1 dzionek zleciał tak:
Ś: 8 plasterkow polędwicy, 2 duże pomidory, kalafiora kawałek
O: brokuł gotowany w sosie ( 360g jogurtu naturalnego,ser żółty z 80g,przyprawy-podgrzane razem w rondelku mniaaam), potem jeszcze jeden jogurt z kalafiorem i przyprawami.
Kawa z mlekiem i słodzikiem.
K: ok. 15-20szt, fistaszków - nie miałam czasu więc kupiłam na miejscu żeby cos wszamac
Ćwiczenia: 200 brzuszków
Ahaaa nie wiem czy tam jest pominięte w tym moim wyjasnieniu diety, czy nie a więc:
Weszły zmiany że pomidory można jeść bez ograniczeń,
w 1 fazie można pic mleko 0.5% tluszczu i jogurty naturalne jeść, maslanke też można.
Doranoc![]()
Zakładki