Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 72

Wątek: Bardzo nudny post

  1. #41
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Batorku, bedzie dobrze, mój też szybciej chudnie - te chłopy zawsze mają lepiej.
    Ale MY damy radę i ich pokonamy....

  2. #42
    batory jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    10

    Domyślnie

    Wczoraj:
    3 jajka na boczku, kawałeczek chleba - 600
    flaki - 250
    karpatka, duża, zamiast obiadu - 400
    2 grznki (duże) z baleronem i serem - 550
    2 drinki - 450
    razem : 2250

    ale dzisiaj się poprawię :P

  3. #43
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja nie wiem, to jest niestprawiedliwe, że facetom łatwiej być szczupłymi... Mój Szymon to wpitala jak szalony, ziemniaki, kotlety ze smalcu, zagryza wszystko pączkiem i szczupły jak nie wiem... Ja się tak nie bawię

    Miłej niedzieli

  4. #44
    ania_rybcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie jest taka sama sytuacja z chlopakiem jak ty Nandunia. On moze zjesc "slonia" a i tak nie bedzie tego po nim widac a ja niestety odwrotnie ale niektorzy tego nie rozumieja wiec postawilam zakaz kupowania mi czekoladek. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce

  5. #45
    batory jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    10

    Domyślnie

    No to przesadziłam. A było napisane : osoby słabsze powinny wykonywać te ćwiczenia na siedząco. Znaczy z ciężarkami. Ale gdzie ja tam słabsza, ja jestem silna, mocna i młoda. No i efekt - teraz wcale nie mogę ćwiczyć, bo kręgoslup boli, w okolicy krzyża. Oj, głupia ta baba, głupia (znaczy ja)
    A wczoraj
    płatki owsiane (170) na mleku (120) z rodzynkami (60) - 350
    zupa jarzynowa (120), warzywa duszone (90), ser (80) - 290
    pieczeń wołowa (180), kluski kładzione (160), szpinak (140), ser (80) - 560
    mała kanapka z pasztetem (180) kawałek czekolady (80), jabłko - (80) - 340

    Razem - 1540, ale udało mi się nie zjeść maxa wieczorem.

  6. #46
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Batory
    Mam nadzieję, że to nie przez te ciężarki Ciebie tu nie ma?
    Twój pościk zrobił się smutny.
    Pozdrawiam.

  7. #47
    cyc
    cyc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Batory,co się dzieje taki piekny był start i wyczuwam zniechęecenie,widzę że zeczynasz podjadać weż sie w garść ,jesteś tu dłuzej ,daj mi przykład będe śledziła twoje poczynania.Ciao,narazie.Barbara

  8. #48
    batory jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    10

    Domyślnie

    Dobrze wyczuwasz, Basiu, troszke sie zniechęciłam, jakoś za nic nie mogę zejść poniżej 88. Jednego dnia jest 88.2, następnego 88.1, potem 88.3 i tak w kółko. Wiem, wiem, jem trochę za dużo, ale głodzenie się w moim przypadku przynosi rezultaty opłakane.
    Brak mi ruchu, po pierwszej wpadce z cieżarkami ćwiczę teraz na siedząco, ale nie potrafię sie zmusić do ćwiczenia dłużej niż 15 minut. Robię też brzuszki oraz ćwiczenia na wzmocnienie kręgosłupa, ale to wszystko mało. Nie mogę się doczekać końca zimy, a zwłaszcza dłuższych dni. Mój nowiutki rower też czeka niecierpliwie. Kiedy zacznę jeździć waga na pewno się ruszy.
    No to papa - batorek

  9. #49
    cyc
    cyc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    To widzisz tak jak i ja waga narazie stoi w miejscu a dziś to nawet było pół kilo więcej też nie mogę sięzmobilzowaćdo ćwiczeń chodzę tylko na spacery ale dietkę trzymam przynajmiej narazie ,ale za bardzo mi zależy na schudnięciu żebym zaprzestała diety .Widzisz miałam już tak dużo diet z marnymi efektami że teraz się nie poddam, a nawet po to zebym mogła siebie zaakceptowac.Też mam świadomość że to juz nie te lata i wiek i dużo innych czynników się na to składa że na dobrą sprawę to wogóle nie powinnam się odchudzać,ale narazie próbuje .Nie pisałam jeszcze nigdzie że w wieku 44 lat urodziłam piękną zdrową córcie która ma 9 roczek ,a wogóle to mam jeszcze 4 dorosłych dzieci ,widzisz tak pan Bóg chciałże wziął do siebie synka który mial17 lat jak zmarł na zanik mieśni a w dwa miesiące po jego śmierci urodziła się Kingunia .Po Marcinku zostały chociaż wiersze które pisał ,zresztą są w internecie.Ale się rozkleiłam wybacz mi to .Dobrej nocki Barbara

  10. #50
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    UWAŻASZ, ŻE JESTEŚ ZBYT NISKA?
    ZBYT WYSOKA? ZBYT SZEROKA W TALII?
    MASZ ZA KRÓTKĄ SZYJĘ?
    ZA DUŻO CENTYMETRÓW W BIODRACH?
    ZA MAŁO?

    STOP

    ZAMIAST SIĘ ZADRĘCZAĆ, SPÓJRZ
    NA SIEBIE POZYTYWNIE.
    DOSTRZEŻ SWOJE ZALETY.

    JESTEŚ INDYWIDUALNOŚCIĄ.
    NA CAŁYM ŚWIECIE NIE MA
    TAKIEJ DRUGIEJ OSOBY JAK TY.

    JESTEŚ WYJĄTKOWA.
    BĄDŹ DLA SIEBIE DOBRA.
    POLUB SWOJE CIAŁO.
    ONO TEŻ JEST WYJĄTKOWE.


    Kobiece ciało od wieków wzbudza
    emocje, zainteresowanie, zachwyt.
    Jest nieprzemijającym motywem sztuki.

    Kanon urody wciąż się zmienia:
    rubensowskie kształty, chłopięce biodra,
    małe stopy, długie szyje...
    Czy można za tym nadążyć?

    Jednak prawdziwego piękna nie definiuje się centymetrami.
    Ono tkwi w każdej z nas.


    Piękna jest indywidualność.
    Ty i wyjątkowe kształty Twojego ciała.
    Wystarczy o nie zadbać.

Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •