Wersja do druku
Musię się przyznać, że w tym tygodniu z moimi ćwiczeniami było po prostu fatalnie :oops: ... Ćwiczyłam tylko dwa razy. Niestety. Ale na szczęście dziś ostatni egzamin, który mam zamiar ZDAĆ i od poniedziałku wracam do normalnego życia.
Dobrze, że chociaż waga nie poszła w górę, nadal jest 66 kilo:) ale jakieś dziwne, bo ciuchy coraz luźniejsze :shock: choć waga stoi w miejscu...
Pozdrawiam :)
witajcie :D
u mnie z ćwiczeniami dobrze (to samo co wcozraj tylko zamiast nóżek były brzuszki...a dzis znów nóżki :wink: , tylko czasu nie miałam ani wczoraj ani dzis miec nie będę zeby przesiadywać na forum :?
wczoraj na egzaminie poszło mi fajnie....wiec bilans taki, że chyba 1 egzam i 1 kolokwium do przodu no ale ten wtorkowy egzam to nie bardzo :x
naromiast wyniki dopioero w przyszłym tygodniu :roll: :shock:
dobrze że wczoraj rano wczęsnei wstałam i pocwiczyłam bo potem byłoby już bardzo kiepsko :?
na uczelni najpierw trzeba było przyjsc 2 godziny :shock: przed egzaminem, zeby zając sobie dobre miejscedo ściagania :D :wink: i tak juz najlepsze miejsca były zajęte....prawdopodobnie już o świeice przyszli ci nadgorliwi studenci :wink: :D
ale ja ze swojego miejsca byłam bardzo zadwolowona :wink: bo umożwliało mi korzystanie z pomocy dydaktyczncych :twisted:
po egzamie musieliśmy jeszcze 2 gdoziny czekać na wpisy u takeigo jednego :roll:
ostatecznie dopiero późnym popołudniem zjawiłam sie w domku ale wpadła do mnie mnie kolezanka jedna, druga a potem to juz taka zmeczona byłam że nawet nie miaąłm siły tu zajrzeć
dziś będe miec towarzyski dzionek.... :wink: :D
niedługo ide z Norbertem na sanki a potem ....tez będe zajeta bo to przecież koniec karanwału i:P
tak bym chciaął teraz do Was wiecej napisać.....bo ciesze sie ze cwiczycie i macie nadal duzo zapału :D więc chcoć szybciutko tym razem od najświeższego postu :wink:
Nandunia
ciesze sie ze ciuchy coraz luxniejsze :!:
i iwem, że wrćóisz do cwiczeń :wink: :D nie ma innej opcji :!:
anamat
dziękuję za pozdrwienia i wzajemnie :!:
justynko
wczoraj 3,5 h :shock: siłownia a dizs basenik w planach :roll: :wink: super :!:
Hadusia
najwaznijsze ze cwicysz sumiennie..a meldunki można zawsze nadrobić :!: :wink:
za kciuka dziękuje :!: przydał sie na pewno :roll: :wink:
Danik
mam nadizeję ze jednak wcozraj cwczyłaś :wink:
chociaż sie nie pojawiałam to wcale nie zanczy ze nie pilnuje :twisted:
Beatko
prawda jak to czasem dobrze cwiczyć aby wyładowac cos co siedzi w nas :?: :wink: i po ćwiczenaich nas opuszcza :D
jak juz iwesz...jest już po i teraz tylko czekam nawyniki ale te dopiero w przyszłym tygodniu :roll: tylko wyników z tego wtorkowego egzamu nie ejstem ciekawa:?
Zabiegana
masz juz sukienke :?: :wink:
a najwazniejsze ze cwicyzsz ...nie dajesz sie leniowi a sama zobaczysz ze będziesz mieć ochotę na wiecej cwiczen :D
Bzycia
czasem trzebas ie posmucić...nie ma co sie sztucznie usmiechać gdy serduszko jest smutne.....ale jak juz sobie połaczemy to potem łatwiej sie usmeichnąc szczerze :!: :D
mam nadzieję że po tych pączkach jednak sie zmobizliwalas i cwiczysz spalasz kalorie intesyswnie :D
Dagmarko
jezlei tylko masz taka mozwliośc to znajdz czas na cwiczneia 3 razy w tygodniu...ale jeśli nie to pamiętaj że zawsze lepiej cwicyzć 2 razy w tygodniu niz wcale :?
powodzenia :!: :D
Martkuś
kiedy znów będziesz cwiczyc z takim zapałem jak dotychczas :?: :?
opuściłaś sie i dobrze o tym wiesz :twisted: ...wiec oczekuję że sie znów zmobizlujesz bo juz przecież jest po Tłustym czwartku i nie mapowodów żeby sobie folgowac :twisted:
do dzieła...bo będe krzczeć :!: :evil:
Sisi
to jest bardzo nieskzodliwe wariactwo :twisted:
i właxiwei to nie zamierzam Cię do tego wariactwa zneichecac
przecież dizeki temu schudniesz i bedziesz szczuplutka na swoim ślubie :!:
Paulinko
basenik nadal jest prawda :?: :wink:
Maliwnko i Dorotko
ćwiczycie :?: :wink: czy sie lenicie :twisted:
zmykam ...niesety nie zajrze do Was bo i tak jestem juz spóźniona :roll: :?
ale nadrobie to niedługo :!:
A TYMCZASEM CWICZYC PROSZE :twisted:
hej Chudnę!
widzę że masz plany godne ostatniego weekendu karnawału! super i te sanki :-)
ja chyba nad książką posiedzę, chociaż może się na basen wybiorę... a jutro będzie kosmos, bo rodzice przyjeżdżaja z wizyt(acj)ą
trzymaj sie cieplutko. wczorak były tylko brzuszki - 50 sztuk ale o 2 w nocy nie miałam jakoś juz ochoty na cwieczenie przed snem :roll:
buźka!
JEST OSTATNI WEEKEN KARNAWAŁU WIĘC KORZYSTAJ Z MOJEGO BASENU CHYBA NICI ZDROWIE SZWANKUJE............... EHH SZKODA GADAĆ.....
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...aulii/7612.jpg
Witaj Ewuś MTMWP :D :!: ...
ale fajnie z tymi saneczkami, bawcie się dobrze dzieciaki :D :!: ...
i później też, bo to faktycznie ostatnia sobota w karnawale :shock: :D :!: ...
ja zamierzam to uczcić dziś wieczorem niezłymi wariatańcami :lol: ...
i masz rację kochanie, to bardzo pomaga zaleczyć smutki, wyładować złą energię która się w nas kumuluje...
całuję Was oboje mocno i życzę wspaniałego weekendu :D :!:
i tylko melduję, że dzielnie ćwiczę i tańczę :D :!: :D
http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...ynki299/60.gif
Przyznam się bez bicia - nie czytałam zaległości, bo już padam pysiem na klawiaturkę...
Wpadłam tylko dać znak życia, zaległości poczytam jutro
Buziaki
Ula
PS I jutro już się zamelduję na pewno...
WITAM SERDEZNIE PRZEZ CHWILĄ ULA MOGŁA POWIEDZIEĆ DOBRANOC A JA TERAZ MOGĘ POWIEDZIE DZIEŃ DOBRY............. DZISIAJ TEŻ W PLANACH BASEN WCZORAJ NIE WYPALIŁ............... JAK DZISIAJ NIE WYPALI TO JUŻ NIGDY O PLANACH NIE BĘDĘ PISAĆ :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...zki91/2108.jpg
hej Chidnę, przyszłam się do Ciebie zmotywowwać, bo mi sie ćwiczyć nie chcę... muszę coś wykombinować...
buźka i miłej niedzieli!
Witaj Ewuś MTMWP :D :!: ...
no jak tam wczorajszy wieczór :?: :D ... udał się :D :?: ...
na pewno było cudownie, bo z N., prawda :?: :wink: ...
melduję że wczoraj, mimo przeziębienia ćwiczonka były i tańce też :D
całuję mocno i życzę miłej niedzielki :D :!:
http://foto.onet.pl/upload/58/49/_11961.jpg
witajcie dziefczynki :D
ja tylko na momencik...i znów nawet nie zdąze Was odwiedzić nad czym bardzo ubolewam :(
wczorajszy dzoonek zalczam do udanych...na sanakach bylo super :D
cwiczeonka były tak jak i dizsiaj tylko dizś brzuszki :D (jednak wczoraj zdązyłam ....a to dlatego że zaniedbałam forum :roll: )
no a teraz zmykam bo mój N ma zainstalowaną grę i pewnie będzie dizś cały dzień z zapałem grał :roll: :D
wczorajsza imprezka sie udała...poszliśmy do zanjomych i wypilismy kilka piwek ( konkretnie ja 3 :shock: dal mnie to duzo...ale kaca jak nie było tak nie ma :D )
i dizs wieczorkiem też sie wybieramy do klubu (bo wczoraj wstępy były płatne :x :? ) wiec też bedę zajeta....
zmykam na łazanki (jzrobiliśmy razem z N...i dizęki temu, że pilnowałam nie są takie tłuste :D a łazanki to ja ubóstwiam :wink: )
Zabiegana
i jak przezyłas te wizytację :?: :wink:
Justynko
mam andzieję ze zdrówko nie szwankowało długo....obys w ten weekend dobrze wypoczeła a na pewno sił nabierzesz :D
i mam andizeję ze Twoje plany wypalą :D
Beatko
masz racje....ostatki bardzo udane...ale to wąłsciwie było do przewidzenia bo N jest przy mnie :wink:
ależ ja sie ciesze ze Ty tak dizlenie cwicysz :D
Kulus
melduj sie melduj...bo bede myśleć że juz sie całkiem zaniedbałaś Z ćwiczenaimi :wink:
papatki kochane dziewczynki
ćwiczcie ładnie bo wiosenne słoneczko dzis świeci :D
i przypomina nam o tym, ze wiosna tuż tuż :wink: