Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

Kath, wiesz... jakby nikt z nich nie korzystał to by nie było tych biur :P ja tam nie korzystam wole poczekać na prawdziwą miłośc... taką, która przyjdzie znienacka

;*;*;*

ano...ja też czekam aż mnie ustrzeli strzała Amora

No to ja tez czekam

cześc dziewczyny masakra .... komp mi sie sypie calkowicie i szlag mnie juz trafia ....
przeinstalowałam juz windowsa 3 razy i dalej nic no szlag człowieka moze zlapać ...
no,ale ja zawsze miałam szczescie z tymm kompem ... i wiecznie mam problemy juz instaluje rozne programy antywirusowe ,ale to nic nie daje no,ale przynajmniej mam motywacje zeby czytać ksiazki :P
najlepsze jest to ze dostalam wczoraj pottera i zaczelam czytac cos wieczorem czytalam z 1 h i dzisiaij rano chwilke i przeczytałam razem 200 stron a Potopu 100 stron ;x cos niezbyt mi idzie z tym Potopem ,ale tak to juz jest ze mna ze jak mam czytac cos na przymus to idzie mi to mozolnie ... no ,ale jeszcze jest duzo czasu moze wyrobie

z dieta mi idzie cool ... wzielam sie ostro za cwiczenia ... mama dzisiaij do mnie tak ło: Anka TY nikniesz w oczach hhahaha kobieta jak zwykle przesadza bo zauwazyla wczoraj ze krece hulahopem to wyskoczyla : No,no moja coreczka chce miec talie osy muaha i mowi ze juz nie mam takiego tlustego brzucha ... hmm ciekawe czy mowi prawde ..
ogolnie wciagnela mnie ksiazka harry potter ... ale musze czytac na zmiane z Potopem .. a tak mi sie nie chce tego czytac wrrr


dziekuje ze mimo mojej nieobecnosci zagladacie i pamietacie o mnie

buzka ;*

wiem jak Potter wciąga
swietnie że idzie ci świetnie
ja to mialam taki okres, kiedy zmienialam system po 5 razy dziennie, ogólnie to co miesiąc instaluje od nowa
oj Potopu nigdy nie dam rady przeczytac chyba....
heh, pa

Nie no ja Pottera przeczytałam juz w sobotę, ale ten Potop ciagle lezy i leży

potop jest fajny :P

Hmmm to moze dzis zacznę??

jestem za potopem choć harry przystojniejsza książka :P

"Mansfield Park"...