Strona 14 z 27 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 263

Wątek: ...jak to Lelaj pozbywa się 20 kg....

  1. #131
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    WSTALAM DZIS O 5 RANO I WKONCU MAM CZAS ODWIEDZIC WSZYSTKICH NA SPOKOJNIE.

    LELAJ.......BULKA KONTRA MANDARYNKI. SUPER WYGRANAMOZESZ BYC Z SIEBIE NAPRAWDE DUMNA.
    JA TEZ PLANUJE JAK NA WADZE ZOBACZE 79,9 JAKIS MALY PREZENCIK SOBIE ZAFUNDOWAC. CO PRAWDA JESZCZE NIE WYMYSLIŁAM CO TO BEDZIE ALE NAPEWNO COS CO SPRAWI MI DUZO RADOSCI.

    MUSZE SOBIE TEZ TAK ZESTAWIAC ILOSC SPALONYCH I ILOSC ZJEDZONYCH KALORII STRASZNIE TO PRZEMAWIA DO CZLOWIEKA I POKAZUJE JAKI KAWAL DOBREJ ROBOTY WYKONAL DANEGO DNIA

    JESZCZE PARE SŁÓW O MASAZU JA ROBIE TAK - SOBIE KUPILAM REKAWICE SIZALOWA-
    POD PRYSZNICEM SIE MASUJE.
    NAJPIERW NAKLADAM ZEL DO MYCIA I SZORUJE,
    POTEM PEELING I SZORUJE
    POTEM NA SUCHO SZORUJE
    I JAK SIE SPLUKUJE TO TEZ SZORUJE.
    POTEM NAPRZEMIENNE PRYSZNICE RAZ CIEPLA RAZ ZIMNA ( KONCZE OCZYWISCIE ZIMNA)
    NA MOKRA SKORE OLIWKA
    A NA SUCHA BALSAIK
    POSTANOWILAM TAK ROBIC CODZIENNIE ALE DOPADA MNIE CZASEM LENISTWO

    SCISKAM CIE MOCNO I OBY DO TEJ 7JAK NAJSZYBCIEJ

  2. #132
    Lelaj jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Karalajna.....ale schudłaś, no,no....zadam teraz koszmarne i standardowe pytanie: jak to zrobiłaś?

    ŚRODA 26 STYCZNIA

    Plan na dziś (pisze już teraz, bo wracam dziś późno) :

    Śniadanie: 2 kromki grahama + 2 jajka + 1 łyżeczka serka light zamiast masła = 380 kcal
    ŚniadanieII : mandarynka + kiwi = 45 kcal
    Obiad : zupa warzywna = 100 kcal
    mrożone warzywa Hrotexu + 1 gotowany ziemniak = 200 kcal
    Kolacja : jedno duże piwo z sokiem (dałam się dziś zaciągnąć do pubu) = 400 kcal
    Suma: 1125 kcal

    No dobra, zobaczymy jak mi dziś wyjdzie.....jakiś ruch jeszcze by się przydał.........

  3. #133
    MARTAL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2004
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    12

    Domyślnie

    widze ze idzie ci niezle, ale te piwko dobra powiedzmy ze nie widzimy pozdrawiam baw sie dobrze pa :P

  4. #134
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    Lelaj HEY HEY
    HM..........PIWKO NO ALE WKONCU CZLOWIEK RAZ ZYJE A PIWO PODOBNO DOBRZE ROBI NA PRZEMIANE MATERII HIHIHIHIHI

    A JAK TO ZROBILAM ODCHUDZAM SIE OD 22 LISTOPADA CZYLI 67 DNI A TO DAJE 9 TYGODNI I 4 DNI. PIERW ABY SKURCZYC ZOLADEK ZASTOSOWALAM DIETE CAMBRIDGE A POTEM DIETA 1000 KCAL I STARAM SIE CWICZYC SPORO. ---TO TAK PO KROTCE. ALE JAK WIDZISZ JESZCZE 29 KILO MAM W PLANIE ZRZUCIC TAKZE DOPIERO JAKAS 1/3 DROGI ZA MNA

    NO NIC WPADNE WIECZORKIEM SPRAWDZIC JAK CI TAM CZWARTEK MINAŁ NO I NAPISZ JAK BYLO W PUBIE

  5. #135
    takasobie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i jak tam dalej
    U mnie OK - ale nie bylam wczoraj drugi raz na fitness i dzis nie wiem czy pojde w ogole... jakos mam lenia. No ale to tylko przejsciowe - raz pod gorke, raz z gorki - najwazniejsze, ze do celu.

    W weekendy troche mniej pisze, bo mniej mam czasu na kompa - zatem przesylam cala mase motywacji dla Ciebie juz na zapas Zycze samych niskokalorycznych mysli i chwil

  6. #136
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lelaj
    Gdzie się podziewasz? Z pabu już chyba wróciłaś?
    Czy wszystko ok?

  7. #137
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lelaj
    Wracaj, nie daj się tyle prosić.
    Brakuje tu Ciebie.

  8. #138
    takasobie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ooo
    Widze, ze Lelaj ma dluzsza pauze. Ja tez w weekend nic nie pisalam i troszku sobie pofolgowalam U mnie jednak tabor jedzie dalej - choc kilogramy niekoniecznie chca mnie opuszczac... Mam nadzieje, ze Lelaj nie zrezygnuje z prob - nawet jesli w miedzyczasie zjadla konia z kopytami. A jak Tobie idzie HaDusia? Napisz co u Ciebie - bedziemy trzymac Lelaj na "topie", zeby sobie zbyt latwo nie odpuscila - bo nam serio na jej radosci zalezy.

  9. #139
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Lelaj, gdzie jestes??

  10. #140
    Lelaj jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    Hej, hej, halooooooooooooo...............

    Ja zyje.......nie popadłam ani w depresję ani obżarstwo, ani pijaństwo

    Tylko miałam awarie neta.

    Chlip......aż mi się miło zrobiło, że tak się o mnie upominacie

    Oj, jakoś nie mam weny nadrabiać w pamiętniku tych 4 dni...powiem tylko, że trzymałam się dzielnie...ale na razie się nie waże, bo mam comiesięczną przypadłość i czuje się jak słoniątko...wody nabrałam i w ogóle nie chce sie dołować.

    Jeah....jutro pisze dalej........

    Wieczorkiem sobie poczytam co tam u was.

    PS: a co do pubu...przyjaciółka oświadczyła, że wychodzi za mąż. A więc jedno piwo przemieniło się w ...yyyyy.... lepiej nie pisać.....

    Właściwie to było to już od przynajmniej 2 lat wiadome....cóż...jak ludzie są ze soba od 7 lat...ech, życie pędzi.

    No dobra....trzeba się w sierpniu na ślubie pokazać o 20 kg lżejszą....haaa

Strona 14 z 27 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •