Wątek: Zdrowa i szczupła w trzy miesiące:D

dzis było:
X Grahamka szt. 50g 1 125,00
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 3 49,80
X Ketchup łyżka 16g 2 34,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Mintaj smażony panierowany średnia porcja 150g 2 180,00
X Kajzerka szt. 50g 0,7 84,00
X Almette łyżeczka 10g 1 40,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 1 16,60
X Ketchup łyżka 16g 5 85,00
X cappuccino z magnezem porcja 13g 1 54,00
X Cukier czubata łyżeczka 10g 0,8 32,00
X Jabłko średnio 100g 2 100,00


W sumie kalorii: 1 009,40
z ruchy tylko spacery,ale sporo,cały dzien na mieście,zrobiłam sobie dzien piekności,tzn.obcięłam i zmieniłam odcien włosów,kupiłam szminke,byłam na manikiurze i hennie i regulacji brwi wreszcie wygladam jak człowiek i czuje sie lepiej od razu
ide herbatki sobie zrobić,bo głód wieczorny mnie dopada,ale nie dam mu sie,o nie
buziaki:******

Uhhh tylko Ci pozazdrościc takiego dnia, mnie niestety nie stac na takie luksusy i musze wszytko w domowym zaciszu wlasnorecznie :P ale chyba mi to nienajgorzej wychodzi... np. jak sa jakies imprezy sluby, sylwestra itp. to wszyscy ciagnal do mnie ja wtedy fryzury makijarze itp. zreszta uwielbiam robic makijaze jestem wtdy w swoim zywiole , na razie mam zamiar isc na administracje i kto wie czy jak juz bede miala cos porzadnego to nie pojde np na kosmetologie :P
Ciekawa jestem jak wygladasz Ty ,masz nade mna przewage pod tym wzgledem buzkaki :*****

to musze sie do ciebie wybrać koniecznie kiedys tylko daleko troche.....ja tez sobie na takie luksusy za czesto nie pozwalam,ale miałam troche kasy z imenin no i sobie zaszalałam zamiast na nowe małe spodnie zbierac no ,ale cóż,raz sie zyje i jaka tam przewage.. a kosmetologia fajna rzecz,tez o tym mysląłam,że jeśli nie dostane nigdzie pracy,co jest bardzo mozliwe,nawet jesli drugi fakultet zrobie,ale wątpie,bo teraz np. w Toruniu i dla ludzi"starej daty" tez jest konkurs swiadectw...gdybym rok temu to wiedziała,to bym sie bardziej postarała,a wtedy podeszłam do tego na luzie,bo przeciez i tak sa egzaminy,wiec co tam oceny ze świadectwa.....w balona nas zrobili jednym słowem...no własnie i gdybym nie dostaal pracy to tez chyba na cos takiego pójde,albo choć na jakis kurs
dobra,czas sie wziąć za pichcenie,malowanie jajek,ach.....kocham to
do wieczorka,pamietajcie,że dziś post
buziak:****

Hej dziewczyny,
wiecie można chyba robić jakieś kursy, albo do jakiegos studium kosmetycznego iść, równolegle z normalnymi studiami, a potem to jest niezlłe zabezpieczenie, bo można sobie w tym kierunku jakaś pracę znaleźć. Fajna sprawa..
Życzę wam WESOŁYCH ŚWIĄT i przesyłam buziaczki:**

dziewczyny dziekuje za życzenia wzajemnie
z dzisiejszego dnia jestem średnio zadowolona,zjadlam:
-grahamka+makrela w sosie pomidorowym(125 g)+3/4 mandarynki+cappucino z magnezem posłodzone jedną łyżeczk cukru(musze wreszcie słodzik kupic )
II sniadanieomarańcz+marchewka
obiad:goracy kubek ogórkowy(znowu ta chemia)+kajzerka+300 g mintaja smazonego panierowanego+ogórek
podwieczorko-kolacja(przed 16):jogurt danone activia+kawalek ciasta drozdzowego z kruszonką (policzyłam za 300 kcal,ale nie wiem,może miało mniej...)
potem poszłam na TBC na godzinke
potem do kościola na czuwanie i jak wróciłam,zmarznieta strasznie,wypilam kubek mleka z łyzka miodu i łyżka kakao

razem około 1400 kcal
dzień oceniam na 3-
jeszcze tylko 3 dni i ważenie,nie moge jeśc ciasta no i musze ćwiczyć w swieta,nie wiem jeszcze jak sie zmusze,ale zrobie to żeby wam powiedziec we wtorek "waże 60 kg"(najwięcej )
dobra,lece padam juz.....

Hej bakomciu!!! Wszystkieog najlepszego z okazji świąt wielkanocnych! CMOK :*

Bakomciu dawno do Ciebie nie zagladalam ,ale to dalatego, ze nawet na forum nie bywalam ale juz jestem i nadrabiam zaleglosci czytam zalegle posciki i skrobie i skrobie Nio silna jestes... a ja tam ciasto jadlam , musialam jajeczka, slatki z majonezami , rybki i inne pysznosci, ale to juz bylo i nie wroci wiecej lalaa ... jednym slowem koniec z rozpusta no i licze ze faktyycznie sie pochwalisz nam niziutka waga
Buziaki :* (moze kiedys sie spotkamy na kosmetologi hihi , mamy cale zycie)
aaa i odbierz poczte

Ja tam nie chcę nic mówić, ale Wiosna idzie...

Dziś pierwszy raz w tym roku zorganizowałam grila na działce. Było ciepło, smacznie, niskokalorycznie i przyjemnie.
Kocham Wiosnę. Pączki na drzewach. Roślinki nieśmiało wychodzące z ziemi.
Wiosna...

Witam po swietach
Boojeczko,chyba źle mnie zrozumiałaś,ten wpis był przed świetami dobrze,że sie nie przejmujesz,w końcu Wielkanoc jest tylko raz do roku,można sobie podogadzać

zaraz wam sie wyspowiadam:
sobota:1200 kcal
niedziela:1700 dokladnie nie wiem,ale starałam sie nie obezrec wieczorem
poniedzialekorażka ciasta zjadłam chyba tone(ale tez nie wieczorem )

w sumie źle nie było,1 kg mi spadł(dzis było wazenie),więc nie narzekam postaram sie dzis zamknąć w 1200 i planuje wypad na basen,jutro tez 1200(nie 1000 bo ide na piwo ),a od czwartku zaczynam bikini wiem,wiem,już wczensiej miąłam takie plany,ale a to nie miałam skladników,a to sro a to owo a teraz chyba sobie nawet nowy wątek założe i bede sie trzymała jadlospisu bez wpadek zadnych jakbym schudla z 4 kg to potem by posżło z górki
nanduniu-->właśnie....wiosna....nie wiem sama czy to dobrze czy źle,bo jeszcze całe 9 kg mi zostało,chociaz z 4-5 tez bym sie bardzo cieszyła damy rade
lece kochane zrobić sobie poobiednia drzemke