-
Czas zabrać się za siebie...
19lat/ 180cm/ 91kg
Postanowiłam otworzyc tu swój wątek z przyczyny czysto egoistycznej- bywanie na tym forum pomaga mi w chwilach, kiedy moja dietka przechodzi kryzys, a tak bedzie mi latwiej dzielic sie swoimi sukcesami (porazkami?)
Odchudzam sie trzeci tydzien, schudlam na razie 6 kg i jestem z siebie zadowolona, ale przede mna jeszcze dluga droga... chce schudnac... zalezy mi, chce sie wreszcie poczuc idealnie ze swoim cialem, jak chyba wszyscy, nie wiem jak dopuscilam do takiej wagi, a raczej wiem- za duzo żarłam, ale teraz czas to zmienic.
Trzymam za wszystkich odchudzajacych sie tutaj kciuki, bo wiem doskonale jak czasami jest ciezko, trzymajcie za mnie kciuki tez... moze ktos sie swoja droga przylaczy? Wsparcie mile widziane.
Buziaki Grubaski
-
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI .ŚWIETNY WYNIK ,6 KG -BRAWO!!!
ODCHUDZAM SIĘ OD 17 SIERPNIA,I UBYŁO MI 9 KG ,WAŻĘ 59 KG PRZY 160 CM WZROSTU. CHCĘ WAŻYĆ 50 KG I MAM NADZIEJĘ ,ŻE MI SIĘ TO UDA.
SERDECZNIE CIĘ POZDRAWIAM !!!!
-
Goodchild trzymam kciukasy ......piękny wynik osiągnęłaś potem zapewne troszke wolniej waga będzie spadał......ale wg wszelkich zasad wolniej spada - wolniej odbija(czego i Tobie i sobie i wszustkim walczącym nie życzę)
-
Mija dzisiaj dokładnie 21 dzień nie tylko mojej diety, ale tez mojego postanowienia zmiany swojego zycia
Sama jestem dosyc zszokowana, bo na razie niezle mi sie to wszystko uklada.
Jutro wazenie wiec mam nadzieje, ze nie zmienie zdania a tylko utwierdze sie w tym.
Oczywiscie zdarzaja mi sie wpadki, ale wystrzegam sie błędów, które popełniałam w czasie wszystkich (wielu) poprzednich prób odchudzenia się- nie zniechęcam się za każdym razem, kiedy przekrocze 1300 kalorii i nie rzucam sie wtedy na jedzenie. Kilka takich diet skonczylo sie tym, ze w ciagu roku przytyłam 15 kg.]
Na razie zapału nie brakuje... mam nadzieje, ze starczy go na zrzucenie kolejnych 23 kg, jak każda(y) z nas, marzę o tym, żeby w końcu poczuć się dobrze w swoim ciele, byc z niego w 100% zadowolonym, nie wstydzic sie niczego i nikogo.
W porównaniu z historiami niektorych osób, które tutaj wyczytalam i tak miałam chyba dużo szczęścia- nie byłam wyśmiewana, wytykana, co nie znaczy, ze nie czułam sie zle sama ze sobą.
Cos sie za bardzo rozpisałam,
RUDA55, KACZORYNKA dzięki za miłe słowa- trzymam za nas kciuki i wiem, ze damy rade- wystarczy chciec!!!
-
witam
ja tez odchudzam sie od 3 tygodnii ale nie zeszlo mi tak duzo...jakos powolutku leci ale dobrze ze widze lekkie zmiany bo znow bym sie zapewne zniechcecila..
obecnie jestem 11 dzien na diecie kopenhadzkiej wiec dopiero w srode po zakonczeniu sie waze..
bardziej zalezy mi na zmiejszeniu wymiarow tu i tam niz na osiagnieciu konkretnej wagi
choc chce zrzucic 10-15 kg ale jesli tluszczyk przemieni sie w miesnie to nie bede miala nic przeciwko innej niz wymarzona waga :P
pozdrawiam i zycze wytrwalosci :*
-
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
No i po ważeniu.... na początku diety bylo 97 dzis, po trzech tygodniach 90,3- wynik całkiem, całkiem, nie mogę narzekać, ale mam świadomość, że to dopiero pierwszy mały kroczek... ale od czegoś trzeba zacząć, czyż nie?
Tak więc odchudzamy się dalej i nie tracimy zapału
Dziękuję wszystkim , którzy wpadają tu i zostawiają dobre słowo po sobie same wiecie ze wsparcie jest bardzo ważne- tak więc dziękuję bardzo dawno nie byłam w miejscu, gdzie można jednoczesnie spotkac tyle zyczliwych ludzi
Trzymajta sie ciepło :-*****
-
czesc goodchild!
wielkie gratulacje za takie postępy.
zycze dalszych!
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
to wspanialy wynik!!
oby tak dalej :*
to forum bardzo pomaga i nikt ci nie mowi, ze przytylas i powinnas schudnac ew ze dobrze wygladasz i zadna dieta ci nie potrzeba..
pozdrawiam
-
Nie moglam sie dzis powstrzymac i wlazłam na wage.....
.....
Pierwszy sukcesik- zamiast 9 z przodu mam 8 89,9 ale zawsze jest to dodające otuchy.
Ja chudnę
Dumna jestem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki