Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 24

Wątek: Aaaaa...!!!

  1. #1
    Guest

    Domyślnie Aaaaa...!!!

    Dziś dowiedziałam się że w lutym ma przyjechać do mnie ktoś kto widział mnie ostatnio jak byłam szczupła... Teraz przy wzroście 167cm ważę 69kg. Masakra. Wyglądam jak mała piłeczka o twarzy buldoga której łatwiej by było przetaczać się niż chodzić. Od dziś biorę się ostro za diete, ćwiczenia i wogóle. I mam do was prośbę. Podawajcie mi jak najwięcej diet, ćwiczeń by szybko schudnąć. Schudnąć jak najwięcej...POMOCY!!!

  2. #2
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Anarchia - jak fajnie, że tu trafiłaś!!!
    No i jak fajnie, że pierwsza się wpisuję!!
    Trzymam od tej pory za Ciebie kciuki!!!
    Ponieważ jestem dziś bardzo uchachana i rozradowana <wpadnij do mnie to będziesz wiedziała dlaczego > to polecam Ci dietkę South Beach!
    Mi ją poleciała taka super babeczka Motyllisek - i mówię Ci, jest cooool!!
    Znasz ją? Jeśli masz ochotę poczytać http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...r=asc&start=15 to jest trochę informacji.
    W razie pytań - służę pomocą <jeśli tylko dam radę>, Motylisek pewnie też!!
    POZDRAWIAM!!!

  3. #3
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    do dzieła

  4. #4
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    3mamy kciuki

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Grrr... wczorajszy dzień zakończył się totalną porażką. Ale za to dziś jak narazie idzie dobrze . Woda mineralna, 2małe bułeczki suche, pół mandarynki. 2godzinki ostrego pływania na basenie...ah przydało się dawne trenowanie...50brzuszków, godzina grania w kosza i jeden dłuuugi spacerek ...narazie jestem zadowolona z tego co dziś zrobiłam...Wieczorem jeszcze jakieś ćwiczenia...

  6. #6
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Anarchia - podziwiam za zapał do ćwiczeń.. WOW!! Oby taki był cały czas - wtedy szybciutko zgubisz zbędnę kilogramy!!
    POZDRAWIAM!! MIŁEGO WIECZORKU!!

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Mam nadzieje że szybko je zgubię...tylko dlatego mam taki zapał...normalnie jestem wieeeelkim leniem który by siedział cały dzien przed komputerkiem, telewizorkiem i wcinał słodycze ...Dziś jak narazie też udaje mi się trzymać...2godzinki basenu, bieg jak najszybszy na przystanek bo autobus by mi uciekł :P a z jedzonka to jedna drożdżówka słodka, pyzy z cebulką...aż wstyd mi o tym mówić...ale ja kocham jedzonko ...wczoraj dawałam jakoś rade a dziś już nie moge...co chwile mam myśli o pysznym jedzonku...pierogach, naleśnikach, plackach ziemniaczanych...ale dam rade...dam rade bo musze ...uh tylko żeby się udało...

  8. #8
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anarchia, nie martw się, ja też uwielbiam jedzenie i początkowo miałam ogrooomne skoki w bok... Pomału przestawisz się na odpowiednie żywienie. Powinnaś tylko coś założyć, jakieś postanowienia, no nie wiem. Ja np stosuję dietkę 1000kcal i ćwiczę, wiem, że wiele dziewczyn stosuje South Beach, inne jeszcze inne
    Będzie dobrze, zwłaszcza, że widzę Twój ogromny zapał do ćwiczeń.

    Pozdrawiam Cię ciepło i powodzenia!

  9. #9
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Anarchia - jak Ci idzie?
    Widzę, że masz podobny problem, jaki ja miałam jeszcze jakiś czas temu - ja tez myślałam cały czas o jedzeniu, jadłam co dzień bardzo dużo słodyczy - zaczęłam brać chrom - starsznie mi pomógł, po ok. 2 tygodniach strasznie mi zmalał apetyt na słodkie, mogę wejść teraz do sklepu i bez problemu nie kupić nic słodkiego <co kiedyś było niemożliwe>. No nie wiem, to tylko taka moja rada - można go kupić w aptece.
    No i tez przyłączam się do Nanduni (w ogóle witaj, bo chyba się nie znamy ), żebyś przyjęła jakiś plan, założenia, dietkę - wtedy jest większa motywację!!
    Pisz wszystko co dzień jadłaś, licz kalorie, zobaczysz jak z czasem wejdzie Ci to w nawyk i nie raz zastanowisz się, zanim zjesz coś kalorycznego!!
    Trzymaj się dzielnie!! i UŚMIECHAJ SIĘ CAŁY CZAS! Bo odchudzanie ma być przyjemne - jeśli jest katorgą, to z reguły nic z tego nie wyjdzie!!

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    HA i 1,5kg poszło sobie w zapomnienie :P... dziś już byłam rano na basenie...1,5godzinki ostrego pływania , później spacerek, wieczorem brzuszki i ogólnie gimnastyka ...może jeszcze jakiś spacerek... Ale dziś będzie ciężko wytrzymać... Dopadła mnie co miesięczna kobieca dolegliwość i mam ogroooomną ochotę na słodycze... Ale dam rade... dzięki za rade z tym chromem... pójdę później do apteki i kupię... Dziś zjedzone już około 300kalorii...

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •