Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

mniaamiiiii jaaaamiiiii

hmmmmmm tak, tak to już niedługo

no ja juz jem sobie arbuza od kilku dni ,ale jednak to nie to samo ...




nie moge sie cos zabrac do cwiczen .. Zaraz ide sie przejsc z kolega , wec pozniej pewnie nie bedzie mi sie nic chciało ... wrrrrrr

ahhh kocham arbuzy ))))))))

HELOOOOOOOO!!!
dzis mam mega dobry humor , nie wiem czym spowodowany ,ale jest hihihi
moze przez wczorajszy spacer z kolega ? hm kto wie , kto wie ;D ale było miodzio ...
nazwał mnie "krolewna" , wiem , wiem przezywam no ,lae ... nikt tak do mnie nie mowił nigdy , ale wole sobie nie robic nadzieji



dzisiaij jade do babci na imieniny .... czyli na obiad i deser , wiec jem tylko sniadanie w domu a pozniej u babci reszte !! i nic do konca dnia ... dobrze ,ze nie jestem glodna


jezeli mi sie uda to pojde dzisiaij na rower bo w sumie nie pada ,ale jakos nie mam nastroju zbytnio

hehe to smacznego:P
ja ide po moja pseudo kawe lol:P

co to za kolega??

kolega

no no jakies nastoletnie miłosci nam sie tu kroja ...no to napisz cos wiecej o tym koledze co
ja musze z tym moim rowerem tez powalczyc i podjechac zeby mi go ktoś napompował , poza tym mam plan na diete ;p buziaki

heh kolega :>?