Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 98

Wątek: Nie uda się...

  1. #1
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie Nie uda się...

    No tak, jestem jak bumerang.
    Wpadam, poodchudzam się tydzień i znowu wracam do obzarstwa.
    Jest coraz gorzej, czuję się jak bambaryła i zaczęłam juz nawet nosic luźneijsze swetry, żeby co nieco pod nimi ukryć.
    Moja waga nie przeszkadzła by mi tak bardzo, gdyby nie fakt, że najbardziej tyję na brzuchu...mam 4 wielkie wałki
    Zaczynam więc od jutra (dzieijszy dzień już niestety uczczony zestawem z Mc donaldsa).
    Wzrost: 164
    Waga: 65 kilo
    Wiek: 23

    Pokibicujcie mi prosze.
    Zamierzam się odchudzac dietą 1000 Kcal...problem jest taki, że przez pierwszy tydzień zrzucam około 2-3 kilo, a póżniej waga staje. Ostatnio po dwutygodniowym zastoju znów się złamałam. Może z Wasza pomoca uda mi się znaleźć jakieś fajne, ciekawe i smaczne przepisy, ćwiczenia skuteczne na sadło na brzuchu i jakąś motywację w trudnych chwilach
    Wszystkiech o podobnych wymiarach zapraszam do wspólnego dietowania

  2. #2
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Witaj kobieto moje wymiary sa jak nbajbardziej zblizone... 165 i obecnie 63 kg... a jeszcze 29 stycznia bylo ich az 67 kg... nie zakladaj z gory ze Ci sie nie uda, bo tu z nami mozna cuda zdzialac i gory przenosic... wiec nie lam sie na samym wstepie, jak masz jakas pokuse nie do odparcia , wchodzisz wtedy naforum , piszesz o tym a my Cie ochrzaniamy... Nie martw sie Yagnah.. poradzimy sobie radzem, nawet z najwiekszym bumerangiem... powodzenia w trudnych poczatkach dietkowania
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #3
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Dzięki Boojka...dzisiaj jeszcze diety nie mam
    Ostatnie Chipsy Ale juz odkładam, zjadłam tylko pół paczki

    Zmotywowałas mnie troszkę, bo ja już tak tyję i chudnę od trzech lat. Udało mi się nawet na pół roku wrócic do 52 kg....ale od jakiegoś roku cały czas kręciłam sie około 60kg....a teraz to juz przesadziłam i to zdrowo
    Kupiłam sobie chrupkie pieczywo, pierś z kurczaka i jutro zamierzam rozpocząć dietę
    Trzymajcie kciuki, bo pierwsze pare dni będzie najgorsze...
    Boojko i serdecznie gratuluję 4 kg to już spore osiągnięcie

  4. #4
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Doskonale pamietam to zegnanie sie z "normalnym jedzonkim" , czlowiek wpycha w siebie jedzenie, jakby to mialo byc ostatnie jakie na oczy zobaczy i zje w zyciu... a przeciez dieta to tylko taki czas kiedy pewne rzeczy wykluzamy a inne ograniczamy, a przeciez nawet chipsy mozna jesc po diecie, ale oczywiscie z glowa
    A pozniej z gorki bedzie coraz lepiej... wiesz ja jeszcze nigdy przy takim wroscie jaki osiagnelam nie wazylam mniej niz 60 kg... a teraz sie zawzielam i czas najwyzszy... chetnie Cie zobacze takze u siebie na watku, bo wiesz ja tez czasem wsparcia potrzebuje, chociaz dawno nie mialam zadnych pokus ... ale zawsze cos sie znajdzie Slodkich snow
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  5. #5
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    będzie dobrze waga postoi dwa trzy tygodnie i znów ruszy, tylko cierpliwości
    co do ćwiczeń to na brzuch najlepsza jest Aerobiczna szóstka Wejdera (chyba tak to się pisze) jak nie znasz, podeślę
    też mam problem z odkładaniem na brzuchu....wały i oponu a la Michelin
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #6
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Znam, właśnie wczoraj trafiłam na tę serię ćwiczeń.
    Dzisiaj z TZtem zaczynamy ćwiczyć
    A tytuł mojego watku jest zamierzony, dotychczasowe były optymistyczne, więc może przy takim pesymistycznym, na przekór się uda :P
    Dzisiaj robię wielkie sprzątanie mieszkania więc też przy okazji trochę spalę...a zaraz idę zjeść na śniadanie dwie kanapki z chrupkim pieczywem

  7. #7
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Zmierzyłam się z, idac w ślad za Boojka i podaję moje wymiary.

    Pas 78 cm
    Biust 95 cm
    Pod biustem 84 cm
    Biodra 100 cm
    Udo 55 cm
    Łydka 31 cm
    Biceps 28.5 cm

    Będe ćwiczyć mój brzuch i dietować, a jakieś, chociaż drobne efekty będą mam nadzieję już po miesiącu

  8. #8
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Po miesiącu regularnego ćwiczenia i dietowania muszą byc, a co łaske robią
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #9
    caju jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie - łaski nie robią Dietka i ćwiczenia i będzie dobrze A forum naprawdę potrafi zmobilizować Dziewczyny nie pozwolą Ci tutaj nie schudnąć
    Pozdrawiam

  10. #10
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Dzięki za wsparcie dziewczyny!
    Jest mi ciężko straaaasznie....ale to pierwszy dzień. Wiem, że po trzech, czterech, będzie mi juz łatwiej. Na biurku leży resztka chipsów z wczoraj ale zaraz ją gdzieś schowam, żeby sie nie skusić
    Powiem Wam, że teraz Forum motywuje mnie dodatkowo bo pojawił się zwyczaj z paseczkami....kiedy widze, że Wszystkie macie przesunięte paseczki o pare kilo to zaczynam wierzyć, że może i mój się uda troche w dół przesunąć
    Na śniadanie zjadłam dwie kanapki z polędwicą z chrupkiego pieczywa.
    Zaraz TZ wróci z psem i zaczynamy serię na brzuch.
    Wpadlismy na świetny pomysł. Sfotografujemy swoje brzuszyska i zobaczymy jaki będzie efekt po diecie, połączonej z całą serią na brzuch. Przeglądałam zdjęcia ludzi, ćwiczących ta metoda na Forum dla sportówców i efekty są niesamowite....no ale ich mięśnie nie sa przykryte 10 kilogramami tłuszczu.....więc ja się uciesze jak oponki się zmniejszą Jak fotki będa zdatne do pokazania (nie chcę, żeby ktoś zawału dostał przed monitorem) to pokażę Wam efekty.
    No to mam dodatkową motywację!
    GŁODNA JESTEM STRASZNIE!!!!

Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •