Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Cieszę się Uleńko, że walczysz. Warto bo od razu samoocena rośnie i humorek lepszy.
Szczerze mówiąc nie potrafię sobie wyobrazić Ciebie grubej i zaniedbanej dowody poproszę.

Poczekaj, poczekaj kochanie jeszcze troszkę. Pobiegasz Ty za Milunią, oj pobiegasz!!!!

Pozdrawiam bardzo bardzo cieplutko
Kaszania

no i proszę - jaki z ciebie twardziel! wytrzymałaś dzielnie już 2 dni! brawko...
obejrzałam sobie twoją Milkę - śliczności

pozdrawiam bardzo



smacznego

Buziaczki wysyłam kochanie
i nie ukrywam, że liczę na małe co nieco

DOBREJ NOCKI

Witaj Stelluniu

Oj zdróweczka Ci życzę...w te jesienne słoty.....
I brawo!!!! Za dietkę....
Super
Ale już nie chwalę, tylko trzymam kciuki


Całuski i dobranoc

Asia

Witaj Stelluniu

Bardzo się cieszę,że humorek Ci się powolutku poprawia!!!Cieszę się,że się nie poddałaś i znowu dzielnie walczysz.Zobaczysz,waga zacznie spadać Tylko nie zamień się znowu w.....śledzika :P

Witaj Stelluś
liczyłam, liczyłam i się przeliczyłam hihihi
ale dziś znów liczę, mam nadzieję że się uda
piękna dziś pogoda, byłam na fajnym spacerku, mam nadzieję że jutro też taka będzie
widziałam dziś koło jeziorka pana z boksią biało-czarną, śliczna była, hihihi pan był zachwycony moim zachwytem
ciekawa jestem jak tam u Ciebie z dietką, bo u mnie fatalnie, jest 71kg
chyba się przerzucę na te Twoje śledzie
pozdrawiam cieplutko

Expresowy buziak i gorące pozdrowienia.
Uleńko ja Ciebie bardzo proszę - bądź dzielna!

Pozdrawiam cieplutko
Kaszania

Witaj Stello
Fajnie ze wraca ci humorek.Przejzalam przed chwila posty do ciebie, no i zobaczylam sloik ze sledziami.Momentalnie slinka naplynela mi do ust.To byl odruch Pawlowa!Mam jeszcze pol sloika w lodowce, ale ich nie rusze dzisiaj!
Pozdrawiam

Witajcie Slonka
Oj jak ja sie za Wami stesknilam....Wczoraj mialam wejejsc i popisac i.........zasnelam komp sie palil cala nocke
Dzis troszke mialam latania tez jestem padnieta ale musze choc poczytac co u Was
Z moja dietka jest ok....plazuje naprawde sumiennie...

Moje menu:
rybka w galarecie/wczoraj zrobilam /
sledzik z cebulka
piers z kurczaka,pieczarki
kawa herbata

Wlasciwie moglabym caly czas jesc rybki i sledzie...
naprawde wcale nie zartuje Ciesze sie ze coraz mniej ciagnie mnie do chleba...chyba najbardziej czuje sie ociezala jak jem pieczywo Moge powiedziec ze moje samopoczucie sie polepsza...brzuszek mniejszy...buzka chudnie Jej naprawde warto zacisnac pasa ...A dzis zrobilam sobie nowy kolor wlosow Wiec jeszcze bardziej sobie poprawilam humor....

Anikas ciesze sie ze chudniemy... mam nadzieje ze kiedys dojdziemy do mety
Beatko przepraszam ze mnie nie bylo na S....bylam zalatana a pozniej padnieta...ale myslami jestem z Toba Slonko Sledziki sa pyszne...mniam mniam...wlasnie sobnie robie nastepna porcje na jutro hihihi
Kaszaniu to chyba musze wziasc jakies zdjecie sprzed paru lat....chyba bys mnie nie poznala Wiesz........dzis kupilam smycz nowa 5 metrowa bo mialam juz dosc spacerow ze skaczaca w miejscu MIlka Napewno wiesz co mowie Jest super...teraz MIlusia biega sobie i mnie nie ciagnie...a jak jest juz dalej to sie wraca... Dzis ja wykapalam wiec jest pachnaca a siersc tak sie bieknie blyszczy ... Strasznie ja rozuscilam z jedzeniem..i teraz stoje przy garach Aniu staram sie byc dzielna...
Meteorku ciesze sie ze poznalas MIlke Niedlugo zamieszcze jakies nowe zdjecia
Postulko tak sie wybieram do Ciebie i wybieram ale napewno zajrze
Haro dziekuje ze wpadlas...i zapraszam rano w sobote na kawke
Lunko to ze walcze to tez dzieki Tobie mam nadzieje ze lepiej sie czujesz...


Slonka a teraz lece poczytac co u Was...pewnie nie dam rady dzis popisac ale napewno nadrobie to jutro...buziaczki