Wątek: To jest mój Pamiętnik :)

oj ja też uwielbiam tą atmosferę świąt!!
co prawda to nie to samo co kiedy było się dzieckiem i z zapartym tchem czekało na pierwszą gwiazdkę - ale lubię to nadal, jak każdy chyba lub prawie każdy.

ja wolę się już nie zapędzać do kuchni z przygotowywaniem świątecznego jedzenia bo skończy się jak ostatnio na wylizaniu wszystkiego co się wylizać dało

A Ty jak sobie radzisz z takim pichceniem pyszności?
.. że lepiej niż ja to wiem

pozdrawiam cieplutko :*

owszem, gotować to ja lubię, ale jeszcze bardziej lubię to wszystko potem zjadać
długo nie pisałam, ale coś się działo z dietą, więc jestem usprawiedliwiona
za to dziś od rana uprawiająć sprzątaniową gimnastykę, a jeszcze mnie wieczorem czeka aerobik, no cóż, na złe mi to nie wyjdzie, wszystko dla spalonych kaloirii!!
jutro jeszcze ostatnie prezenty i pozostanie tylko czekanie na pierwszą gwiazdkę.
Pozdrawiam

JAK TAM SPRAWY Z PREZENTAMI JA NA SZCZĘŚCIE KUPIŁAM I TO WSZYSTKIE (DOSŁOWNIE DLA KAŻDEGOOD KAŻDEGO )

MAM NADZIEJĘ ZE NIEBO BĘDZIE NA TYLE BEZCHMURNE ŻE ZOBACZYMY PIERWSZĄ GWIAZDKĘ

POZDRAWIAM

SPECJALNIE DLA CIEBIE OBRAZEK

Smacznego Karpia, mnóstwa prezentów, wesołej roztańczonej i rozświetlonej choinki. A także przy okazji Szczęśliwego Nowego Roku i niesamowicie szampańskiego Sylwestra!

wEsOłYcH śWiĄt

Wesolych Swiat i szczesliwego 2005. Usmiechu, duuuzzzo przyjemnosci, a przede wszystkim przezycia nowych przygod, dzieki ktorym zycie jest piekniejsze, wielu przyjazni starych i nowych a nade wszystko zdrowia i zabawy zyczę Wam ja.

Dziękuje za życzenia i mam nadzieję, że nie pęknie mi dziś żołądek z przejedzenia!

Zdrowych wesołych świąt !!!

oj, i tak nie jest źle, mam wprawdzie obsesjię, ale zjadłam tylko 2500kcal, to ok jak na święta...

W ŚWIĘTA NIE MASZ CO ZWRACAĆ AŻ TAKIEJ UWAGI NA KALORIĘ POMARTWIMY SIĘ PO NARAZIE NAJWAŻNIEJSZA JEST ATMOSFERA JAK TAM PREZENTY??

Prezenty owszem, udane, pewnie dlatego, że sama je sobie wybierałam
Bielizna, perfumy i kosmetyki antycellulitowe.
Najgorsze jest to, że mi chyba zaraz pęknie żołądek, przesadziłam dziś po prostu, idę zaraz na dłuuugi spacer, bo czuję się jak nadziewana gęś, fuj!