Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

Ja tez musze codziennie przynajmniej jedno jabłko zjeśc
One sa taaaakie pyszne
Ale zawsze lepiej jeść kg jabłek niż ciastka

a ja nie mam aktualnie jablek w domu.. mialam isc do sklepu kupic, ale jakos na razie nie poszlam :P

Ja tesh musze jakies jabłko zajesc dziennie a jak wieczorkiem mi cięzko to zjadam nawet dwa :P

ech to widze , ze nie tlyko ja jem te jabłka tylko kurde dla mnie dwa to dopieor na smak ... ale nie tak byc nie moze !! skoro umiem odmowic sobie slodyczy to jablek nie dam rady ?! eee nie mozna tak !!

musze sie kurde cos pouczyc :/
a pozniej smigne sobie na rower ! o !

a wieczorem ide do pubu z kolezanka haha ostatnio norma dnia xDDDDDD

do pubu chyba na wode mineralną bez gazu

no to już jest chyba standart że Hip na wodzie jedzie w tym pubie

hehe mnie puby krecily w zimie , w ciepelsku sobie siedziec..
teraz to tylko rower bieganko spacery czy ognicha

no ogniska są super musimy z koleżankami znowu sie do babci wybrać :P

heh my tez teraz w plenerze raczej spacerki itd tylko teraz dop pokus dochodza lody

no , no mineralka to juz stard... a trza bylo mi sie zawalic w 4 dupy :/ przynajmniej bym zapomniala o wszytskim ... no ,ale mniejsza ;/


ech tez bym wolala na jakies spacery ... ale nie moja wina ,ze osoba z ktora chodze preferuje zycie takie , ze piwko w pubie i jazda .... chociaz dzisiiaj siedzialysmy na rynku chwilke ech...



dzisiejszy dzien pozostawie bez komenatarza nie pytac co sie stalo etc ... zapomnijmy o tym i juz