Podsumowanie dnia dzisiejszego (siódmego)
Witam ponownie :)
Koniec kolejnego zwariowanego dnia, jeszcze tylko jutro i najgorszy w piątek, a potem jak dobrze pójdzie trochę luzu ;)
Czas na wyliczankę:
-kawa z łyzeczką cukru
-200 ml maślanki
-100 g surówki z buraków
-50 g flaków (resztkówka która została na dnie garnka :))
-300 g "chińszczyzny" w której skład wchodziły: pierś z kurczaka podsmażona na łyżeczce tłuszczu, gotowy sos słodko-kwaśny ze słoika (84 kcal/100ml), mrożona warzywna mieszanka chińska (38 kcal/100g).
-200 g surówki z kapusty.
Oprócz tego oczywiście jak codzień witaminki, magnez i drożdże. A teraz idę sprawdzać jak tam u Was dziewczyny :). Pozdrowionka i kolorowych snów życzę ...
podsumowanie dnia kolejnego (straciłam rachubę którego)
Czas na spowiedź:
-kawa z cukrem
-kubek soku z gotowanej kiszonej kapusty (dobry sposob na natychmiastową acz krótkotrwałą rewelacyjną przemianę materii :wink: )
-bigos 50g (próbowałam)
-żołądki 150g
-surówki z kapusty 400g
-maślanka 250ml
I to by było na tyle :)
A teraz zmykam na Wasze pamiętniczki... Buziaki :!:
PS 55 kg do świąt to chyba niemożliwe, ale 57.... hmmm.....