Witam wszystkich serdecznie

Postanowilam tu napisac cos , zeby zajac sobie jakos czas i nie myslec o jedzonku. Proboje juz od stycznia tzn. mowie sobie ze od nastepnego dnia wezme sie za siebie , niestety nie udaje mi sie dlugo wytrwac. Czytajac tutaj posty , a nawet przez jakis czas uczestniczac i troszki starajac probowalam cos zdzialac , niestety nie udalo sie . Pozniej pojechalam na wkacje , wiec nie zalowalam sobie nieczego ale tez nie przesadzalam bo z kaska bylo cienko Jak sie wydawalo pieniadze na buty Niom i pomijajac ze mialam duzo ruchu to waga nie drgnela . Niom ale pomijajac to ostatnio zauwazylam silne napady glodu wieczorem . Kiedys udalo mi sie wyrobic nawyk nie jedzenia po 18 i omijania slodyczy i teraz tez probuje to zrobic , i mam nadzieje ze mi sie uda bo bardzo bym chciala i licze na jakies wsparcie z waszej strony i mam nadzieje ze znajde towarzyszki o podobnym problemie . Wiem ze ten temat byl poruszany pewnie nie raz , ale potrzebowalam sie jakos wygadac . Hmmm wiem ze moze to byc troszke nieskladne to moje pisanko niom ale coz taka juz jestem Niom oki doki to chyba starczy na pozcatek Zajelam sobie troszke czasu , i nie myslalam o jedzonku Choc niedlugo bede musiala to zrobic . bo juz szykuje sie do kolacji Choc wciaz chodza mi mysli po glowie o czyms dobrym i niezdrowym , ale NIE NIE NIE Dzis ....
A zanim skoncze to moze podbam moj krotki opisek
Wiek ---> 22 lata Choc i tak nie wygladam na tyle
Waga---> 66/67 kg
Innym wymiarow nie znam bo nie mam metra i tak szczerze mowiac nie kreci mnie takie mierzenie , Interesuje mnie waga jedynie .
Waga Wymarzona ---> Na poczatek moze byc 60 kiloskow , choc kiedys chcialam wazyc 55 kiloskow.
Niom a teraz zobaczymy jak mi sie to uda ....