Wątek: Licze na pomoc :)

Trzymam kciuki za Twoje sukcesy, edukacyjne i nie tylko...

Noir, dziękuję

Noir - no tak

Ja już historię mam za sobą na jakiś czas

pozdrawiam!

No nareszcie jest troche czasu wolnego
Jeszce w poniedzialek, historia zmogla mnie do tego stopnia, ze pozwolilam sobie na Kinder Bueno doslownie je pochlonelam...
ale juz nastepnego dnia bylo bardzo ladnie
bylo 2x kromeczka chlebka XS z pomidorkiem i serkiem wiejskim light, potem ryż brazowy i salatka z 5 pomidorow i jogurtu. A na kolacje mleczko acidofilne.
Dzis praktycznie to samo, tyle ze jeszce kolacji nie jadlam
I podoba mi sie taki jadlospis bo w miare zbilansowany i miesci sie w 1000 kcal
Autkobu: ja historie i to duzo mam dopiero przed soba ....ech
Bike: na szczescie na cwiczneniach ominal mnie zaszczyt dokladnego sprawdzenia wiedzy
Romina, prosze bardzo...

hehe - chodziło mi o to,że gostek już mnie 2 razy pytał - 3 chyba nie zamierza ( mam nadzieje )

pozdrawiam

ps - co to za mleko??

Noir, to Ci się udało... super pozdro

Autkobu:
Hehhehe...wiesz, pytana to na praktycznie kazdych zajeciach moge byc.Ech...fajno masz
a o mleku juz ci pisze: ukwaszone mleko acidofilne(pelna nazwa). Produkwane przez Maćkowy. To jest ja wiem, taka maślanka(?) z bakteriami jakimis. Smakuje cos posrednio miedzy Actimelem a kefirem. Sa rozne smaki np oryginalne,malinowe, truskawkowe... mi to bardzo smakuje...oryginalne nie-smakowe ma 48 kcal/100g (opak ma 500g, taki kubasek) , a smakowe maja po 67kcal/100g. Taki kubaske to jest niezle snaidanko, kalorycznie odpowiada, smaczne jest no i jeszce pomaga na przemiane materii...
Chcialam jeszce dodac, ze nie mam nic wspolnego z firma mackowy
Bike: tym razem mi sie udalo, moze nasteponym mi sie i uda
Na razie jadlam tylko mleczko na sniadanie ale zaraz pomyslimy co z reszta dnia
Ja tez nie mam dzis zajec :P tzn tylko wf mialam....

hej Noir
Mam podobyn wzrost do Ciebie-163cm. Schudłam na razie 4 kg i jestem na etapie zatrzymania wagi Od jakis 2-3 tygodni jest 58kg i nie chce być mniej chociaz trzymam sie dietki Wkurzajace jak sie człowiek stara i stara a tu zadnych efektow.Trzymam sie dzieki temu forum, sukcesy innych motywuja a i ja chcialabym sie pochwalic swoimihihi
Powodzenia w pozbywaniu sie tluszczyku!!!

hehe dzięki za info o mleku - maybe wypróbuje

na pewno nie masz nic wspólnego z firmą?!

Autkobu hehehe na pewno nie mam z nimi nic wspolnego
No ewentualnie te litry mleka ktore wypijam w tydzien...
karolla21, hej hej hej witaj
widzisz mi tez waga stoi od tygodnia i sie wredna jedna ruszac nie chce
Pamietaj, ze waga w koncu sie ruszy i bedzie powod do dumy
zasada nr 1 to cierpliwosc