heyeczka....okres zimy

czesc wszystkim :) :)

dzisiaj ani sie nie przejadam ani nie dietuje poprostu jak czlowiek sobie mysli od samego rana ze jeszcze to nie ten dzien to tak to wszystko wyglada :lol: :lol: :lol:
a czuje sie ogolnie dobrze niecale kilo wrucilo ale sie nie przejmuje bo to zniweluje hehe od samego poniedzialku biore sie za siebie i koniec kropka!!!! :twisted:
wiem ze jestem w stanie i udac sie musi :!:
dalej bede na diecie 1000 kcal dla zainteresowanych :wink:


anikasek tak dietowo roznie a raczej malo dietowo bylo przez caly tydzien :( czuje ze brzuszek wiekszy :? no ale mam nadzieje ze wszystko wroci do normy..... :) :) wizja wiosny juz rysuje sie w mojej wyobrazni i z nia fakt ze trzeba odkryc co nie co 8) ........w ogole planuje sobie za 2 miesiace kupic jakies ciuszki i chcialabym juz niezawstydzac sie rozmiarem albo przyciasnymi bluzeczkami :roll: albo chcialabym sobie biodrowki kupic ale bym musiala jeszcze schudnac bo tluszcz mi sie wylewa bokami jak narazie :( :roll:
na Wielki Post napewno dam sobie postanowienia mam nadzieje ze duchowo i cielesnie sie wtedy oczyszcze :) :) :)
ja jestem zimnolubem ale cieple lato jak najbardziej mile widziane :) 8) 8)

jusyna super ze chodzisz na silownie ja tez bym chciala ale brak kasy mi na to niepozwala :( noi jeszcze wolalabym jak juz chodzic z kims :lol:
tak justyna podjadanie musze rzucic bo to najbardziej w odchudzaniu przeszkadza
wiesz justyna ja tez cenie naturalnosc i sama jakbym mogla to bym sie nie malowala .....przynajmniej nie smarowala :lol: ale zawsze cos mi przeszkadza w tym z reguly to sa moje wypryski :( ....jak uda mi sie kiedys doprowadzic skore do normalnego funkcjonowania to z pewnoscia postawie na piekno siebie samej :) :) :)

malwina co do cwiczonek to na poczatku tez mialam ciezko ale jak sie okazalo najciezej sie przemoc potem idzie coraz lepiej i tak wyszly te 2 tysiaki mysle ze szybko tego nie pobije :lol: :lol: jak se teraz pomysle to juz jestem zmeczona i znudzona ale cwiczyc lubie i to jesy najwazniejsze :!:
napewno pieknie wygladalas z tym makijarzem :wink: no ale natura to natura:) :) :) :)

ewa miesnie to moze juz takie sa ale tluszczyk sie mocno trzyma :lol: wiec ewa biore sie za siebie :) :) :)

malinnna malo pisze bo zajmuje mi to sporo czasu :? wiem to moja wina jakbym byla bardziej zdyscyplinowana we wszystkim to na to tez bym miala czas.....sorrki
wiem ze forum jest na to i na to ale mowie nie dietowalam wiec nie relacjonowalam bo to by bylo bezsensu tyle jedzenia co jadlam to by sie nawet nie zmiescilo na stronie :lol: :lol: od jutra postaram sie to zmienic :) :)
czytalam maila :) :) :) dzieki bardzo :) :) :) :) ale odpisze Ci jutro bo juz dawno z kompa powinnam wyjsc.......


pozdrawiam was wszystkie bardzo bardzo mocno :) :) :)
:***********************3majcie sie pa

raciii
a pomalu pomalu dochodzi sie do takich wynikow ale rozumiem ja bym w zyciu nie zrobila np.300 przysiadow :lol: :lol: :lol:
dziewczyny ale jestescie mocne ja i slodkie to milosc do konca zycia i wafelkowi nigdy bym nie powiedziala nie :roll: :oops: :lol: :( :roll: :oops:
no to raci zakladamy hehe taki zbieg okolicznosci nie moze sie zmarnowac :!: :lol: :lol:

dobranoc:**********

no i jak tam dziś było Marteczko????????????? :) mam nadzieję że super :) :) :) :) i że nic nie kusiło :twisted:

oj ja też chcę być dobra w czymś tak jak Ty w brzuszkach i tamtych innych :D :D : D :D :D
o wiem. zostanę mistrzynią w bawieniu się hula hop. to przynajmniej lubię. narazie to bez przerwy mogę nim kręcić tylko 5 min, ale co tam :D:D:D:D

czesc

przepraszam ze tak malo pisze i u siebie i u was
jest mi bardzo przykro i glupio :( :oops: :(
poprostu nie tak to wszystko mialo wygladac.........dzisiaj wstalam (a wlasciwie wczoraj :roll: ) o 6:20 do szakoly normalnie to jest taki przeskok godzinowy ze heya :lol:
przyszlam do szkoly gdzie sie okazalo ze nie ma zajec z angielskiego .....stwierdzilysmy z kumpela ze w ogole sobie pojdziemy i se lazilysmy po miescie sklepach....w sumie ja chodzilam z 3h bo do i ze szkoly chodze jak zawsze na piechte :) :) powiem wam ze bylam wyczerpana wszystko mnie bolalo nogi glowa z niewyspania ale najbardziej ramie myslalam ze nie wytrwam do domu......i jeszcze zaliczylam glebe! :evil: robotnicy ktorzy to widzieli nabijali sie ze nie wiem..... :evil: ale samieszne........no dobra moze troche :roll:

wrocilam do domu od razu do wyrka no jeszcze zjadlam obiad....spalam gdzies z 4 godziny. okropnie mnie glowa bolala.......ciekawe kiedy sie przestawie w tych godzinach zeby moj organizm tak nie reagowal?

a zjadlam troche ponad 1300 i jestem bardzo niezadowolona.......az wsciekla mam nadzieje ze jutro pojdzie mi lepiej :roll:
a z cwiczen bylo 1000 brzuszkow i 200 bioderek noi to lazenie
jutro 900 kalorii i kropa :) :) :)
raci dzieki ze ze mna jestes :) :) :) :) krec bioderkami krec :!: :wink:
malina przepraszam ze z mailem sie spozniam ale ja sie ze wszystkim spozniam :oops: :( :oops: :( mysle o Tobie, nie martw sie

pa pozdrawiam wszystkich 3majcie sie dzielnie i nie popadajcie w kryzys taki jak chociazby moj :lol:
paaaaaaa :) :) :) :) :) :)
http://www.e-kartki.niunia.com/ecards/01.gif

Witam Marteczko! No właśnie i mnie jest tak głupio, że do Ciebie malutko zaglądam i nie odpisuje na maila... ale kurcze, no w domu jak mialabym jeszcze troche czasu to net nie chodzi tak jak powinien, a pracy... no niesty jest różnie...
Ale myślę o tobie cieplutko cały czas!!
Twoje 1300 kcal przy moim dwoch tysiącach to pikuś i ja jeszcze ruchu zero :(.. no ale coz sama sobie jestem winna, nie ma co narzekać tylka trzeba brać się garść :)
A ból głowy może być związany też z pogodą... ja wczoraj tez tak mialam, nc tylko bym spała...

Pozdrawiam Cię cieplutko!!! Trzymaj sie malutka!!

Martussss!!!!!!!!!
Nie musisz sie spieszyc z meilem hih....
ale ci robotnicy sa podli ....oni tacy sa ...moze tak popatrzyli na Ciebie i chcieli bardziej cie schrubac a wiadomo nie dla psa kiełbasa to ...sie smiali :twisted:
ale to juz prostota takich ludzi.....
nie przejmu sie ttymi kaloriami wybiegałas tyle wczoraj po sklepach ... wiec nie ma sie czym przejmowac....
ja tez czesto o Tobie mysle kochanie hih i nie tylko....
buziakii :P :P :P :P :P

Martuś, każdy ma prawo do kryzysu, w koncu zycie to nie tylko sielanka. ale nawazniejsze, ze chcesz podjac wyzwanie. a jak sie chce to mozna wszystko. Pozdrawiam Cie i zycze jak najszybszego powrotu do uregulowanego zycia (jak to brzmi brrr:)) pa!

hej Marteczko!!! :) 1300 kcal to jeszcze nie tak źle :) a jutro to już na pewno będzie lepiej ;)
też dziś wyszłam trochę ponad to, co sobie obiecałam. ale najważniejsze chyba to nie stracić kontroli w ogóle :] prawda? :)

ostatnio to jakoś tak jest, że wszyscy się źle czują... śpiąco, smutno :/ kiedy będzie wiosna?
jeszcze brakuje żeby się jakieś choróbsko przyplątało :/ już czuję jak mi dyszy za plecami :D

dobranoc :*

Dobrej nocki Marteczko, słodkich snów!!![/b]

:):):):):):):)
JA NIESTETY NA MALOWANIE NIE MAM CZASU :):):):) MUSIAŁABYM FORUM ZANIEDBAĆ :):):):) A TEGO NIE MAM ZAMIARU ROBIĆ :):):) ROZUMIEM DOSKONALE TO ŻE DO NAS NIE ZAGLADASZ WCZORAJ TEŻ JUŻ NIE MIAŁAM SIŁY ŻEBY COKOLWIEK ZROBIĆ,............ NIE PRZEJMUJ SIĘ TYMI 1300 BYŁO MINĘŁO TERAZ BĘDZIE LEPIEJ ALE SAMA MUSISZ SIĘ O TO ZATROSZCZYĆ............ TRZYMAM KCIUKI :):):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...dorki/3193.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez raci

a jutro to już na pewno będzie lepiej ;)

---

Martkus....
życze Ci żeby dzis i nie tylko dziś
było tak jak sobie planujesz :D
i nie przestawaj cwiczyć...
1ooo brzuszków i 2oo biderek :shock: ulala :!:
bij swoje rekordy :shock:
jestem z Ciebie dumna :D :lol:

pzodrawim :D

czesc wam :)

wczoraj bylo srednio na jeza :? kontrolowalam sie jak tylko moglam ale mama ryz upiekla z jablkami :) :) normalnie jak dopadlysmy z siostra prodzisz to w 20 minut nie bylo juz chocby okruszka......azjesc to mialam w tplanie zjesc bo musialam kolacje przekasic bo te tabletki biore.....i wszystko przez te tabletki bo musze zawsze cos przekaszac na kolacje :? ......zobacze albo sie naucze zostawiac jakies 200 kalorii na nia albo zrezugnuje z tabletek o tej porze :roll:
wczoraj mnie tak wywalilo ze nie moglam sie ruszac ale jak weszlam na wage to od razu nabralam napedu :lol: :lol: :lol: zrobilam 1000 brzuszkow i 250 bioderek z 10 min podskokow i cwiczenia rosciagajace....
dobrze ze je zrobilam bo rano juz wszystko do normy wrocilo i moj brzusio prawie tez :) :) :)


dzis moj tata pochechal do babci (swojej mamy) nie bedzie go do soboty (albo niedzieli) noi ok odpoczniemy my kobiety troszke hehe. tylko przez te dni bedzie gotowac mama :roll: wszystko fajnie ale mama zawsze kupuje dobre rzeczy, specjalnie pod nasze smaki :) :) (tata sie tym nie przejmuje co komu smakuje byle by jemu smakowalo :lol: tym sposobem zawsze cos na talerzu zostawiam :lol: :lol: )
a teraz mama.......poprostu ona nie gotuje na codzien wiec teraz kuchnia jest jej moze zrobic do jedzenia co chce a tata nie bedzie marudzil :lol: :lol: noi juz wstalam to byly swieze buleczki. pomidorek serek.....to bylo moje sniadanko :) :) :)
na obiad bedzie pomidorowka :) :) :) .......mam nadzieje ze mama nie bedzie sie rozkrecac :lol: :lol: ......

do was beda osobne posty bo tak mnie bardziej mobilizuje.......i tak do szkoly zaraz lece wiec nie wiem czy zdaze :? za co przepraszam :) :)
http://www.edycja.pl/img/kartki/serdeczna/v4.jpg

hey :) :) :) mam nadzieje ze skoncze pisac to co teraz zaczynam :) :) :) :) :)


marti dzieki za wizyte mi tez moze byc glupio ze ja malo zagladam..... :oops: :( ......ale tez myslami jestem z Toba bardzo czesto serio :) :) :) nawet nie wiesz jak mi jestes potrzebna :) :)
glowka juz mi nie boli i nawet budze sie bez wiekszych problemow :) :) :) powoli sie przestawiam godzinowo i bardzo sie z tego ciesze :) bo chce jak czlowiek isc spac o 12 a wstawac kolo 8:00 :) :)
pozdrawiam Cie bardzo mocno u Ciebie jeszcze bedzie ode mnie post tak wieczorem bo widzialam ze bardzo duzo teraz piszesz noi o ciekawych rzeczach :mrgreen: no 3maj sie marta i dietuj ladnie :)

malinnna dobrze asiu ze jestes dla mnie taka wyrozumiala bo do mnie trzeba miec duuuuuuzo cierpliwosci :lol: :lol: :lol:
juz sie kaloriami nie przejmuje hehe bylo minelo nastal kolejny dzin i musze byc baaardzo skupiona zeby go nie zaprzepascic :) :)
kochanie pozdrawiam i dietuj tak wspaniale jak dotychczas :)

malwinka dzieki za wpad :) :) .....tak masz racje chce podjac wyzwanie caly czas o tym mysle nie chce sie poddac jeny jakie to jest trudne ale nikt nie mowil ze bedzie latwo :roll: ......powiem tyle ze z wami jest napewno o wiele prosciej :) :) :) z takim oparciem?........ZAWSZE :) :) 3maj sie i pozdrawiam :) :)


raci milo mi ze tak pozytywnie myslisz :) :) :) ale wczoraj jednak kalorycznie wcale nie bylo :? lecz mam nadzieje ze Twoje domysly sprawdza sie dzisiaj :mrgreen:
uciekajmy przed chorobskiem :!: :twisted: mam nadzieje ze juz za Twoimi plecami nie stoi
mama pilnuje zebysmy tabletki braly hehe jakie to kochane :) :)
dziendobry i pozdrawiam mocniutko :) :) :)

justysia
kurcze mam juz malo czasu ale dla was ostatnich najwieksze buziaki:************
niezmiernie sie ciesze Cie u mnie widziec bo przeciez tak srednio zasluzylam sobie na ten zaszczyt :lol: :lol:
musze sie zatroszczyc wiem jestem taka beznadziejna w tej mojej diecie ale wy mnie trzymacie na duchu :) :) :) w ogole jak wczoraj sobie przegladalam forum to patrze a tyle osobek juz schudlo pare kilogramow.....zlapalam lekkiego dola ale nie moge tak myslec dla mnie tez przyjdzie czas......... :) :) :) pozdrawiam


ewa dzieki za odwiedziny i zyczenia :) :) :)
bardzo bym chciala zeby sie zrealizowaly :mrgreen: dzieki ze jestes dumna na z cwiczen tez troche jestem ale w diecie wazne sa dwie rzeczy dieta!!! i cwiczenia :) :)
pozdrawiam bardzo goraco:*************


zegnam musze juz spadac paaaaaaaaaaaaaaa zycze milego dnia :) :)

Pozdrawiam w ten śliczny zimowy dzionek :D :D :D i życzę udanego dzisiejszego dietkowania :!: :!: :!: :wink:

grubinko jak sie ciesze ze Cie widze :) :) :) mam juz malo czasu ale przywitac Cie musze :) :) :)
dziekuje i nawzajem :wink: pozdrawiam :) :) :)

Martus!!!!!!!!!
Na poczatku wielkie thanks!!!!! ze uswiadomiłas gonitwe o moim nowym watku:D
wiesy ze jak cwicze to mysle o Tobie....kurde jak ty robisz te 1000 brzuszków????
Ja jestem cierpliwa....gdybym nie była to z mojej diety niciii ....wiec sie nie martw bede czekac tyle na tego meila.....ile bedzie potrzeba:D

No teraz mamusia bedzie gotowac ....to sie posmakujesz pomidorowej...ahh jak ja kocham a najbardziej z ryzem:D
ja mam dzis zupke fasolowa:D mniami mnaimi :D
a jutro juz tłusty czwartek:D boscheeeeeeeee ciekawe jak bedzie wygladał nasz dzien:P no to pozdrawiam i buziaki sle:**************

witam wszystkich :) :) :)

jak juz wspomnialam taty nie ma z tego co wiem przyjedzie ok wtorku.
no i mama przejela stery w kuchni....na kolacje zrobila nalesniki :evil: kurcze skusilam sie na dwa.... :roll:
w szkole myslalam ze nie wysiedze....glod, pragnienie i zmeczenie....mieszanka ktorej nie polecam :!: :!: :lol: choc w szkole zjadlam male prince polo i 1 czekoladke z adwokatem (taka bombonierkowata :wink: )...ale czy to cos mi pomoglo....chyba na 5 minut.....potem bylam zla ze moglam na co innego sporzytkowac pieniazki tyle ze w sklepiku zbytniego wyboru dla odchudzajacych nie ma :lol: i tak wybralam najmniejsza ilosc w gramach :lol: :lol:
przyszlam do domu o 17 zjadlam pomidorowa z makaronem (malina tez wole z ryzem :wink: ) i male skrzydelko bez skory
noi kolacja te nieszczesne nalesniki.....doliczyc kawa z cukrem i smietanka 2 razyi cos dziubnietego :lol:
wq sumie wychodzi ok 1100 kalorii nie jest zle mam nadzieje ze nic juz nie wszamam :) :) :)

.......tyle nauki mnie czeka teraz ze az sie boje pomyslec :roll: :shock: :roll:
nie wyobrazam sobie tych egzaminow w czerwcu :roll:

malina a co planujesz na jutro? :wink: ja skromnie 1-2 pączusiów :) 8) :) jako kolacyjka hehe.....jutro w szkole do 18:00.....bede pozno w domu dlatego na kolacje......chybaze mama jakies specjalne sniadanie mi zaserwuje :lol: :lol: :lol: zobaczymy

pozdrawiam i caluje :) :) :)

niewytrzymalam zjadlam jeszcze 2 nalesniki :( :( :(

w ogole to wiecie tak mi sie mysli cisna ze........raczej nie schudne juz wiecej :( nie wiem co sie dzieje ale koncza mi sie sily boje sie ze bedzie tak jak wtedy.....wtedy tez brakowalo mi juz sily :roll: ........
jestem coraz czesciej rozdrazniona dzis w szkole tez tak bylo :roll: .....
a wszystko przez to ze czuje sie baaaaaaardzo samotna tak wlasnie siue tak czuje i to nie od dzisiaj........ :roll: :( :roll:
wiecie to ma swoje dobre i zle strony ale ..........
noi teraz wiecie.........trudno sie odchudza w takiej sytuacji....bo jak jestem glodna jak przez to cierpie przychodza mysli po co ja sie tak katuje?.....dla samej siebie wiem ale w danej chwili to szczesliwa nie jestem a wrecz cierpie i po co mi to jezeli to sie nigdy nie skonczy?.....nigdy nie bede w pelni odprezona w tym co jem bo jak bede to przytyje juz tak mialam.......jest mi smutno i ciezko pewnie bardziej niz nie jednej z was bo miec kogos przy sobie jest wtedy o wiele prosciej.........
nie wiem co to bedzie az przeszla mi ochota na brzuszki :( :( na nic nie mam ochoty w sumie ..........boje sie ze przestanie mi zalezec a wtedy moge juz nie powstac.......
chudnac jest tak przyjemnie ale to mnie tak kosztuje zachodu tymbardziej ze nikt odchudzajacego jedzenia mi nie kupuje........nie wiem czy zakonczy sie to wszystko sukcesem........mam co do tego obawy


to na tyle mam nadzieje ze jutro wstane z dobrym humorkiem i energia do dietowania chociaz pewnie dzien powitam paczkiem ale to nie znaczy ze ma sie wszystko zawalic hehe nie no jutro pewnie wstane i nie bede pamietac ze bylo mi smutno.........to dopiero przychodzi wieczorem........
pa słońca :!: :) :)

WIDZE ŻE MAMA W DOMU RZĄDZI :):):) MOJA NA SZCZĘŚCIE UZ JEST NAUCZONA ROBIENIA OSOBNYCH POSIŁKÓW DLA MNIE WOGÓLE BARDZO MI POMAGAŁA W DIECIE :):):):):):) A TERAZ POMAGA W UTRZYMYWANIU WAGI :):) KAŻDA Z NAS MOŻE MIEĆ DOŁKA, ALE NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY UŚWIADOMIĆ SOBIE CZEGO TAK NAPRAWDĘ SIĘ PRAGNIE NIKT PRZECIEŻ NIE MÓWIŁ ŻE ODCHUDZANIE BĘDZIE ŁATWE PROSTE I PRZYJEMNE.......... MUSISZ BYĆ SILNA I KONIEC WIEM ŻE TO SĄ TYLKO SŁOWA I RACZEJ NIEWIELE DAJA NAJWAŻNIEJSZE ŻEBYŚ TO TY SAMA PODJĘŁA DECYZJE.........

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...dorki/3299.jpg

Wpadłam tylko na sekudę życzyc miłego dzionka!!!

Dzisiaj choćby o polnocy to napisz Ci maila Skarbie i pamiętaj - nie poddawaj sie złym nastrojom i problemom - trzeba z nimi walczyc i wygrywać!! :)

Uściski!

Oj, widzę, ze w dobrym momencie do Ciebie wpadłam. Nie dawaj się chwilowej depresze!!! Absolutnie! I nie myśl, ze nie uda Ci się, bo to nie prawda! Wszystko będzie dobrze, tylko dzisiaj dzień taki nijaki!
No!
Buźka!!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez martkae

mam nadzieje ze jutro wstane z dobrym humorkiem i energia do dietowania chociaz pewnie dzien powitam paczkiem ale to nie znaczy ze ma sie wszystko zawalic hehe

---

Martkuś
jest już nowy dzień :!:
mam nadizeję ze humorek juz lepszy i siły bojowe znów mobilziują Cie do ćwiczeń :D
życze Ci chudego Tłustego czwartku :wink:

pobijaj znów rekordy w ćwiczonkach i staraj isę jesc mało :wink: choć wiem, że to trudne :roll:

Martuś Kochana! :lol:

Nie możesz się poddawać!! :!: :!:
Wiem, że to brzmi banalnie, ale musisz znaleźć w sobie siły. Ale nie do diety. Musisz znaleźć siły, żeby gdy przyjdzie zły dzień nie sięgać po jedzenie. Ja tak mam i chcę to koniecznie zmienic. Każdy ma prawo być smutnym, a tym bardziej, gdy jeste na diecie. Bo to nie jest normalny stan. Tak reaguje nasz organizm. Buntuje się, krzyczy: nie chcę zmain, chcę tak jak było kiedyś. Pomyśl sobie: jak wróce do przeszlości, czy było mi wtedy dobrze, chyba nie skoro zdecydowałam się na zmainę. I teraz masz to zaprzepaścić, to co już wywalczylaś?

Lepiej chyba by było, gdybyś pozapisywala się na jakieś zajęcia, albo poszła na spacer, gdzie będą nowi ludzie, nowe twrze, poczujesz, że coś zaczyna się na nowo. Trzeba znaleźć sobie na smutne dni takie rozrywki, które nie wprowadzą nas w spręzynę, która kieruje nas tylko w dół. hmmm, bardzo chciałabym Ci pomóc, zeby wszystko było u Ciebie ok, ale nie wiem jak to zrobic. Wiem tylko, że Ty sama chcesz się czuć lepiej, i dlatego musisz wziąć się w garść. Pomyśl, same kobiety w domu (oj u mnie to niemożliwe!), może zrobić soibie jakiś babski wieczór, co?... trzymaj się cieplutko!!!!!!

Martus jedynie mozemy pocieszyc i jakos zmotywowoac do dalszej walki :)
Pamietaj ze niewazne czy jestes na diecie czy niie, NA ZAWSZE JESTESMY Z TOBA :)
musisz sama chciec powrotu do zdrowego odzywiania ...
Mam nadzieje ze minie ci ten okres dołow ....to przez ta pogode moze ..... :twisted:
bo jak dzis szłam do domu ...to tak sie wkurzyłam...bo tak bym chciała znow biegac ...a tak musze czekac az przeminie ta chlapa ta zima...:/
ale powiedz nam jak waga ..przytyłas cos? ...a moze lpeiej na nia nie wchodz bo ze stresu ...bedziesz cos jeszcze jadła:P ...
zycze ci powrotu do harmonii duszy i ciała ...a przedewszystkim duszy ....bo to wazne !!:)



http://www.e-kartki.net/kartki/big/109232404720.jpg

witajcie http://fmania.pl/images/smiles/comp02.gif

moje dzisiajsze jedzonko: (bez rewelki :wink: dzis tlusty...)
sniadanko: kromka z serem zoltym margaryna i pomidorem kawa
2 sniadanko: paczus pyyyyyszniutki :wink:
przez obiad (po 6 h): paczus pyyyyyyszniutki :twisted:
obiad: 2 male ziemniaczki, sosik, kawalek mieska i duuuuuzo salatki:kapusta wloska, ogorek kiszony (na calosci lyzeczka smietany na talerzu pewnie pol) czosnek natka ser feta licht...
kawa

poszlam specjalnie na wf a tu ze mna 3 dziewczyny i nie bylo specjalnie co robic na 1 lekcji troche bylo aerobiku....a drugo przesiedzialysmy w szatnia myslalam ze wiecej pospale sobie tych kalorii i jeszcze w taki dzien :roll:
.......noi zaczely mi sie praktyki hehe znowu odpoczne od szkoly ale mam nadzieje ze nie od ksiazek mam tyle do nadrobienia....a za miesiac probny egzamin z geograffi turystycznej 2 cz........czyli cala ksiazka do wkucia + zabytki, historia mojego miasta i regionu
a w ogole to sie wam pochwale ze jako jedyna z klasy mam 5 z wf'u 8) ...och jestem z siebie dumna :P :P :P :P szkoda ze nie np z tej geografii :lol:


http://www.madzia.olp.pl/linie_nowe/nowa01.gif



justyna http://fmania.pl/images/smiles/roza.gif
musze zbierac sily bo chce tego chce osiagnac sukces! no tylko realizm mi sie wlacza mowiacy mi ze tego sukcesu nigdy nie osiagne....najgorsze jest stanie w miejscu albo co gorsza cofanie sie bo wtedy z czego mam czerpac ta sile?......wiesz dobrze ze jestem tu na forum gdyby nie to to mozliwe ze bym sie poddala :roll: jak sobie przeczytam ile wyrzeczen kosztuje kazda ze to zrobila ze tego nie je ze kiloski spadaja itp.....to sobie mysle kurcze co marta? masz byc gorsza? przeciez jestes mocna dasz rade! to mi pomaga :) :) ......tak mama sie stara zeby dzieciom nic nie zabraklo hyhy zawsze tak jest kiedy ona kuuje jedzenie :lol: oczywiscie to ma swoje plusy i minusy....dzieki ze jestes :) :) :)


marti http://fmania.pl/images/smiles/1033813103.gif
marus dzieki za zyczonka :) :) :) :) nawzajem chociaz moze zmienie juz tresc z dnia na wieczor :wink: czekam na maila z zniecierpliwieniem :wink: :wink: sciskam rowniez :) :)


madzia http://fmania.pl/images/smiles/kwiatuszek3.gif
dzieki za wpad :) :) :) milo Cie widziec :) :) no wiem musze sie bronic nogami i rekami przed zalamka :!: a przy okazji.....szybko chudniesz moja droga 8) 8) oby tak dalej hehe zazdroszcze :lol: to tez jest taka dla mnie mobilizacja :wink:
pozdrawiam :) :)


ScHuDNeSkUtEcZniE http://fmania.pl/images/smiles/jump02.gif
to strasznie trudne jesc malo :roll: choc prawda mam lepszy humor wstalam z nowymi nadziejami i wiara we wlasne sily teraz mam miesiac wolnego od zajec tylko pare godzin praktyk.....i bede bardziej sie kontrolowac :) :) :) i moze po rekordy sie skusze :wink: ale brzuszki bedzie ciezko pobic :lol: :lol: :roll:


malwina http://fmania.pl/images/smiles/mis.gif
dzieki za post pelen wiary i wsparcia :) :) :) dzieki wielkie :!: :!: wiesz te rady sa bardzo dobre i zgadzam sie z Toba ale na zajecia nie mam kasy to odpada nawet sie nie zastanawiam.....zostaja spacerki...ja bym mogla chodzic nawet 5 h dziennie byle by nie sama :roll: babski wieczor? no nawet ciekawa propozycja ale chyba niestety nie u mnie w domu :lol: ale kto wie :?: :wink:
dzieki jeszcze raz za rady i chec pomocy to niezwykle mile :) :) :) :******





http://www.madzia.olp.pl/do_blogow/new/linnia5.gif

no to koncze zajze do was , poczytam posledze wasze zmagania :) :) :) POZDRAWIAM pa http://fmania.pl/images/smiles/slonko.gif

Martus a o mnie zapomniałas:(

malinnna http://fmania.pl/images/smiles/serducho.gif
pisalysmy razem........witaj kochana :) :) :) no na bieganie to trzeba troche przeczekac ta chlapa jest straszna :lol: :lol:
dzieki za wsparcie wiem dobrze ze dzieki wam sie jakos trzymnam dlatego tu jestem :) :) :)
a ile waze??? no przytylam z pol kilo do 1 kg :( zle sie czuje jak widze 66..... :? od razu mi sie humor psuje ale .......nabieram sily i wiary do dzialania skutecznego!!!
pozdrawiam paaaaaa

MALINUS NIE PLAKUSIAJ JUZ NAPISALAM I ZARAZ LECE DO CIEBIE :) :) :) :) :)

Maarteczkkooo umierammmm... normalnie oczy odmawiają posluszenstwa... dzisiaj 12 godzin przed kompem, proszę wybacz ale nie napisze Ci dzisiaj mailika... naprawdę nie mam siły.. nie gniewaj się proszę... to dla Ciebie a przeprosiny :)



http://www.gify.org.pl/gify/rozne/walentynki/83.gif http://www.gify.org.pl/gify/rozne/walentynki/83.gif http://www.gify.org.pl/gify/rozne/walentynki/83.gif

http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/68.gif

martiiiiii......... :wink: wybaczam :wink: w sumie nie mam czego :lol:
zato jestem wzruszona Twoja odwiedzinką :wink: :) :) :)
http://www.giflandia.friko.pl/gify/o...entynki/19.gif

MAM NADZIEJĘ ZE TERAZ BĘDZIE JUZ CAŁY CZAS DOBRZE ŻE WROCI ZAPAŁ DO CWICZEŃ :):):):):):) CHYBA MUSZE TWÓJ REKORD BRZUSZKÓW POBIĆ BO INACZEJ NIE MA CIĘ KTO ZMOBILIZOWAĆ PRZECIEŻ NIE MOŻESZ POZWOLIĆ ŻEBYM BYŁA LEPSZA........... :)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/9290.jpg

czesc........

wstalam dzis ciezsza czyli grubsza i tak wlasnie sie czuje :( :( :(
ciezki dzien mnie czeka bo musze wytezyc wszystkie sily aby nie przekroczyc dzisiaj tysiaca!!! to jest bardzo wazne nie chce dlugo trzymac te kilo wiecej bo nie dosc ze sie zle z nim czuje to jeszcze mysl ze tyje wprowadza mnie w stan depresyjno nerwicowy :?
wiem ze wczoraj duzo zjadlam :( :oops: :( duzo za duzo! bo to nie byl koniec jedzenia to co wczoraj napisalam.....czulam sie i czuje sie nadal wieeeeeeelka fuj!
dobrze ze stac mnie bylo jeszcze na jakies cwiczenia :| .....1100 brzuszkow, 250 bioderek, 200 nozyc 10 min skakania
a dzis na sniadanko zjadlam pol szklanki mleka z platkami
na obiad napewno bedzie ryba :) a kolacje zrobie druga polowke mleka z platkami
nie wiem czy dam rade :?

justys rob ten record :) :) prosze Cieeee :!: :lol: :lol:

zmykam i pozdrawiam paaa :) :)
http://www.madzia.olp.pl/dla_dzieci/foto/24.jpg

Martus!!!!!
No to sobie pocwiczyłas kochana dobrze ze wracasz do cwiczen a dzisiejszy dzien bedzie poczatkiem ...do dietki mocno w to wierze:D
Tez zawsze mam takie uczucie ....ze jak sie nie dietkuje to samopoczucie do dupy i wogole...wiec rozumie cie jak najbardziej:P
pozdrawaim i buziaki.....:*********

hej Martuś mam nadzieję że z dietą idzie dziś dobrze!!!!!!!! i że czujesz się lepiej. wiem jak się człowiek fatalnie czuje wstając rano takim ociężałym, bleee. wszystkiego się odechciewa.
dobrze że ćwiczysz, ja po kilku dniach przerwy też sobie w końcu poćwiczyłam dziś, oczywiście nie tyle co Ty, ale jak na mnie to i tak bardzo dobrze :D chociaż chora jestem.
bardzo bym chciała żeby u Ciebie było już ok.. sama się czasem zastanawiam ile tak można. czy już do końca życia będę popadała ze skrajności w skrajność? nie da się żyć normalnie? nigdy się tego nie nauczę? ehhh...
Martuś jestem z Tobą cały czas, bo tak w ogóle chyba Ci tego jeszcze nie pisałam, ale ze wszystkich na tym forum Ciebie cenię sobie najbardziej :)
buziam mocno :*

raciiiiiiiiiiiiii :) :) :) :) :) jestem wzruszona i szczesliwa ze tak o mnie myslisz :) :) :) poprostu brak mi slow zeby wyrazic moje uczucie w tej chwili :) :) :) :) :) pozwolisz ze sie do Ciebie bede usmiechac :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
.................................................. ...
........ok ochlonelam :lol: i wiesz ja tez cenie sobie Twoja osobke :) :) bardzo bardzo choc jestesmy inne ale widze, czuje w Tobie sporo mnie to dziwne ale tak wlasnie czuje jak bym Cie znala hoho..... :) :) :)

hmmm...ja tez bym sobie zyczyla zeby wszystko wrociko do normy, bardzo tego chce :!: chce znow miec kontrole nad tym co robie co jem itp.....chce wrocic do tego odchudzania ktore sprawialo mi radosc, przyjemnos a nie dzialalo dobijajaco na mnie bo wtedy najlatwiej zrezygnowac :roll:
podsumowujac juz powoli dzien......byl udany zjedzonych ok 1100 kalorii i naprawde staralam sie wszystko sobie zaplanowac kontrolowac......tylko oczywiscie zeby za pieknie nie bylo mama musi drozdzowca piec wlasnie w tej chli czuje won z piekarnika :evil: nie bede was oszukiwac znajac siebie zjem kawalek bo cieply najbardziej lubie tylko jestem wkurzona kto bedzie go jadl.....ja bede ale jestem na diecie wiec jak juz to na sniadanie i moze kolacje (jak bedzie dobry) i co?....mama reszte bo siostra nie przepada za wypiekami :(
ach mam nadzieje ze glupie ciasto nie zniecheci mnie bo juz odzyskuje pewna stabilnosc i chcialabym juz wejsc w ten "cykl" tego tysiaca z cwiczeniami :) :)


pozdrawiam was jeszcze tu zajrze :) :) :)

raci ide teraz do Ciebie :) :) :)

Martus nie daj sie drodzowcowi:P
ja za tydzien bede piec dla wezusia:P choc on nie wierzy w moje umiejtnosci ...kulinarne:P... :twisted:
No Martus ja cie tam nie naciskam do powrorotu na 1000 i cwiczonka bo nikt cie nie moze zmuszac jak powiedziałam kiedys ty sama musisz do tego sama dojsc:D
Zaden drodzu nie zawładnie Toba...jak masz ochote na niego .. to kawałek zjedz ale juz nic wiecej:P ...jak juz mam naciskac....:P:P:P
pozdrawiam Cie kochana juz weekndowo:D

WITAM CIĘ SERDECZNIE KAWAŁEK DROŻDŻOWCA TO NIE JEST TRAGEDIA NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY SIĘ NIE ZAMIENIŁ W PÓŁ BRYTWANNY :) MAM NADZIEJĘ ŻE WPADNIESZ ZNOWU W RYTM ALE TAK JAK PISZE MAILNNA NIC NA SIŁĘ MUSZISZ TEGO SAMA CHCIEĆ :):):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...etnia/1106.jpg

Marteczko miłego weekendziku!!!

Ja dzisiaj w pracy :? , no ale cóż life is brutal... posłałam Ci mailika Skarbie!!