Waga: 66.8
Ja dużo łażę po mieście w ten mróz, to pewnie pomaga w zrzucaniu wagi.
A teraz:
śniadanie: 2 plastry białego sera, kromka pieczywa chrupkiego, dżem
II śniadanie: pomarańcza
obiad: rybka. surówka, fasolka szparagowa, sok z pomidorów
kolacja: szpinak z jajkiem
Dziś znów jestem głodna![]()



LinkBack URL
O LinkBack
Odpowiedz z cytatem
Zakładki