WITAM SERDECZNIE W TEN PIĘKNY DZIONEK SOBOTNI
POZDRAWIAM SERDECNIE I CZEKAM NA TWÓJ POWRÓT I SPRAWOZDANIE Z OSIĄGNIĘĆ
Wersja do druku
WITAM SERDECZNIE W TEN PIĘKNY DZIONEK SOBOTNI
POZDRAWIAM SERDECNIE I CZEKAM NA TWÓJ POWRÓT I SPRAWOZDANIE Z OSIĄGNIĘĆ
wczoraj zaspalam:( bylam strasznie zmeczona ;dpolozylam sie i az rano sie obudzilam hahha ;d wiec nie spalilam troche kcal na jowejq :( ale trudnoi sie mowi :D
notomiast bylam z brattem sobuie na "spacerq" tzn obeszlismy (czyt.prawie przebieglismy ;d) pol miasta za jakims glupim starterem do telefonu i w h juz bylismy spowrotem a duzo przeszlismy he wiec troche sie spalilo zbedych kcal:]
dzis jest zle z moim jedzeniem :/ qrde ja nie umiem w rownych odstepach jesc :9 co ja mam na to niby poradzic co?! ja sie zabije za niedlugo nie umiem sie odchudzac i koniec !!!
ktO mnie oswieci pod wzgledem poprawnego i racjonalnego odchudzania ?!?!?!?:P
pOZdrO
Witajcie :!: :D ... dysk już sformatowany, kompik chodzi teraz super, to sobie piszę do Was dziewczynki moje kochane :D
Ewuś :D ... jestem już, na szczęście komuterek już zrobiony, więc sobie do Was wróciłam :D ... co tam u Ciebie, jak sprawy się mają :?: ... mam nadzieję, że jest dobrze... zaraz będę u Ciebie, to sobie przeczytam może o tym, co się u Ciebie dzieje :D ... całuję mocno :D :!:
Anamat :D ... wróciłam już i widzę, że miałam miłego gościa :D ... dziękuję i pozdrawiam jak najcieplej :D ... u mnie dietka ok, tylko ćwiczyć nie mogę, bo mam TE DNI :lol: ... ale już jutro będę mogła troszkę poćwiczyć :D :!: ... ja Tobie też życzę powodzenia w dietkowaniu :D
Autkobu :D ... oj niunia, my chyba wszystkie nie lubimy sprzątania, zresztą jak można to lubić :lol: ... ja lubię tylko czystość, ale żeby ktoś za mnie tę czystość uczynił :lol: :lol: ... jest w życiu tyle o wiele ciekawszych sposobów na spędzanie czasu, prawda :?: ... na przykład taniec, ćwiczonka albo spacer w super miłym towarzystwie :D ... buziaczki :D
Justysia :D ... ja też wierzę, że wyniki będą wspaniałe: piękne, jędrne ciałka, wysportowane figurki, kondycja lepsza niż kiedykolwiek wcześniej :D :!: ... dzięki skarbie za miłe słowa i że wpadasz tu do mnie, to bardzo super :D ... życzę Ci miłego dzionka :D :!:
Hiphoperko :D ... taki spacerek o jakim napisałaś, jest najlepszy, im szybciej tym lepiej :lol: ... a co do jedzenia, pamiętaj że śniadanko jest najważniejszym posiłkiem dnia i może być nawet bardzo obfite, potem już należy tylko zmniejszać porcje, pamiętając o odpowiedniej częstotliwości... powodzenia :D :!:
cieszę się ze już jestes spowrotem :):):):)
tez ci życzę miłego dnia
ja nie wierze w dobre wyniki
ja wiem że takie będą
pozdrawiam
Justynko, bardzo dobrze powiedziane :!: :D ... my powinnyśmy to wiedzieć na pewno :!: :D ... pozdrawiam :D :!:
he ja to wsyztsko wiem ze trzeba tak tylko 3mac sie tego to niestety co innego :(
qrde i latam jak jakas nakrecona i co chwile chce mi ie jesc :/ wr nie lubie tego a njagorsze jest to ze jestem full ale ciagle mam na cos ochote :( ja juz nie wytrzymuje psychicznie :(
pOZdrawiam :]
Hiphopku, ja wiem jak to trudno się przełamać, sama tak miałam jeszcze 7 miesięcy temu :( ... ale jeśli się bardzo chce czegoś, trzeba zagryźć zęby, pocierpieć tydzień, a potem będzie już tylko lepiej :D ... i nikt Ci nie może w tym pomóc, Ty sama musisz podjąć decyzję co dla Ciebie jest ważniejsze, jeść czy osiągnąć sukces... co z tego, że ja Ci napiszę że musisz :!: :?: ... jeśli Ty nie podejmiesz odpowiednich działań, a właściwie należałoby powiedzieć: walki :!: ... bo to jest na początku ciężka walka... ale postaraj się, my możemy tylko za Ciebie trzymać kciuki i robimy to :!: :D ... pozdrawiam :D
Plan dzionka:
jedzonko:
śniadanko: kawka z mleczkiem, 4 kromki pieczywa pełnoziarnistego z siemionkiem, serkiem, pomidorkiem,polędwiczką i pasztetem
obiad: kawałek pieczonej w ziołach piersi indyczej, 3 ziemniaki gotowane, surówka z jabłka, marchewki i groszku
podwieczorek: duże jabłko, kanapka z paprykarzem, ogórek kiszony
kolacja: nic
ruch:
długi spacer
no w sumoie masz racje
ale powiedz mi jak Ty przezwyciezylas to wsyztsko
wlasnie lezalam i sie zastanawialam ze zanim sie zaczelam odchudzac bylam normalna osoba nie myslam o jedzeniu nic jadlam kiedy potrzebowalam a teraz jedzenie stalo sie obsesja ciagle tylko o tym mysle
nie wiem czemu tak sie dzieje:(
poprostu musze zrobic tak zeby w moim dniu byly wyrazne posilki a nie ze przewaznie wyglada to tak ze mam jeden ciagly posilek
np dzis zjadlam juz tak:
musli z mlekiem 0%
serek wiejski light i 2 kromki chleba
3 jablka
2 nalesniki (tzn krokiety ale bez panierki)
i podjadlam troche jogurtu :( kawa z mlekiem pychotka
i troche ryzu z papryki faszerowanej
hm czy to duzo? nie wiem ale wiem zre jestem full ale mam na cos ochote :/ wrr jak ja mam sobie poradzic z tym ciaglym uczuciem laknienia ???
nie mam pomyslu jak Wy sobie z tym poradziltscie>????
Pozdrawiam
Beatko
przyjechał do mnie N. i dziś też już marsze były....żebysmy w domku nie siedzieli bo tylko będziemy sie stresowac ojcem :wink: ale dla mnie to dobrze bo więcej kalorii spalę chociaż deszcz pada...ale wyjść musimy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
całuski i chyba już dziś nie wpadne bo mój N. cche sie nacieszyć swoim skarbem :wink: