Widze , ze Ty wchodzisz na 1000 kcal , a ja z tego powoli wychodze..;))..ale nie martw sie nie długo wróce...bo ja długo bez diety nie wytrzymam. Jutro moje imieniny, badzmy dobrej nadzieji ze w 2000 kcal sie zmieszcze..;/, albo ze przynajmniej słodkosci nie tkne.
Zakładki