-
No to specjalnie dla ciebie ode mnie kop prosto w d....
Teraz już nie masz na co czekać
Bierz sie do roboty
To dobrze, że ćwiczysz z zaangażowaniem. Tak trzymaj. Pomyśl, że im więcej będziesz pedałowała
tym więcej tłuszczyku pójdzie sobei precz
-
Dzięki Amitri! Tego potrzebowałam
Poniedziałek, 6.12
I śn. - 2 kromki chleba pełnoziar. z wędliną drobiową
II śn. - jabłko, kawa ze śmietanką i łyżeczką cukru
Obiad - jajecznica z 3 jajek, kromka chleba pełnoziar. ogórki konserwowe
Podwieczorek - wafel ryżowy z łyżeczką miodu
Kolacja - rowerek 30 min. i ćwiczenia
Zrobiłam mostek !!
Nie wiem dlaczego, ale właśnie mostek jest dla mnie wyznacznikiem sprawności. Mam płytę z jogą. Na razie ją tylko oglądam. Próbuję robić jakieś pojedyncze elementy, ale jak na razie to nawet poprawnie nie umiem oddychać
Jestem wstrętną zołzą - pokłóciłam się z mężem. Taki super prezent mu zafundowałam na mikołajki Wrrr... Przed chwilą do niego zadzwoniłam i ukorzyłam się
On jest kochany, a ja ... szkoda słów.
Wstrętna waga stoi w miejscu. Zastanawiam się nad ziołami przeczyszczającymi, ale sama nie wiem.
Nie chcę robić nic na siłę.
-
HEj BazyliaXL!! Bardzo bardzo Ci kibicuje - prześledziłam Twój wątek i wierzę, że osiągniesz swój cel!! Bo mimo małych upadków jesteś silna!!
Gratuluję mostka - u mnie to jest ponad moje siły
, zazdroszczę Ci tego rowerku - ja w ogóle uwielbiam rower i gdy jest ciepło z moim miśkiem dużo staramy się jeździć, ale takiego w domku nie mam... A naprawdę myślę, że by się przydał!
Trzymaj się ciepło!! P O Z D R A W I A M i trzymam kciuki!!!!
-
cześć Bazylio!
nie przejmuj się moja waga też stanęła w miejscu -problem z przemianą materii .
Chyba zaraz pójdę do sklepu i zafunduje sobie kapustę kwaszoną
przeważnie pomaga no i jest niskokaloryczna.Na początku pomagała mi herbatka figura na opakowaniu nawet piszą że ma działanie przeczyszczające ale teraz mój organizm chyba się na nią uodpornił
i to mnie bardzo wkurza bo przez to waga od kilku dni stoi w miejscu
buziaczki Agata
-
HEJ BAZYLIA!
NO COZ KAZDY MA PROBLEM W KTORYMS MOMENCIE Z TA WAGA. STOI W MIEJSCU I SIE WREDNA I NIE RUSZA Z MIEJSCA TEZ TAK MIAŁAM I TO KILKA RAZY ALE TAK SZCZERZE TO NIE POLECAM CI ZIÓŁEK BO NAPRAWD E MAŁO DAJA A CHYBA NIE CHCESZ SOBIE PSUC WATROBY JAKIMIS SWINSTWAMI;/ ZOBACZYSZ NIEDLUGO NA PEWNO SPOWROTEM RUSZY A TO JEST NA PEWNO CHWILOWY PRZESTOJ! WIEC 3MAJ DIETE DALEJ ICZEKAJ CIERPLIWIE NA EFEKTY CHOC WIEM ZE TO NIE TAKIE LATWE!
3M SIE ! MILEGO DNIA ZYCZE
!!
-
Dziękuję dziewczyny za wsparcie!
Anikas - mój rowerek to nic szczególnego. Nie jest rowerkiem treningowym, bardziej rehabilitacyjnym (ale i tak potrafi wycisnąć siódme poty
) i kupiłam go na wyprzedaży w Auchanie. Kosztował ok. 100 zł. Ja też lubię rowerowe wyprawy. Mój rower wymyty, naolejowany i co tam się jeszcze z nim robi czeka na wiosnę. Ech... rozmarzyłam się
Agata - ja też lubię kapustę kiszoną --> surówka, paszteciki, bułeczki drożdżowe, bigos Mniam, mniam
A bułeczki z kapustą to moja specjalność.
Vanilia - masz rację z tymi ziółkami. Sama nie wiem, co mnie napadło żeby nawet o nich pomyśleć. W liceum zawarłam bliższą znajomość z panią bulimią. Zioła i tabletki przeczyszczające to był, że się tak wyrażę mój chleb powszedni. A zresztą to stara historia, do której nie chcę wracać.
Pozdrawiam serdecznie
Aśka
-
Jaki słodki kotek
Marzę o takim
Ja nie mam wagi więc ani nie narzekam a nie mam sie czym pochwalić (oczywiście jak już to wolałabym to drugie
). Widzę, ze z tobą już wszystko w porządku
No i pamiętaj
Żadnych słodyczy
bo ostro zbesztam
-
WITAM SERDECZNIE W PORANEK ŚRODOWY 











PODZIWIAM CIĘ ZA ZAPAŁ DO ĆWICZEŃ I GRATULUJĘ WYKONANIA MOSTKU JA JUZ DAWNO NIE PRÓBOWAŁAM ALE MOŻE JESZCZE BYM ZROBIŁA 









CO DO KŁÓTNI Z MĘŻEM BARDZO DOBRZE ŻE POTRAFISZ PRZYZNAĆ SIĘ DO BŁĘDU, A KŁÓTNIE SIĘ ZDAERZAJĄ WSZYSTKIM
WAGA NA PEWNO RUSZY, JESZCZE CHWILĘ MUSISZ POCZEKAĆ 
POZDROWIENIA I MIŁEGO DNIA
-
Wtorek, 7.12
I śn. - 2 kromki chleba pełnoziar. z wędlina drobiową
II śn. - jabłko
Obiad - zupa wielowarzywna, udko gotowane, 2 kromki chleba pełnoziar., chrzan
Podwieczorek - pomarańcza
Kolacja - wafel ryżowy z łyżeczką miodu
Nie ćwiczyłam. Byłam jakaś taka wypruta po pracy. Wagę schowałam
Z następnym ważeniem poczekam do soboty. Poza tym wszystko ok.
Dzięki za odwiedziny i miłego dnia życzę!!
-
mmmmm ale mi narobiłaś smaku na te bułeczki z kapustą mniam mniam
pozdrawiam Agata
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki