-
witam ponownie... mam duzo wolnego czasu wiec jestem, odwiedzam wszystkich, ktorzy mnie odwiedzili, zeby zobaczyc co nowego przybylo...
gigii ma racje - te herbatki sa naprawde pyszne i wcale nie trzeba ich niczym slodzic... chociaz ja w ogole nie potrzebuje slodzic herbaty, nawet takiej najzwyklejszej... no ale jak Ty musisz, to wyprobuj....
...jezeli o mnie chodzi to mam lekki kryzys... troszke pojadlam przez ostatnie dni... i kiespko mi teraz :( ale chyba sie pozbieram... od dzis znow zaczne, moze jakies jednodniowe oczyszczenie...nie wiem, zobaczymy...
i co do tych Twoich postanowien: pamietaj, ze biala maka zachowuje sie jak bibula - chlonie wode, wiec dobrze by bylo, jakbys w ogole ja wyeliminowala ze swojej diety...
pozdrawiam
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...936/weight.png
-
witam dziewczątka ;)
otóż ja zaczęłam od dzisiaj, więc ten dzień nazwijmy uroczyście dniem pierwszym ;)
Śniadanko:
5 łyżek sałatki z kukurydzy i szklanka kawy z łyżeczką cukru i mlekiem :arrow: 188kcal ;)
to na razie tyle, zaraz wybieram się do pracy, a potem jak przyjdę to sobie trochę poćwiczę i na rowerku pojeżdżę ;)
pozdroofka dla was wszystkich ;)
-
Pozdrowienia AAnikAA :D :D :D
Widzę ,że zrobiłyśmy zamianę... Ty na 1000 a ja na kopenhaską... :D :D :D
Będzie dobrze :D Trzymaj się dzielnie :!: :!: :!:
http://4risk.net/kartki/images/10775...impossible.jpg
-
Ostatnio nijak mi nie szło :( a wszystko przez te cholerne studia :( tylr załatwiania i tyle męczenia się dla 4 może 5 dni w miesiącu na wykłady, ale żeby nie wiem co to ja tą maturę poprawię, żebym miała nie spać po nocach i nie zostanę na zaocznych, nie ma mowy, już mi się to nie podoba, a nawet jeszcze wykłady się nie zaczęły.
co do diety, to trochę folgowałam sobie, bo moja silna wola gdzieś zniknęła. zniknęła już na początku kwietnia, kiedy to przestałam się odchudzać i od tamtego czasu też nie ćwiczę. jakoś nie mam motywacji. codziennie obiecuję sobie, że zacznę od dzisiaj. rano jeszcze jakoś idzie, ale wieczorem jestem może nie głodna tylko poprostu nie umiem się powstrzymać. mówiąc prościej jestem uzależniona od jedzenia. wymyślam już różne rzeczy wieczorem, żeby nie być w domu i nie jeść, ale to czasami nie wychodzi. mam już tego dość, poprostu dość. żadne tabletki na hamowanie apetytu nie działają. ja muszę coś zrobić chyba z moją psychiką, bo inaczej się chyba nie uda :(
teraz na śniadanie jem 2 kromki ciemnego chleba z musztardą i poidorem oraz kubek kawy. w sumie wychodzi niewiele, ale jak się zabiorę wieczorem do jedzenia, to kładę się nadętym brzuchem :( ja już nie wiem, co mam robić. od dzisiaj znów zaczęłam, ale nie jestem tego taka wcale pewna czy mi się chociaż uda do końca dnia przetrwać :(
-
witam ponownie ;)
moja podziałka nie chce drgnąć ani milimetra :( ale cóż zrobić, trzeba brnąć w to dalej ;) dzisiaj na śniadanie kubek kawy z cukrem, bo jakoś nie mam na nic innego ochoty, w lodówce pusto, a do sklepu też mi sie nie chce wyjść, życie pod psem :(
-
http://imagecache2.allposters.com/images/QUO/141.jpg
Sciągnęłam z topiku Beatki i postanowiłam tę piękną rzecz upowszechniać . Tak sobie myślę , że Beatka nie ma nic przeciwko .
-
WITAJ ANIU :D :D :D
Pozdrowienia na nowy tydzień i życzenia żeby był lepszy od tego :D :D :D Trzymaj się dzielnie a ja będę trzymała za Ciebie kciuki :D Będzie OK bo inaczej byc nie może :wink:
http://www.bizz.pl/kartki/nowe/image...usmiech007.jpg
-
witam witam ;)
ja znów dietkuję, bo wczoraj trochu pofolgowałam, mianowicie zjadłam ze 4 ciasteczka, bo mieliśmy spotkanie popielgrzymkowe :oops: trochę mi wstyd, ale cóż, to już było i nie wróci więcej ;) dzisiaj zaczęłam śniadanie kromeczkami z chlebka razowego z pestkami, szyneczką i musztardą ;) zobaczymy co dalej ;) planuję ryż z sosem albo warzywkami, ale to potem ;) na razie buziaki :*
-
AHA I ZAPOMNIAŁĄBYM HEKTOLITRY CZERWONEJ HERBATKI JESZCZE WYPIJAM ;)
-
AAnikAA TRZYMAJ SIE!! jestem z Toba:) powodzenia