Wątek: MÓJ CUDOWNY ZDROWY SPOSÓB...CZYLI DIETA REAKTYWACJA

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!

Udanej zabawy sylwestrowej
i żeby nadchodzący rok 2005
był najlepszym z wszystkich dotychczasowych !!!!
Ula

Kasy Kulczyka,
Fury Rydzyka,
Mocy Pudziana,
Chaty Beckhama,
Humoru od rana,
Cholesterolu w normie,
Świętowania Nowego Roku w dobrej formie,
Życzy bike

HEj Ho HEj Ha DO KArolinki Żem Przyszła...
A KArolinki ani widu ani słuchu,...
wiec sie zmyju po cichutko i powróce jak sie zjawi
Wszystkiego NAJ NAj NAj w 2005 year :
mam nadzieje że wsio w porżądeczku, laseczko??:>
ile jush kg straciłas???:>:************
buziol

Witam w 2005 roku =)
Jak Wam minął Sylwester?? U mnie było po prostu zaje***. Co prawda pod względem diety kompletna porażka, ale wiadomo... nowy rok, postanowienia etc... =) Już teraz jakoś nabrałam nowych sił i wiary w to, że sie uda... =)

Karolinko, a gdzie Ty się podziewasz??
Buziaki noworoczne
Ula

BINILUA: W MNIE TEŻ ZAJEBIŚCIE A CO DO JEDZENIA TO NIE ŻAŁOWAŁAM SOBIE DZISIAJ JUŻ WAGA PRAWIDŁOWA POZDRAWIAM SERDECZNIE I TRZYMAM ZA CIBIE I KCIUKI ZACZĘŁAŚ JUŻ WALCZYĆ??

Pozdrawiam niedzielnie i kolorowo
Ula

Justynko: No ja po tym sylwestrowym obżarstwie też nie miałam żadnych wyrzutów sumienia ( to pewnie przez ten alkohol ) a od nowego roku już ostro dietkuje . Moim głównym postanowieniem noworocznym było w końcu raz a porządnie rozprawić się z moją wagą... pozatm zmieniłam cel... 47kg i to mnie dodatkowo motywuje . Wczoraj miałam kilka momentów kiedy już chciałam sie złamać i zjeść coś niedozwolonego i zacząć diete od jutra (stałe hasło :P) ale wtedy mówiłam sobie: "Jakie od jutra idiotko? Postanowienie noworoczne obowiązuje od nowego roku a nie od 2 stycznia... jak je teraz złamiesz to będzie juz nieaktualne, więc lepiej uważaj..." No i podziałało Oby tak dalej