widać było że byłaś na łonie natury, czyli tam gdzie mało ludzi... ja po Wawce też jeżdżę czasem i po 30km, ale w takie miejsca jak te na Twoich foteczkach bałabym się tylko z rowerkiem się wybierać... ja taka trochę strachliwa jestem;)... chociaż uwielbiam takie wycieczki po polnych drogach, wśród pól, ale z Miśkiem moim;)... a co do pogody, to jednak na szczęście tylko straszyło deszczykiem, a przez cały dzionek było przepięknie:)... a jak tam było u wujka??... mam nadzieję, że nie dałaś się żadnym większym pokusom;)... buziaczki:)
Stelluś:)... spacerek był super, nałykałam się powietrza i chyba ociupinkę opaliłam pyszczek;)... a Ty jak spędziłaś to popołudnie??, mam nadzieję że miło:)... całuję:)
http://www.ekartka.net/kartki/super/...b_kubus_12.gif
Czego i Wam słonka życzę :)