Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

No ej, a ja od poniedziałku do szkoły znowu. ZAMKNĄĆ SZKOŁY!!

U mnie ostatnio wszyscy na gg mieli z klasy taki opis :P

no ,ale pozniej trzeba odrabiac w wieksozsci wypadkow ... bhy ! mi by sie nie chcialo ...


własnie sie umowilam na korki z angola ... jakis facet bedzie mnie uczyl ... ja sie pesze przy abce co to dopiero gosciu i to jeszcze jakis mlody ... oO
musze ejszcze znalesc kogos od matmy ...;/
własnie jem sobie owocki

Dodi, ja też taki opis miałam I wogóle chłopacy z mojej klasy

Hehe, nie no ale jak zamkną, to jeszcze z nawiązką będziemy odrabiać. A tfu...

eh no zapomnialam ze trza będzie potem to odrobić
ale już chyba takich mrozów w przyszłym tygodniu nie będzie

spockzo u mnie jest tak ze w jednej sali mozna skostniec ... a wdrugiej jest tak goraco ze ma sie pozniej sahare w buzi oO

wlasnie tego sie boje....
jak jest zimno i gorąco na przemina robie sie cala czerwona jak burak
to jest naprawde denerwujące
a w domku mam raczej letnio, nie cierpie za zimno i za gorącoo...a na szkole nie mam wpływu

spoczko das zrade . co do buraka to mam tak samo oO masakra
ech ide sie polozyc na chwile i pozniej troche sie cos poucze ;/ a tak mi sie nie chce;/

heheh...a ja tak nie mam całe szczęście

A dzis u mnie na treningu na sali było tak zimno, wogóle podłoga taka ZIMNA! a ze wszyscy ćwiczą na bosaka to tym bardziej się to odczówa.
A podloga pomalowana jest tam farbą i jesli sie tam dłuzej pobiega to sie ma zielone stopy.
... no to ide to domyć :P