Wątek: LaTo 2oo5 CeL- NiE zMiENiAć FiGuRKi:)))))))

Ewuś, całuję w czółko i oba policzki

EWUŚ

ĆWICZĘ, ĆWICZĘ, ĆWICZĘ!!! staram się jak mogę. I nie przestanę

P.S. Straciłam wszystkie kontakty z GG. Jak możesz, to machnij kiedyś do mnie łapką. Będę wdzięczna

Ewuś, całuski przesyłam

wczoraj ćwiczyłam i tańczyłam wieczorkiem prawie 2 h

Ewciu! Przeczytalam troche i widze, ze Ty takze jestes bardzo zajeta. Dawno Cie nie bylo, ale mam nadzieje, ze jak tylko wrocisz, moze sobie przypomnisz mnie

Dawno mnie nie bylo, znowu przytylam, ale udalo mi sie juz schudnac dwa kg. Niestety, bez cwiczen Ale jak przeczytalam Twoje ostatnie slowa, ze znowu latem bede nieszczesliwa wstydzac sie wyjsc w sukience na spacer, mysle, ze nie moze byc tak znowu. Widzisz, takie Twoje krotkie zdanko moze zdzialac cuda, dac powera do cwiczenia nad soba. Dzieki wielkie!!!

bede sie dalej starac, teraz wreszcie moge biegac, w konu cieplo, papapa

i powodzenia z praca, ja wlasnie w czwartek "bronie" swoja na maturze, trzymaj kciuki

Ewuś, jak super że udało się nam wczoraj pogadać!!!...
całuję Cię bardzo mocno

i chwalę się że wczoraj wieczorem też ostro ćwiczyłam i tańczyłam

Ewuś buziaki przesyłam

i pochwalę się że wczoraj i dziś byłam na rowerku, wczoraj trochę krócej bo 13,5 ale dziś całkiem przyzwoicie 19 km

To mój Boruta - ogląda ze zdziwionym zainteresowaniem aparat fotograficzny

Ewuś pozdrawiam ciepło...
Misiek chory na korzonki, więc zmykam już i naprawdę mało mnie będzie przy kompie...

wczoraj też byłam na rowerku, a dziś będą ćwiczonka wieczorem

Ewuś, całuję mocno i życzę Ci żebyś miała jak najwięcej powodów do uśmiechu na buzi... przesyłam Ci wirtualnie dużo optymizmu, pogody ducha, trzymaj się słoneczko moje!!!...
wklejam Ci wesoły obrazek, żeby poprawić Ci trochę humorek

wczoraj rowerku nie było, ale za to wieczorem było trochę ćwiczonek

Ewuś całuję bardzo mocno:*:*:*:*:*
życzę Ci miłego weekendu...

wczoraj ćwiczonek było mało