-
jak tylko wieczorem nie rzuce sie na jedzenie, jak to mam w zwyczaju to biedzie git
a dzisiaj aerobic mam
chyba sobie ticerek zrobie z tym ile juz dietkuje, bede sie bardziej pilnowac
-
Powodzenia.
Ja też ostatnio podjadam wieczorkami.
Ach, ten zbliżający się okres
-
zjedzone ok 1450kcal wiec gut i juz nic do dzioba nie wepchne
a na aerobicu bylo nie zafajnie malo cwiczylysmy tyle ze sie porozciagalam
-
no wczoraj sie udalo, czyli oznacza to ze zaczelam dietke wiec dzisiaj tez musi byc dobrze
-
to super, nie to co ja ;/
-
ja ostatnio strasznie zaniedbalam aerobik i sie roztylam az wstyd
ciesze sie ze przynajmniej tobie dobrze idzie :P
-
Ja tez sobie odpuscilam i tez przytylam ;p ale jak na razie nie zmieniam tickerka, poczeka na lepsze czasy
-
oj kochana nie przez zaniedbanie aerobicku tylko przez obiadanie sie
no ja niestety nie biagalam juz tydzien prawie(ta pogoda) i od wtorku nic nie cwiczylam sie nie chce sesja, ta a na siedzenie przed kompem jest czas
wczoraj i dzisiaj zjedzone tak 1550-1600kcal duzzzzooo ale lepsze to niz 2000
trzeba sie wziac wkoncu za siebie tak na powaznie
-
jeju ja sie codziennie biore ale zawsze musze coś dożreć, niby jestem na 1000 a mam 1200 chyba hehe, chociaz ostatnio tez troche zawaliłam, moze sobie wezme ze niby jestem na 800 to wtedy bede na 1000 hehe x)
-
sesja jest straszna siedze przed ksiazkami do nocy i wcinam non stop
jakos trzeba to przetrwac nie ma wyjscia
buziaczki :P
jak tam weekendzik mija
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki