Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 42

Wątek: AKCJA KIJANKA:)

  1. #11
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    co tu dużo pisać - POWODZENIA

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    CIESZĘ SIĘ ŻE AKCJA ZOSTAŁA REAKTYWOWANA
    ZDAWAJ NAM SPRAWOZDANIA A JA POSTARAM SIE WPADAĆ JAK NAJCZĘŚCIEJ

  3. #13
    gwiazdeczka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czść Laseczki.Miło,że wpadłyście mnie odwiedzić!Jakoś tak miło na sercu się robi jak Was tu widzę
    Jest dobrze! Wczorajszy dzień zaliczam do udanych,bo zmieściłam się w granicach 1000kcal i plan został wykonany.Zawsze mogło być lepiej,bo rowerk wołał mnie z drugiego pokoju a ja udawałam,że nic nie słyszęMyślę jednak,że dzisiaj to sobie na pewno pogadmy
    Menu na dzisiaj jest skrzętnie zaplkanowane i przygotowane.Większość czasu spędzę na uczelni,więc jestem na suchym prowiancie.Na śniadanko miałam dwa tosty z serkiem waniliowym i dzemem wiśniowym+kawusia. W szkole będzie jabłko,kanapka z serkiem topionym light i ogórkiem i serek biały z rzodkiewką i szczypiorkiem.Na obiadokolacje,która przypada na godz.17-stą zaplanowałam pierś z kurczaka gotowaną i zapieczoną+surówka marchwiowo-jabłkowa.To by było na tyle z planu żywieniowego na dzisiaj
    Wczoraj wyskoczyłam na zakupy do jednego z warszwskich centrów handlowych i spotkałam panią Wiśniewską.Stałam za nią w kolejce do kasy i przyznam szczerze,że nie sądziłam,że to take chucherkoSama skóra i kości a poza tym dużo niższa niż sądziłam(na oko 163cm).To na tyle ploteczek
    Trzymajcie sie cieplutko.

  4. #14
    gwiazdeczka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    DZIEN II
    NIKT MNIE NIE ODWIEDZACHLIP,CHLIP
    A JA JESTEM TAKA DZIELNA
    MYŚLĘ,ŻE BEZ PROBLEMU ZMIESZCZĘ SIĘDZISIAJ W 1000KCAL A MOŻE NAWET WSKOCZĘ DZISIAJ NA ROWEREK?!
    NA WEEKEND WPADNĄ GOŚCIE WIĘC MOZE TO RÓŻNIE WYGLĄDACZGODNIE Z ZASADĄ SHIZIKA MOJE MENU OPRĘ NA SAŁATKACH
    !

  5. #15
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    hooooooooopaaaaaaaaaa na rowerek ja odwiedzam i podziwiam!!

    3mam kciuki!!

    pozdrawiam!
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    JA CIĘ ODWIEDZAM
    SKORO ROWEREK WOŁA TO CHYBA BĘDZIESZ MUSIAŁA MU NAGADAĆ I POKAZAĆ KTO TU RZĄDZI

    POWODZENIA W WEEKEND JAK SIĘ SKOŃCZY TO NAPISZ JAK CI POSZŁO:

  7. #17
    gwiazdeczka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień III

    [size=12]Aż mi się cieplej na serduchu zrobiło jak Was tu spotkałam.Dzięki za odwiedzinnki i wsparcie.Od razu mam zapał do walki
    Moje wczorajsze menu wyglądało następująco:
    Ś* 2 tosty z serkiem waniliowym i dzemikiem wiśniowym;
    IIŚ* jabłko
    O podwójna kanapka z serkiem topionym light i ogórkiem;
    P ser bialy z rzodkiewką i szczypiorkiem ok 200g
    K mała jogobella z 1 łyżką płatków musli egzotyczne i 2 mandarynki(wymieszane)-pychota!!!
    Dzisiaj narazie było musli z mlekiem i kawusia.
    Trzymajcie się cieplutko!
    [/size]

  8. #18
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    brzmi apetycznie

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    TRZYMAM KCIUKI ŻEBY NADAL BYŁO TAK DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!

  10. #20
    gwiazdeczka79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki.Sorki,że tak rzadko tu bywam ale mam ograniczony dostęp do kompa
    Cały weekend ciężko pracowałam w charakterze hostessy i nie miałam czasu na papusianie więc dzisiaj rano waga pokazała 60kg.Wczoraj pokonałam kilkanaście kilometrów na moim stacjonarnymSpaliłam ok 350kcal więc jestem z siebie zadowolona.Poza tym był jeszcze dziki seks z moim Buszmenem
    Dzisiaj rano był serek ze szczypiorkiem i kawusia.Póżniej kubuś poziomkowy,kefir O%,jabłucho,serek wiejski i jakiś chudziutki obiadek typu kurczaczek w warzywach.Wczoraj zrobiłam sobie rybe po grecku(taką w wersji light).Nie wiem czy byłam taka głodna czy faktycznie była dobra tak czy siak od wczoraj to moje ulubione danie
    Mam nadzieję,że mnie nie opuścicie i zajrzycie do mnie od czasu do czasu
    Pozdrawiam gorąco.

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •