Wątek: Znów mieć 50:)

Caju, no to na dniach już będziesz z nami spowrotem Jak miluśno

ehhh i chyba bedziesz miała co poczytac mam nadzije , ze bedziesz sie mogła pochwalic nam zgubionymi kiloskami buziaki i czekamy !!

Wracaj.....;]

Chwal sie

Hejka babeczki
Jak strasznie miło było przeczytać wszystko co tu napisałyście - jesteście przekochane.
Straaaasznie długo mnie nie było ale ....... kurcze tyle rzeczy się podziało w międzyczasie Mój pobyt w domu niestety się przedłużył - potem praca- jedna delegacja, druga delegacja, a do tego zdrówko coś mi podupadło więc nie był to czas na dietowanie nawet podpora ze mnie byłaby żadna . Teraz to co innego
A co do dietkowania hmmmm nie bardzo mialam na to sposobność, ale po powrocie do pracy wszyscy mi mowili ze schudlam, szkoda tylko ,że powodem nie była dieta teraz znowu jestem mala kluseczka szalejaca na punkcie slodyczy i no cóż pasowałoby coś z tym zrobić więc może zrezygnuje ze słodyczy bo ostatnio dzień bez wafelka to dzień stracony a prawda jest taka ,że ciepło się robi a tu wszystko ciasne
Więc może od jutra koniec ze słodyczami i ruch , ruch, ruch .
No i czytałam dzisiaj co tam się u was działo - wzloty , upadki ale ważne że cały czas dzielnie walczycie - walczymy
Niestety jutro musze rano wstać na badania więc nie zdąże nic już naskrobać u was ale obiecuje ,że do końca tygodnia na pewno zostawię jakiś ślad w waszych wątkach
A swojej wagi jak zwykle nie znam Po co sie załamywać- może jak spodnie będą luźniejsze to się zważę.
Wieeeeeeeeeelkie buziaki

witaj caju,ciesze się,że do nas wróciłas

OOOOOO, widze, ze Ciebei tez nie bylo dlugo
Moze to okrutne, co powiem, ale ciesze sie, ze nie jestem sama :P:P:P
CVaujnia wiec cala para do roboty, damy rade
Ale powoli , ale cala para :P

Buziaczki :*:*:*