Fufko-->jest xle i to bardzo,czuję sie grubo i paskudnie,nie chodziło mi własciwie o to,że jej nie mam,ale o to,że w ciężkich chwilach o niej zapominam.....
Boojko-->chyba juz wpadłam w wir
żre dzis tez jak dziki prosiak......choroba mnie bierze ,wszystko boli i sie tak pocieszam....musze sie opamietac,bo strace te nieszczesne 2,5 kg....

źle mi

dzięki,że jestescie i nie pozwalacie mi zapomniec o tym,ze trzeba walczyc:****