-
już jest lepiej :) kolejny dzień...
jest po 21.. mam ochotę na raffaelo...całe szczęście, że nie mam tego w domu... za to mam pełną lodówke boję się.. ssie mnie w żołądku.. NIE teraz nie mogę ...najgorsze są wieczory
-
To prawda , ze wieczorem chce sie stale jesc. Szczegolnie zima, kiedy nie za bardzo chce sie wyjsc z domu ( czyli jak najdalej od lodowki) . Moj sposob to po prostu pusta lodowka. Nie jestem w stanie opanowac sie, dlatego trzymam tam tylko musztarde, majonez, chrzan i tego typu rzeczy. Dobrze jest usiasc sobie przed kompkiem ( po odpowiedniej porcji cwiczen oczywiscie) i popisac na forum , zawsze to jest jakas forma odwrocenia uwagi .
Zycze udanego omijania wszelkiego jedzenia wieczorem
-
Ehhhh wieczorny głód,.... skąd ja go znam
Jedyny sposób aby go ominąć to zająć sie czymś na maxa... i o tym nie myśleć
-
wsparcie ;)
wieczorne ssanie...skąd ja to znam. mój sposób to duuużo wody, mniej się chce jeść tylko potem całą noc się siusia uszy do góry, razem damy radę pozdrawiam
-
Wieczory są najgorsze, to prawda... Ale zawsze można iść spać... A jeśli za wcześnie, to proponuję dłuuuugą kąpiel itp zajęcia uniemożliwiające jedzenie
-
no udało się ominąć wczoraj tą diabelną lodówkę a dzisiaj wstałam z puściutkim, płaściutkim brzuszkiem może wszystko przez to że nie jem kolacji...ale ja nie lubię kolacji hmm...dzisiaj zaczynamy nowy dzień dziewczynki..3mam kciuki
-
już po śniadanku dwie kromeczki chlebka wieloziarnistego z dwoma plasterkami szynki swojskiej.. zero margaryny zero masła.. zresztą już pół roku temu przyzwyczaiłam się do tego, że nie smaruję chlebka masłem.. i w ten sposób omijam zbędne kalorie czas na ćwiczenia.. ale nie mogę się oderwać od komputera.. tak mnie uzależniło to forum
dobra już idę .. dziś jest piękny dzień, mam nadzieję że tak będzie do końca.. pozdrawiam
-
Mnie też forum uzależniło to czy dzień będzie udany zależy tylko od nas samych a ja wierze że wszystko bedzie o.k
Pozdrawiam wtoreczkowo
-
Topika- ale to cieszy , jak sie czlowiekowi uda zwalczyc lodowkowa pokuse !! A pogody to ci zazdroszcze , bo u ciebie duzo sniegu Uwielbiam taki snieg , gdzie trzeba sie przedzierac przez zaspy, nozki wtedy pracuja , kalorie sie spalaja...a nie tak jak u mnie
Wtrwania do konca dnia zycze!!!
-
witam, skąd ja to znam wieczorne ssanie w żołądku, ale jak widzę wszystkim to dokucza, no i ileż można pić tej wody U mnie lodówka pełna samych warzywek i jogurcików beztłuszczowych, mój R. odchudza się razem ze mną, więc nie ma obawy że znajdę tak jakiś pyszniutki majonez lub golonkę
tak , tak forum uzależnia, ale pozytywnie
A u mnie mróz i zero sniegu, nawet nosa się nie chce wyściubić , na szczęscie dziś do końca dnia już niewiele zostało więc damy radę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki