Wątek: Malinka wraca z bojowym nastawieniem!!!!

hej Malinciu i jak tam ???????!!!!!!!!!!! coś nas zaniedbujesz!!!!

trzymasz się?

HEJ GDZIE SIĘ PODZIEWASZ
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ

Ojjjjjjj dziewczynki
Popadłam w jakis haos kompulsywnego jedzenia
Ale dzis sie zmotywoowłam i mam nadzieje ze po tygodniu nie zrezygnuje jutro sie zwaze bo az strach mnie bierze
zima nastała i z bieganiem to jeszcze sie zastanowie ale cwiczyc napewno bede
jestem zła na siebie i potrzebuje waszej pomocy zeby nie dac sie smakołykom i tym podobnym złych rzezcach

Witaj Malinka Ciesze sie,że wracasz na plac boju i nie poddajesz sie ciastkom.Twój pamiętnik jest pełen optymizmu.Miłość to wspaniała sprawa ale niech Ci dodaje zawsze skrzydeł a nigdy nie doprowadza do doła,bo wierz mi ,mówie to z własnego doswiadczenia,jak skończyła sie moja miłość przytyłam bardzo dużo i teraz wiele wody upłynie az odzyskam dobra formę.Na pewno mnie tu jeszcze zobaczysz bo od Ciebie wręcz bije radość,życze dużo motywacji i wytrwałosci

Malinko Ty się tu nam nie załamuj, bo musisz nas mobilizować!PLEASE!Pomyśl,że już osiągnęłaś jakiś ubytek wagi!Nie warto tego zaprzepaszczasć!Pomyśl jak ładnie będziesz wyglądała w jasnych dopasowanych jeansach na Twoim nowym zgrabnym tyłeczku!?A Tomcio?!Chłopak oszleje(i nie tylko on)doszczętnie na Twoim punkcie...a Ty...w końcu będziesz sobą!We własnej skórze!Więc nie daj się żarciu pokaż że ono nie będzie dyktowało Ci jak masz żyć!Trzymam kciuki!

dasz radę Pomyśl, jaka będziesz z siebie dumna

Malincia!!!!!!!!!!!!!!!przylecialam pomóóóóóóóóóóóóóóóóćcccc!!

dosyć obżerania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dietka, dietka!!!!!!!!!!!!!!!

coś chyba nasze ogranizmy domagają się pożywienia , bo chcą zgromadzić tłuszczyk na zimę!!!!!! wszystkie ostatnio mamy jakieś problemy z obżarstwem - mam nadzieję, że nam to przejdzie!
więc Malinka - do boju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

No Autkoubu!!!!!!
tego własnie potrzebowałam tez sobie odpusciłas kilka dni ?

ty tak działsz na nas moptywujaco poprostu az tryskasz słoncem:P

Dzieki ale bieganie odpuszcze pooki co po ta zima grrrrrrrr

jutro stane na wage i mam nadzije ze sie nie przestrasze:P

no i pierwszy dzien mam za soba i mam nadzieje ze pojdzie dalej jak z płatka hihih
zwazyłam sie i waga waha sie miedzy 85 a 84 :P
ale dam rade
bo ja tak sobie mysle czy takiemu jednemu koledze Michałowi ktoremu poodoibaja sie modelki gdybym tak schudła do 70 a patrzac na moj wzrost to ciekawe czy by miał nowy stosunek do mnie hehe a zeby tak go rozkochac za to jak mnie traktował hehe