Strona 314 z 502 PierwszyPierwszy ... 214 264 304 312 313 314 315 316 324 364 414 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,131 do 3,140 z 5018

Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

  1. #3131
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Stelluniu

    baaaardzo dziekuje za przekazanie wiadomosci Beatce Bike która napisałam w jej wateczku
    jestes kochana


    dziekuje baardzo


    pozdrawiam cieplutko
    a tak szczrze mówiac zazdroszcze ci spotkan z BEATKA



  2. #3132
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Stello dobrze że się odezwałaś.
    Pozdrawiam

  3. #3133
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAJ
    OJ TE DOLKI I PROBLEMY MOZE ZYCIE BEZ NICH BYLOBY MALO CIEKAWE CZY JA WIEM WAZNE ,ZE MIJAJA POZDRAWIAM CIEPLUTKO PROSZE POWIEDZ BEATCE ,ZE MA PIEKNY WIERSZYK ,KTORY JEJ WYSLALAM


  4. #3134
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Stelluniu kochana wypocznij i zrelaksuj się troszkę!! Wspanialego weekendziku Ci życzę kochanie !!!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #3135
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    ZYCZE SLONECZKA , WIELE RADOSCI I SAMYCH PRZYJEMNOSCI

  6. #3136
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Stelluś udanego weekendu Ci życzę.
    Cmokasy

  7. #3137
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witajcie Słonka
    Dziś mam doła [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]tety nie potrafiłam opanować sie z jedzeniem...a szczególnie ze slodyczami...
    Może nie było tego dużo ,ale czuje sie napchana...
    Brzuch mi wydeło strasznie...
    Tyle miałam postanowień po skończeniu DC i znów zaczynam...
    Nie przestrzegam godzin posiłkow ,znów jem nieregularnie...ehhhhhhhhhh
    A teraz siedze i myśle ,co dalej....czy przejść po @ na DC...moze Sb...
    Sama nie wiem...wiem tylko jedno nie mam ochoty na jo-jo
    Przestraszyłam sie bo znów okazało sie jaka jestem słaba...jak bardzo muszę sie pilnować by znów nie zajadać...
    Nie mogę sobie pozwałać na ,żadne odstepstwa w diecie ...
    Słonka Zycze Wam miłego weekendu...
    Jeszcze tu wróce....
    [/url]

  8. #3138
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Uleńko to moze SB z owockami np.. od dziś np.. tak jak ja od dziś leżaczkuję i na słonku się grzeję

    Juz pisałam u mnie.. nie zaprzepaść tego, co z takim wyrzeczeniem osiągnęłaś.. znamy smak jojo bardzo gorzki i niedobry smak..
    nie dajmy się mu!

    kurcze, te głupie słodyczy to one i nade mną zwyciężąja tak często...

    Uluś dietkuj dzielnie, do celu juz tak niedużo, wyglądasz super (ten wydęty brzuszek zejdzie gdy @ się skończy!), bądź dzielna i radosna
    dołkom też czas powiedzieć nie!! jak własnie mówię siedząc na forum, zbierając siły!, będąc zafoliwana , chcę znów czuć się kobietką, atrakcyjna, szczupła.. i będę taka
    A Ty już jesteś

    trzymaj się dzielnie gorąco Cię pozdrawiam

  9. #3139
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Witaj Stelluś....
    Słodycze to zmora odchudzających się. To fakt.
    Ja ostatnio nie mam ztym problemu bo nie mam słodyczy w zasięgu ręki i to mi pomaga. Nawet potrafiłam odnieść w sklepie czekoladę na półkę a miałam już ją w koszyku.
    Stelluś tak duzo osiągnęłaś, ze szkoda tego zaprzapaścić. Musisz popracować nad swoim odzywianiem. Wiem, ze to nie jest łatwe.....dzisiaj wracając z wycieczki rowerowej przejeżdżałam obok cukierni ...na wystawie leżały wypieki mnie ssało, gęba pełna sliny, drzwi otwarte.....nie wiele brakowało żeby wejść.
    przeleciało mi przez głowę co ty chcesz zrobić kobito, co Ci to da? Dojechałam do domu, koło domu do sklepu kupiłam 2 kilogramy jabłek wyszłam ze sklepu usmiechnięta ze świadomością, ze zrobiłam dobrze.
    Stelluś wiem,że nie jestem ekspertem w odchudzaniu bo sama się strasznie borykam, piszę tylko jak sobie z tym radzę. Trzeba pracowac nad sobą to wiem z atuopsji.
    Nie może jedzenie być silniejsze od nas, choć czasami jest
    Weż się z garść bo inaczej spór zbiorowy ze mną gotowy.

    Pozdrawiam

  10. #3140
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witajcie Słonka
    Miałam dużo czasu na myślenie i przeanalizowanie mojego odchudzania....
    Wciąż popełniam ten sam błąd,spręzam sie gubię kiloski a póżniej wracam do starych nawyków...Ostatnie dni to porażka...Tlumaczyłam sobie ,że odreagowuje stres...że to wina @...Poprostu sie oszukuje...jedzenie to mój nałog i dopóki nie pogodze sie z tym ,że muszę zmienic swoje nawyki żywieniowe na stałe zawsze dopadnie mnie jo-jo...
    Z wielkim trudem na Dc pozbyłam sie efektu jo-jo z zimy ...i nie mam zamiaru tego zaprzepaścić...
    Postaram sie zmienić godziny moich posiłków,przecież potrafie bo na DC było już tak dobrze...
    Wszystko jest w mojej głowie i jak dobrze to sobie poukładam to nie dopuszcze do tego by znów żadziło mną jedzenie....
    Dziś już grzecznie dietkowałam ...najgorzej bedzie wieczorem ale wytrzymam...
    Po paru dniach bedzie już łatwiej....
    Buziaczki Wam przesyłam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •