Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witaj Stelluś
ja dziś sobie nieźle pospałam, a teraz oczywiście w sporym popłochu biegam po domu żeby się z obiadkiem, praniem i takimi tam różnymi domowymi sprawami wyrobić
wczoraj było super, tylko jak zwykle za krótko
ale już mam nadzieję na jakieś kolejne spotkanko, więc może jakoś będzie
ciekawa jestem co teraz porabiasz, gdzie Cię nosi
wiesz co??... bardzo się sobie podobam w nowej fryzurce, zupełnie inaczej wyglądam od razu ubyło mi trochę latek hihihi
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka

ps
czekam na wieści

Stelluniu ale Ty szybko i dużo mówisz !! Kochana cieszę się ogromnie, że mogłam z Toba choć chwilkę pogadać !! Już widzę jakbyśmy się w trójeczkę spotkały ... byłoby gwarno . Ale nie wątpię, ze byłoby superowo !!!

Gratuluję powrotu do dietki! Mnie też by się przydało wziąść tak na poważnie ...
Czekam na fotki w nowym kolorku ...

No to teraz masz frajdę ze spacerów z Milunią . Niech zgadnę... ciągnie w swoją stronę ? No i napisz coś więcej o niej, jak się chowa, czy dużo już napsociła ...

Buziaki Skarbie, ajjj ale się rozmarzyłam o tym naszym spotkanku... ściskam Cię mocno Stelluń!

Witaj Stelluś

wpadam życzyć miłej niedzielki i z pytaniem - jak Ci idzie na SB ?

ja dziś troszkę świadomie zboczyłam robiąc zmieniaczaną sałatkę - pychota.. tak sobie chyba troszke przez kilka dni będę na II fazie, bo tej sałatki wyszło duuuuużo, a do tego we wtorek zjem gołąbeczki z ryżem, jakos taka tradycja w Swięto Zmarłych ze Mama robi gołąbki.. a gołąbki wychodza jej tak rewelacyjne, ze nie dałabym rady ich nie zjeść.. ale od środy wracam na piękna I fazę..
ogólnie fajine się na SB czuję choć to moze nie jest super wzorowe dietkowane, bo ja super wzorowo to nie umiem.. ale troszku się kurczę.. zaczynam znów się ciut lepiej ze sobą czuć..

Śledzikowa Uleńko gorąco Cię pozdrawiam i zobacz co dla Ciebie mam

buziaczki

Nowy kolorek? A ja nic nie wiem? Wyobrażacie sobie spotkanie we czwórkę Trzeba plany wprowadzać w życie. Śiągniemy Martusię do nas na jakiś długi wekendzik, albo zostawimy rodziny na dwa dni i pojedziemy do niej. Ula przygotuje grafik przemówień i będzie git.

Uleńko jestem z Tobą całym serduchem i jak Cię smuteczki najdą to pamiętaj, że myślę o Tobie.

Kaszania
Ps. trzeba znowu jakiś trójkącik zorganizować

MASZ RACJE KASZANIU- JA TEZ TESKNIE ZA SPOTKANIEM Z MOIMI ODCHUDZACZKAMI A JAK JESZCZE POMYSLE O CIESCIE LORILAJ TO.......
ULENKO POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Miałam dziś telefon od Stelluni, prosiła żeby Was pozdrowić serdecznie... nie może być tu z nami, ale myślami jest przy nas


Stelluś, nienajlepszy teraz okres i u Ciebie i u mnie, przytulam Cię bardzo mocno kochanie... uszy do góry słoneczko

Witaj Stello
Wpadam zyczyc ci milego, udanego tygodnia.Czekam na poniedzialkowe wazenie ?Nie chce zapeszyc,ale cos mi sie widzi ze u mnie suwaczek drgnie o milimetr w "slusznym"kierunku
Pozdrawiam

Stelluniu - cieszę się że chociaż przez Beatkę dałaś nam znak życia
buziaki przesyłam
Ula

PAMIETAMY O TOBIE I CZEKAMY

Uleńko

Czekamy na Ciebie i mocno ściskamy....

Miłego , ciepłego dnia kochanie...




Całuski Asia