Oj, mój jedyny dziś wysiłek to snucie się z kąta w kąt po domu... straszny dziś miałam nastrój... na szczęście jutro poniedziałek i śmignę na aerobik :)
Wersja do druku
Oj, mój jedyny dziś wysiłek to snucie się z kąta w kąt po domu... straszny dziś miałam nastrój... na szczęście jutro poniedziałek i śmignę na aerobik :)
dziefczynki :D
dziś niedziela...zrobiłyśmy sobie dzis dzien odpoczynku jak Pan Bóg przykazał :wink:
i nic nie szkodzi :wink:
jeden dzień nie zaszkodzi...a zregenerujemy mięsnie aby mogły nadal róznie aktywnie i efektywnie spalac tłuszczyk :D
oczywiście gratuluję tym z Was, które takze dziś sumiennie ćwiczyły :!:
ja dzis padam ze zmaczneia bo caly dzionek spedziłam poza domkiem :?
buziaczki :D
P.S od jutra jeszcze wieksza mobilizacja :twisted:
EWUŚ, witaj :lol: :lol: :lol: :lol:
Mimo, że się do Twojej akcji nie pisłam, to pozwolę sobie tu zaglądą od czasu do czasu, bo ...... taka energia z tego wątku płynie, że czuję się naelektryzowana :wink: :!: :lol:
Jeśli chodzi o ruch, to dziś wykonałam masę ruchów dłoni i oczu, bo...... przeczytałam 2-tygodniową prasę fachową :roll: Niestety w pracy na to czasu brakło, a jeśli się nie jest na bieżąco z przepisami, to się człowiek cofa :evil:
Ale wczoraj wykonałam niezłą marszrutę w tempie wojskowym....., bo byłam w odwiedzinach u Rodziców, do których mimo niesprzyjąjącej pogody powędrowałam pieszo, a nie tramwajem. W ten sposób mam za sobą 40 minut szybkiego chodu.
No to namarudziałam....
Hmmm, dziewczyny mają ambitne plany ruchowe, żeby ćwiczyć 2 razy dziennie :shock:
Fajnie, też bym tak chciała, lecz wtedy musiałabym się z pracy zwolnić.....więc zostanę przy moich spcero-marszach.
Papatki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cmok dziewczynki!
Przybywam po kilkudniowej leniwej przerwie :oops: Nie będę się rozpisywać na ten temat, powiem jedno - od dzisiaj pełna mobilizacja! Ćwiczonka poszły zgodnie z planem: 20 minut rozgrzewki na Orbim, 40 minut aerobiku i bliżej nieokreślona ilość powtórzeń z motylkiem między nogami :D
Melduję posłusznie, że będę się wpisywać codziennie!
Kapralu ChudneSkutecznie, czy mogę z czystym sumieniem położyć się spać?
:lol: :lol: :lol:
Przyznaje sie bez bicia ze zaniedbalam sprawe ostatnimi czasy ale obiecuje poprawe :!: :!: :!: :D
Od jutra godzinka na stacjonarnym rowerku dziennie codziennie :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i sciskam az zaboli grubaski duze, srednie, male i te juz calkiem chudziutkie :wink: :wink: :wink:
WPADŁAM JESZCZE ŻEBY ŻYCZYĆ CI MIŁEJ NOCY I PRZEKAZAĆ NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA OD MOJEGO MĘŻCZYZNY............
Spij Ewuniu dobrze!!! Nalezy Ci sie po tak pracowitym dniu! Bardzo Cie podziwiam! Masz tyle energii w sobie, ze starcza dla Ciebie i jeszcze nia obdzielasz nas na forum. Duza buzka za to!!! :D :D :D
Ja dzisiaj nie proznowalam! (Oooo, cos nowego)! Sprzatalam w mieszkanku, bo wczoraj nie mialam na to czasu, a przy (prawie)trzyletnim rozbujniku troche sprzatania sie nazbiera, wiec po odgruzowaniu mieszkania odkurzylam je ( a troche metrow mam!), porobilam troche w kuchni, troche w lazience i bawilam sie z synkiem, bo nie byl w przedszkolu (jak to przy niedzieli), wiec go energia rozpierala i musialam sie troche z nim naganiac. Pozniej poszlismy na godzinny spacer, a ze bylo lodowisko to troche moje miesnie sie napracowaly. Wiem, ze to nie jest jakis rewelacyjny wysilek, ale zawsze to jakis poczatek. Jutro dzien zaczne 20-30 minutowa przejazdzka rowerem z moim synkiem do przedszkola, a reszte opisze jutro.
Pozdrawiam wszystkie cwiczace!!! :D :D :D
Pa, pa!!! :D :D :D
TERAZ JA!!!Muszę się pochwalić.Kupiłam sobie motylka!!!Co więcej,nie tylko kupiłam ale także używam!!!Ćwiczę na nim jak tylko mam chwilkę!W weekend nie mam dostępu do kompa,więc weekendowa spowiedź.
Piątek:
:arrow: spacerek z garażu (szybkim tempem 10 mkinutek)
:arrow: namiętny pocałunek narzeczonego (cały tydzień się nie widzimy,więc sobie zaliczę :lol: )
Ale za to teściowa zrobiła fryteczki i troszkę ich wciągnęłam... :oops:
Sobota:
:arrow: kupiłam motylka i ćwiczyłam nim chyba z 200 razy!!! :D :D :D :D :D :D w każdym razie w niedzielę nogi nie chciały się razem trzymać!!!
:D :D :D
:arrow: latałam i załatwiałam sprawy związane ze ślubem ( :D ) też sobie zaliczę!
:arrow: znów spacerek do garażu i spowrotem (20 minutek)
Aha...i jeszcze powstrzymałam się i zamiast ciasteczek zjadłam mandarynki! :D
Niedziela:
:arrow: ćwiczonka na motylku ( ręce i nogi) bez końca...straciłam rachubę,ale było bardzo dużo
:arrow: spacerek do i z garażu (ok.20 minut łącznie), spacerek z cmantarza (ok.15 min).
Dziś:
:arrow: 100 razy motylek na udka... 8)
Może nie jest to aż takie osiągnięcie,ale dla mnie rewelacja!Grunt że wciąż działam!!!Pozdrawiam wszystkich ćwiczących w szczególności Ewunię i Aniakas,która chce tak samo jak ja schudnąć na swój ślub!!!Kiedy wychodzisz za mąż?Ja 30 kwietnia...Całuski!!!
kochane dziefczynki...
ciesze sie że tutaj jestescie...
że każda z Was ćwiczy i nie poddaje sie... :lol:
a nwet jeśli zdarzają się leniwe dni to bierzecie się z apałem do roboty
krzyczec na Was nie będe dziś bo nie mam siły...
cała noc się meczyłam...wymiotowałam :(
mam nadzieje ze to tylko zatrucie :?
niestety dziś kolezanka mnie odwiedziała...wzięła mój indeks na uczlenie bo będa wpisy...
powiedziała że jeśli mam dreszcze i w dodatku wymiotuje no i jeszcze jesli mam gorączkę to pewno grypa :shock:
niestety zmierzyłam gorączke...jest 37.8 :?
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
leże w łózku bo mam dreszcze
szkoda gadać...
:roll: tak jak pisałam...
zapału do wiczeń mnóstwo a mój orgaznizm się buntuje :evil:
no ale wierze że to jednak nie grypa....bo z 2 strony mam naprawdę bardzo silny organzim...i jak tylko się położy do łózka to szybko zdrOwieje błyskawicznie bo nie lubi leżec i szybko cche z niego wyjść :wink: ...bez antybiotyków i zadnych takich :)
WSZYSTKIE ZDROWE ĆWICZYC BO WAM ZAZDROSZCZĘ ŻE MACIE SIŁE :D
I ZŁA BĘDĘ JAK KTOŚ NIE BEDZIE ĆWICZYŁ
:evil: BO SAMA BYM BARDZO CHCIAŁA :D
przepraszam ale nie mam siły juz pisać....moze później napisze do kazdej z WAs coś niecoś :wink:
buziaczki i ćwiczcie :!:
Ewuś kochana życzę Ci zdrówka :D :!: ...
nie dawaj się choróbsku, trzymamy tu wszystkie za Ciebie kciuki :D :!: ...
ja dziś bardzo dużo czasu spędziłam nad gazetą z ogłoszeniami...
ale rano urządziłam sobie biegi po gazetkę :lol: ...
wczoraj niestety nie ćwiczyłam wogóle, bo byłam po nieprzespanej nocy...
do 5 rano męczyła mnie moja kamica woreczka i myślałam że się przekręcę...
ale jakoś przeszło po kilku godzinach i udało mi sie zasnąć nad ranem...
to mam nadzieję że mnie rozgrzeszysz...
ale dziś już biegałam, twisterkowałam i tańczyłam :D ...
a zamierzam jeszcze wieczorkiem poćwiczyć sobie :!: :D ...
jeszcze raz życzę Ci zdróweczka MTMWP :D :!:
całuję mocno :D :!: :D :!: