Wątek: walka o marzenia ...:)

życze dużo wytrwałości i samozaparcia a napewno sie uda!!! na studiówkach bedziecie wygladac super!!! pozdrawiam i trzymam kciuki. Wy prosze za mnie tez trzymajcie!!!

Powiedzcie dziewczyny ... dlaczego szklana mleka , ma az tak duzo kcal! a ja tak mleko uwielbiam ...

hmmm może kupuj to całkiem odtłuszczone 0%? ;)
zresztą mleko to samo zdrowie i jeśli wypijesz szklankę na śniadanie to nic się nie stanie, nawet jeśli wyjdziesz poza wyznaczoną ilość kalorii :) tylko raczej zrezygnuj z mleka wieczorem, nie umiem za bardzo wytłumaczyć dlaczego wieczorem nie wolno ale tak chyba mówią :DD
pozdrawiam

Jestem totalnie wypompowana, tak jak zawsze po basenie ... ehhh poszlabym spajku , a tu nic z tego bo zeszyty czekaja...

wiecie mam wrazenie, ze ta dieta to jakos nie bardzo dziala na mnie mam nadzije ze mi sie tylko wydaje... bo je stawac na wage ... zwaze sie dopiero na koniec miesiaca... bo jesli bym teraz sie zwazyla a okazaloby sie ze waga stoi to bym miala mysli, zeby to wszytko zakonczyc, a nie chcem to juz 8 dzien.. wiec nie poddam sie

oj musze sobie wmawiac , ze bedzie dobrze... a jak nie bedzie to po diecie przynajmniej docenie to wszystko czego teraz sobie odmawiam... chcoaz w sumie niewielu rzeczy, bo jem wszytko co jem normalnie ,ale dietetyczniej przyzadzone i troche mniej ilosciowo ...


whhh te dietki . Dzisiaj kolega powiedzial mi , ze juz mam swira na punkie swojego wygladu i zebym szla po czekolade do sklepu , bo odchudzac sie nie musze bo gruba nie jestem... no ale coz ja dalej swoje wiem

ja już przestaję zwracać uwagę na to co mówią inni , przecież tak narawdę to guzik ich obchodzi jak ja wyglądam hehe w końcu to nie oni maja problem , dlatego nikt nigdy nie powie zrzuć trochę tu bo Ci sie przytyło - oczywiście poza rodzinką - ci to potrafią dopierdzielić czasem

Jak tylko jakaś koleżanka zauważy, że nie jem słodyczy i jestem na diecie to od razu: "Odchudzasz się? Z czego?!", a jak pokazuje z czego to od razu "Przecież ty nie jesteś gruba. Popatrz na innych". No i ja patrze i widze same laski. Hmm... Łatwo mówić jak się ma 1.75 i waży co najwyżej 55 kg Ja to w takim wypadku moge mieć tylko kompleks niższości
Bombelowazupa ma rację to w koncu nasz problem nie innych. Czyżby się chcieli pozbyć konkurencji

Amitri z ta konkurencją to całkiem możliwe wcale bym sie nie zdzwiiła... ale powiem Wam, ze co jak co , ale ja podobam się starszym facetom no i słyszlam nie osobiscie, ze niektore dziewczyny uwazaja, ze jestem ladna troche to dziwne, ale w sumie miło się robi... gorzej , ze sama sie sobie nie podonam... tzn mam czasem takie chwile, kiedy jestem zadowolona ze swojego wygladu ale to rzadko sie zdarza

No a w ogóle to ten dzien był dla mnie bardzo męczacy ... ranio nie moglam wstac, a piersze lekcje to wf-y hmmm , poki sie rozkrecilam to troche czasu uplynelo. Dzisiaj znow mam full nauki, ale bym się jeszcze zdrzemnęła przed nią, tyle , że dopiero obiad zjadłam więc wypadałoby sobie troche przed spaniem poćwiczyć, a kto wie ... może mi sen odejdzie

Nom a nasz Mikolaj to jakis spozniony bo cukiereczki to dopiero dzisiaj nam doniosl... no ale oczywiscie swoj nabytek oddalam kolezance i jest spoko W nagrode za dobre sprawowanie napialam sie puszke coli ... oczywiście light... moze to nie zdrowe, ale dobre a taka puszeczka to nie cala 1 kcal

Dzisiaj obiadek byl pyszny ... taki w moim typie czyli: grejfrutek, mandaryneczki pociachane drobno do tego troszke musli mlatkow i troszke jogurtu ananasowego ... mmm palce lizać , ale sie objadłam :P

mnie Mikołaj zostawił już w spokoju ,w końcu zauważam różnicę w spodniach troszeczkę jeszcze się w nie zmieści

dzisiaj mam naprawde straszny dzieeeen... jestem rozdrazniona i wszytko mi dziala na nerwy, na kazdym sie wyzywam ... najlepszym wyjsciem jest siedzenie w zamknietym pokoju, no ale mimo wszytko ide na basem... ale raczej sama ...

Już mi troszke przeszedł ten wisielczy humor na szczescie ... :P czekam sobie na basenik chyba zabieram ze soba mame dzisiaj...

Przyszedł mi do głowy taki pomysł, żeby sobie wypisać powody dla , których warto się troche pomęczyć tzn .poodchudzac


1. Komplementy innych
2. Mozliwosc kupna ciuchow jakie sobie zamazrze , tzn beda rozmairy na mnie
3. Strój dwuczęsciowy, ktorego nigdy nie mialam
4. Mozliwosc zjedzenia bez wyrzutow sumienia jakiegos pysznego batonika, oby nie za czesto
5. Dobre samopoczucie
6.Wyższa samoocena
7.Lepsza sprawność fizyczna


Ehh narazie tylko tyle przychodzi mi do głowy , jak coś wymyśle to dopisze jak ktoś coś wymyśli to bardzo prosze , dobrze mieć taka liste ktra motywuje w ciezkich chwilach