Wątek: Kto chudnie ze mną? :):):)

Hey!

Co tu tak pustkami swieci?:>

przeziebilam sie nie dosyc ze gips na rece to jeszcze w lozku musze lezec :/ zycie jest nie fair :P w zwiazku z tym z dietka chyba siii. nie jem bo nie mam sily z lozka wstac. poza tym zyje teraz w ciaglym stresie i nawet nie mam ochoty na jakiekolwiek posilki. musze sie czasem zmuszac do zjedzenia czegokolwiek

Martuch co do aerobiku to sie nie przejmuj :P licza sie checi i efekty. zawsze w grupie jest razniej! basenik tez super widze ze sie ostro do pracy bierzesz! i tak trzymac!!! zazdroszcze co do tych naszych nawykow zywieniowo - psychicznych, to chyba masz racje. poprostu za duzo myslimy nad tym co jemy i bla bla bla. wystarczy sie pilnowac, ograniczac a nie odmawiac. wszystko w ograniczonych ilosciach i efekt murowany!

Malenstwo, Czarnula a co u Was dziewczeta?:>

spadam sie dalej wylegiwac w wyrku. pozdrawiam i caluje

Hej Kobity

Dokladnie pustki, pustki ja jedynie wpadalam zobaczyc czy cos jest nowego ale nie bylo ale skoro sa takie pustki to dzis gdy mam chwilke czasu postanowilam cos naskrobac.
Tytka wspolczuje reka jak reka mozna sie przyzwyczaic ale grypa to wogole juz prze teges, ja z moje powoli wyszlam , choc wciaz siakam jeszcze nosem i wogole , nie mialam jak lezec w lozku bo musialam lazic do pracy to bylo okrpne ale jakos przezylam.
Co do dietki to sredniawo wlasnie jestem po okresie wreszcie sie skonczyl I w trakcie moje hormonki upominaly sie o cos slodkiego Tak wiec hmmm zaczynam i zaczynam ale koniec roki coraz blizej a ja ja juz sama nie wiem cio.
Ostatnie dwa dni w pracy to masakra bo pozostawiali nas praktycznie samych na dzialach bo inwentaryzacja jest a ludzi doslownie jak mrowek pelno i wogole , zero odpoczynku, jedzenie na szybkiego bo przeciez nie bede glodna pracowac i wogole . Byle bym jeszcze dzis przezyla i moze uda mi sie wrocic do dobrych nawykow Co do cwiczen to tez musze sie zmobilizowac od jutra co najmniej pol godziny dziennie tak ze 2 razy w tygodniu
Areobik super sprawa Martuch na poczatku zawsze tak jest ale mysle ze sie wczujesz w miare uplywu czasu Wazne by sie ruszac Martuch ja o tym od dawna wiem ale nie wiem czy tylko moja czy nie tylko moja psychika i wogole jest tak skonstrulowana ze robi na przekor i nie wykorzystuje tego co wie, ale czasem po prostu tak jest zycie samo sie napedza i momentalnie wszystko wokol niego wiec czasem tez jest to od nas malo zalezne i malo kontrolowane ale trzeba zaczac cwiczyc MI nalepiej wychodzi jedzenie z kims ale to jest rzadkosc , bo albo jak ze znajomymi gdzie wyjdziemy albo jakis obiad u kogos ale to sa odosobnione przypadki .
Martuch fajna aluzja co do Tytyki i jej kierunku odnosnie tej fajnej osobki jakos mi sie ubzudralo ze to on tez z Angli tak jak u Tytki niom ale coz A tak z ciekawosci to skad go znasz ??? Rodzice zawsze sa niepocieszeni na poczatku Musza sie przyzwyczaic i wogole. Mam nadziej ze bedize dobrze
A Czarnula to chyba znow gdzies wybyla ?>?????
Buziaczki Kobitki i do uslyszenia mykam sie szykowac do pracki.

No wiec.... wracam na forum bo w lozku nie moge wytrzymac :P

Martuch, koegi z rpa bede sie trzymac, bo jest czego fajny koles i wogole, moja mama tez nie jest nim zachwycona ale co tam!a kolczyki... nosze rozne najczesciej wkrety, ale lubie tez duze, wiszace, w mojej 'kolekcji' znajdziesz tez delikatne i skromne. sama ich wszystkich nie potrafie opisac. byle bym nie wygladala w nich jak choinka, wazne zeby pasowaly do nastroju, stroju i ogolnie zeby z twarza sie ladnie prezentowaly, bo nie kazdy fason pasuje do kazdej twarzy.

Malenstwo, no kurcze mam nadzieje ze to nie grypa. narazie uwazam to za przeziebienia :P co do twoich hormonow, to zawsze raz w miesiacu beda spragnione slodkosci wszystkie tak mamy! ale teraz minelo, widze ze w pracy masz niezly chaos, to i wybiegasz kalorie to sie niby tak mowi, ale w pracy sie traci duzo. przeciez caly czas na nogach! to musi miec jakies konsekwencje! pamietam jak jeszcze pracowalam w restauracji (a teraz siedze za biurkiem ) to przeciez nozki mialam szczuple, gorzej z udami i tylkiem bo co jak co ale po pracy nocami lubilam sobie poskubac slodkosci :P

musimy sie wszystkie wziasc za siebie! nie poddamy sie tak latwo! i koniec kropka! zadnych ustepstw

pozdrawiam goraco, buzka

Hey Dziewczyny!

Czy wy wiecie ze Czarnula nam nowy topic zalozyla! to jest adresik:

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=355462#355462


zaczela walke od nowa :P mysle ze warto sie dolaczyc juz tam wpisik zrobilam..

pozdrawiam goraco, buzka

hej Tytka dzieki za info , ja bym napewno nie znalazla jej watku bo przyzwyczailam sie do tego a tu bach taka zmiana niom i co przenosimy sie na tamten?? Bo zalozycielka z tego zrezygnowala ?? A moze tez wlasny jakis zlozymy
Buziaczki

No Hey Malenstwo! :P

Szczerze? mysle ze moze warto przylaczyc sie do Czarnuli w jej nowych zmaganiach, w koncu tworzymy juz niezly zespol moze byc ciekawe, a nowy topic to nowy start dla nas wszystkich tak wiec widzimy sie na nowym temacie Czarnuli Buzka slonce

Niom masz racje Tytka Nowy start jak na razie dzis tylko kakalko w zamian za slodkosci i jedno pifko male Ale tez i spacerek W takim razie do zobaczenia na nowym watku ja juz cos tam napisalam
Buzka

[kaku