-
Ale ja się nie denerwuje Rozumiem Was pod każdym względem.
Faktycznie cieeeemny dzionek dzisiaj, ciagle niebo takie zachmurzone i zapowiada sie na deszcz ojj szkoda..
Patka napisz koniecznie jak było! Nie wiem ile u nas takie cudo kosztuje, ale mi i tak nie pasuje, bo to jest tylko raz w tyg i do tego w taki dzień, w którym ja nie moge..A Ty ile płacisz?
-
u mnie jest to w cenie wstępu na basen, poprostu trzeba być w piątek o 19 lub 20 i jak ktoś chce to ćwiczy a jak nie to pływa lub siedzi w "dżakuzi" ( ) trwa on 30 min. a bilet na basen na 1 godz koszkuje w piątek 8 zł. było fajnie, chociasz trochę za szybkie tępo narzuciła babka. ona sobie stoji na brzegu i macha kończynami we wszystkie strony a jak wiadomo w wodzie tak szybko to nie wychodzi więc to był jeden minus - za szybkie proadzenie!!! ale reszta super!!! polecam!!! prawda jest taka, że po jednej sesji można to robić samemu na basenie i wtedy nie trzeba dodatkowo płacić!!!
dziś miałam koszmarnie pracowity dzień i padam na pyszczek! dietka nawet spoko!!!
-
Hej!
Mysle, ze u mnie sporo drożej to wyniesie...pozostane więc przy klasycznym aerobiku Wlasnie jutro sobie troszkę poskaczę
Nie mam zbytnio czasu ostatnio, żeby pisać. Idzie mi tak sobie a powinno bardzo dobrze. Ale idzie wiosna a z nią może nowe siły do działania
Pozdrawiam,papa
-
należy mi się porządne lanie!!! cały weekend do bani!!! wczoraj pochłonęłam na noc 2 bułki z szynka i serem, a dzię słodkości i lody brak mi silnej woli od jakiegoś czasu. może zabrzmi to dziwnie ale lepiej mi szło na początku odchudzania, miałam bardzo silną wolę teraz wiem, że nie muszę podjadać czy wręcz obrzerać się ale poprostu to robię!!! nie wiem dlaczego. jestem napchana do granic możliwości a po chwili wpycham w siebie następną porcję!!! najgorsz są wieczory, cały dzień trzymam dietę a wieczorem się opycham!!! to straszne, co mam zrobić!!! ratujcie!!!
-
witam kochane!
ehh... szkoda gadac... przepraszam ze nie pisalam ale mam glupi remont i mi internet co chwile odcinaja ale tym razem to trwalo ze dlugo!
z dietka to u mnie cianko ostatnio ;-(
na zbyt duzo sobie pozwalam i jakos nie chce mi sie cwiczyc...
dlatego moj termin wazenia ktory mial byc jutro przenosze na nastepny poniedzialek! bo gdybym sie jutro zwazyla to bym stracila chyba sily a tak to przynajmniej sie posteram!
ja ja bym bardzo chciala miec wiecej silnej woli!
jutro dzien wagarowicza a ja mialam siewac w szklonej auli przed calym liceum... eh... ale taki mnie katar dopadl ze nprawde szkoda slow i spiewac nie bede bo nawet mowic nie umiem!!!
aa... mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej! trzymam kciuki za nas wszystkie
-
u mnie już lepiej!!! jakoś się pozbierałam i wzięłam do kupy!!!
skoczyłam na basen, szykuję rower po zimie... wszystko wraca do normy
-
Brakowało mi tego forum
Pięknie nam sie wiosna zaczyna rowerek można zacząć odnawiać jak to Patka napisała :P
Jeśli chodzi o moje powodzenia i niepowodzenia to bilans przechylił się na tę gorszą strone, ale jakoś muszę sie pozbierać i brać się do roboty... ocieplenie zbliża się dużymi krokami
Powodzenia, papa
-
wstałam skoro świt żeby popedałować troszkę a tu patrzę za okienko i......... porażka - pada deszczyk!!! trudno nie dziś to jutro!!!
-
witam!
U mnie dzisiaj jest piekny dzionek, cieplutko, bo ok 15 stopni!!!!!!
Wszystko narazie bardzo dobrze, ale ja nie stety jestesm dzisiaj wyjatkowo bardzo zmeczona! nareszcie wolne, ale przygotowania do swiat trwaja! mam nadzieje ze moj zly nastroj szybko minie!!! i ze juz niedlugo wszystko bedzie dobrze! zycze wam tego samego!!
buziaczki
-
przekroczyłam dziś 1000 ale miałam aktywny dzień i nawet na rower po pracy się wyrwałam!!! a do końca dnia jeszcze długa droga i mnustwo zajęć więc chyba mnie rozgrzeszycie co dziewczynki???
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki