-
LaTo 2oo5 CeL- NiE zMiENiAć FiGuRKi:)))))))
WiTaJciE
dla wszystkich niewtajemniczonych mam na imię Ewa, jestem 23 letnią studnetką i
zgodnie z obietnicą otwieram nowy wątek
wszyscy chętni mile widziani
oFiCjALniE otWiErAm aKcJę
ScHudNe sKuTeCzNiE z ćWiCzENiaMi
ZaSaDy aKcJi
=>NaPiSaĆ cO RoBiMy dLa sWoJeJ FiGuRki (Np. aerobik)
=>JaK CzEsTo (Np. aerobik 3x w tygodniu)
=>JaK DłUgO (Np. przez 2 tygodnie)
Pamietajmy, żeby się udało plan musi byc realny
Potem wystarczy wpadac tu codziennie (ale to nie konieczność )
na ten wątek i pisać: tak udało się ...."plan wykonany"
Kazda z nas powinna przede wszsytkim wybrać taka formę ćwiczeń żeby dać z siebie wiecej niz do tej pory ale nic ponad nasze siły...przecież grunt to zdrowe podejscie...
nie porywajmy sie na cos, co jest dla nas zbyt duzym wysiłkiem a na pewno uda nam sie i stopniowo bedziemy coraz sprawniesze i smuklejsze
Moja akcja ma pomóc nam w
=>zwalczeniu lenia
=>przywyczajeniu nas do regularnych ćwiczeń
=>odnalezieniu przyjemności w ćwiczeniach
ZaPrAsZaM dO WpiSyWaNiA
__________________
*oSiĄgNiĘciE CeLu WyMaGa CzAsU, CzAs PłyNiE a Ja sChUdnĘ sKuTeCzNie z ćWiCzENiaMi Na ZaWsZe
)))))))
*cZaSeM WaRtO ZjEśĆ CoŚ NiEzDrOwEgO NiŻ JAdAć cHoRoBLiWiE ZbYt ZdRoWo dLaTeGo NiE OpiErAm SiĘ pOkUsOm bO jAk ZjEm CoŚ dLa SmAkU tO zAsPoKoJę PoTrZeBę a JaK zAgŁuSzĘ PoTrZeBę tO PoTeM zJeM bEz UmiArU
))))))
-
Hej Ewa - ale fajnie, że wpisuję się pierwsza
Jak dla mnie to wszystkie te punkty sa na razie trudne do realizacji..
ale z Twoja akcją może uda mi się to zwalczyć!!
Na razie stawiam sobie plan minimum:
100 brzuszków dziennie + 5-10 minut innych ćwiczeń
1-2 razy w tygodniu basen
Wczoraj brzuszki wykonałam (200) + 40 wypadów bioderkami (ćwiczenie od Martkae
). POZDRAWIAM!!
-
Mam dobre doświadczenia z mobilizowaniem się do odchudzania na forum,
więc dopisuję się:
2 razy dziennie ćwiczenia tybetańskie,
ćwiczenia z ciężarkami,
pajacyki - zaczęłam od 30, stopniowo zwiększam /Julcyś dzięki/,
rower "normalny" - przy sprzyjającej pogodzie.
Gdy czas i inne okolicznośći pozwolą, to może coś jeszcze.
Bardzo mi się podoba Twoja akcja.
-
-
Cmok dziewczątka!
Nio to ja też chcę! 
Ćwiczę 6 razy w tygodniu przez godzinę.
Wolne robię w piątek lub sobotę - zależnie od nastroju i planów weekendowych.
Ćwiczę na przemian: jednego dnia aerobik, koljengo - bieg na Orbitreku.
W miarę możliwości dodaję swoje ćwiczenia do aerobiku, niektóre wykonuję dodatkowo z hantelkami, ew. ćwiczę na twisterku.
Codziennie - i w ramach aerobiku, i po biegu na Orbim - robię ok. 200 brzuszków.
Z taką częstotliwością ćwiczę do momentu osiągnięcia wymarzonej wagi. Potem - zobaczymy - ale wolałabym nie przestawać 
Buziaki dziewczątka, trzymam kciuki!
-
Witam!
Ja chodze od 1,5 roku na aerobik,ale od 1 stycznia zwiekszyłam dawke cwiczeń
Mianowicie
4 razy w tygodniu aerobik
2 razy w tygodniu rowerek stacjonarny minimum godzina
codziennie hantle 1,5 kg
Plan realizuje od poczatku roku wiec jest wykonalny w 100%
.
Pozdrawiam i zycze wytrwałosci
-
hmmm
wiec tak
trzy razy w tygodniu basenik
dwa razy aerobik
codziennie w miare dużo ruchu (do sklepu na piechote
)
weekend cos innego spacery, basen z atrakcjami
, kregle - pupa od nich czasem boli nie wiedzieć zupełnie czemu
)
buźka
Ania
aha i duża dawka optymizmu 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Ja też schudnę!!!!
Cześć dziewczyny!
Patrzę,że się wszystkie tak wzięły do roboty,że aż głupio nie dołączyć się...
30 kwietnia wychodzę za mąż za miłość mojego życia i chcę w tym dniu (a także później!)wyglądać przepięknie!Chcę olśnić mojego męża!Więc postanowiłam nie tyle schudnąć co poprawić sobie samopoczucie i troszke figurkę!Póki co,mimo gigantycznych wydatków związanych ze ślubem,kupiłam karnecik na aerobik i chodzę.Jem też mniej i bardziej uważam na to co jem!
przynajmniej 2 razy w tygodniu chodzę na ćwiczenia i nie "byczę się"!Daję z siebie wszystko!
staram się przespacerować chociaż w sobotę i niedzielę, na cmantarz i spowrotem daje niezły rezultat!
zjadam jedną czekaladkę dziennie (1 sztukę a nie tabliczkę!!!), a miarę możliwości rezygnuję z tej przyjemności!
Jak idę na piwko do Dragona to idę pieszo,zaoszczędzę na paliwie i nie zaryzykuję mandatu!
co poniedziałek ruszam na salsę i przez 1.5 h nie schodzę z parkietu!
Trzymajcie za mnie kciuki i jak ktoś ma jakąś sympatyczną radę, albo chce mnie po prostu wesprzeć (będę OGROMNIE WDZIĘCZNA!!!) to piszcie!WSPIERAJMY SIE NAWZAJEM A WTEDY DAMY RADĘ!
-
AniKas
HaDusia
Kulcia
Anifka
Trycka
Silverana
filarska
WitAm SeRdEcZniE Na NoWyM WąTkU
chciałabym aby nasz wątek był pełen optymizmu
oczywiście bardzo dobrze jeśli kazda z nas bedzie dzielić sie spostrzeżeniami odnośnie ćwiczeń
ja na razie nie pisze dokąłdnie jaki mam plan, gdyż dzis po prostu będę robić przez cały dzień to co będę w stanie robic i dopiero potem okresle ile jestem w stanie zrobić... zwłaszcza na moim stepperku :P
buziaczki kofane i
dO bOjU mArSz o ZgRaBnĄ SyLwEtKę
__________________
*oSiĄgNiĘciE CeLu WyMaGa CzAsU, CzAs PłyNiE a Ja sChUdnĘ sKuTeCzNie z ćWiCzENiaMi Na ZaWsZe
)))))))
*cZaSeM WaRtO ZjEśĆ CoŚ NiEzDrOwEgO NiŻ JAdAć cHoRoBLiWiE ZbYt ZdRoWo dLaTeGo NiE OpiErAm SiĘ pOkUsOm bO jAk ZjEm CoŚ dLa SmAkU tO zAsPoKoJę PoTrZeBę a JaK zAgŁuSzĘ PoTrZeBę tO PoTeM zJeM bEz UmiArU
))))))
-
o, masz już stepperek? super!!
Wiesz, ja chyba swój też wyciągnę z kąta i zacznę uzytkować 
Buziaki
Ula
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki