Ewuś, pozdrawiam cieplutko i czekam na jakiś znak, bo niepokoję się bardzo o Twoje oczka...
buziaczki przesyłam i przytulam mocno
życzę Ci zdrówka i pozdrawiam też N.
dziś byłam na rowerku 28,5km w czasie 2,5h, niedługo idę na zakupy więc będzie spacerek, a wieczorem ćwiczonka i tańce
na wczorajszy dzień wolałabym spuścić zasłonę milczenia... było troszkę spaceru i niestety sporo jedzonka... ale już wracam do pionu
Katharinko... u nas na Bielanach jest sporo ścieżek, na moje szczęście, bo ja po ulicach boję się jeździć tzn po takich ruchliwych... bo po bocznych uliczkach śmigam
nigdy nie byłam jeszcze w Powsinie, choć już sobie od paru lat z Miśkiem obiecujemy że pojedziemy całą rodzinką... podobno jest tam cudnie, czy to prawda??
pozdrawiam![]()
Zakładki