-
-
hej Bazylko
pozdrawiam w nowym roku
-
Witaj Bazylko!
Buziaki noworoczne
Założyłam nowy wątek, teraz jestem tu:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=138556#138556
Ula
-
Witajcie w nowym roku!! Jak to dobrze, że w końcu mogę się z wami spotkać.
Sylwester był bardzo udany! Sama go organizowałam, więc nie mogło być inaczej Nie wystąpiłam w sukience, bo po pierwsze nie chciało mi się latać po sklepach, po drugie - finanse, po trzecie - chcę jeszcze schudnąć, więc sukienka byłaby na jeden raz. Wystąpiłam w czarnych spodniach i czarnej koszuli z seksi prześwitami. He he...
Było fajne towarzystwo, duuużo żarcia, jeszcze więcej picia, tańce, porobiliśmy sporo śmiesznych zdjęć. Tylko to sprzątanie po imprezie...
O swoich postanowieniach nie będę pisać. Niektóre są tak nierealne, że aż się dziwię skąd mi się wzięły, a niektórych łatwo się domyśleć Chcę schudnąć, chcę być ładna, zgrabna i powabna, eteryczna jak motylek
Ani w sobotę, ani w niedzielę nie trzymałam diety, chociaż się zaklinałam, że od 1 stycznia jem jak wróbelek. Ale dziś już koniec z obżarstwem. Moje główne postanowienie zaczynam realizować od dzisiaj. Trzy, dwa, jeden .... START!!
Żegnaj świnko!!
-
Hej Bazylko - wpadłam tylko na chwileczkę by się przywitać!!
MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ - STARTUJ STARTUJ SŁONKO DZISIAJ RAZEM ZE MNĄ!!
Ja zaczynam od dziś DSB - trzymaj kciuki!! Ja za Ciebie też trzymam!!! papa
-
Bazylko - życzę Ci Wzystkiego Najlepszego w Nowym Roku i trzymam kciuki za postanowienia noworoczne!!! Wiem że Ci się uda!!!
Buziaczki
-
Trzymam kciuki za nie tylko za udany start, ale za całą resztę
-
Bazylko wierz, że wszytsko co sobie postanowisz przy odrobinie silnej woli się spełni. Jesteś przecież super lacha z czym byś sobie mogła nie poradzić Czasem trzeba trochę czasu, ale i tak na pewno się uda
-
Witajcie!! Dzięki, że trzymacie za mnie kciuki. To jest niezła motywacja. Szkoda, że na razie nic mi nie wychodzi. Ja również życzę wam powodzenia w gubieniu kilogramów. W kupie na pewno się uda (wcześniej czy później).
Poniedziałek, 3.01
I śn. - 2 jabłka, 2 mandarynki
II śn. - tylko herbata
Obiad - zapiekanka: ugotować 1 szkl. ryżu, chwileczkę obgotować warzywa (może być mrożona mieszanka np. marchew, por, brukselka, kalafior, fasolka szparagowa). Ryż wymieszać z warzywami. Na odrobinę rozgrzanej oliwy wrzucić posiekany ząbek czosnku, dodać 3 łyżki przecieru pomidorowego i trochę wody. Podsmażyć i wymieszać z ryżem i warzywami. Dodać zioła do smaku. Wyłożyć w formę, posypać odrobiną żółtego sera (ja użyłam 1 plasterek). Piec ok. 20 min w temp. 180 stopni. Pycha!!
Kolacja - wieczorem nie wytrzymałam... w kuchni pachniał świeży chleb... jeszcze gorący, prosto z piekarni... Ech! Zjadłam 2 kromki z masłem i miodem. A potem jeszcze dwie z masłem, 2 jajka na twadro i łyżeczkę musztardy. Wstyd mi
ŹLE, ŹLE, ŹLE
Rowerek - 35 min.
Ćwiczenia - tylko brzuszki - 100
Dzisiaj będzie lepiej... Nadal nie staję na wagę, mimo że powinnam, przecież najwyższy czas zmodyfikować wagowy pasek. Ech!!
Tak teraz wyglądam
-
hej
głowa do góry I koniec podjadania wieczorami bo będę krzyczeć
pozdrawiam Agata
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki