Strona 3 z 21 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 202

Wątek: Jeszcze 10 kg. Mam nadzieję, że mi pomożecie :-)

  1. #21
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witay my darling!O tam puchy...ale psyche się lepiej poczuje jak przeleje się coś na "papier"! !A tak w ogóle to 1500 kal. to i tak 1000 mniej niż spalaosoba przy siedzącym trybie życia...a Ty jeszcze masz tak wyczerpujące próby!
    Moim zdaniem obyś nie przekroczyła tych 1500 kal. a bedzie suuuper!
    No mam nadzieję,że "Staruszka" nie oznacza"Dinozaurzyca" ?!
    Niestye tak bardzo chciałąm Ci coś napisac wtedy..ale wypadło mi z głowy!I do tej pory nie pamiętam....to chyba za dużo mięsa w mojej diecie!
    Tak w ogóle Sabrinko to co tam u Twojej siostry!?Odkryłyście,czy to bulimia,czy nie?!
    A teraz sprawa fryzjera!Ja też ide w przyszłym tygodniu!Mam nadzieję,że będę wyglądać lepiej niż teraz!A jaki efekt u Ciebie dało strzyżenie!Dlaczego Biniulko się jeszcze nie chwalisz!Mam nadzieję,że jesteś zadowolona!?
    Pozdrawiam serdecznie!
    NO i miłego weekendu kochana!

  2. #22
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj Karola oczywiście, że staruszka nie oznacza "dinozaurzyca" Dzisiaj dietkowo nienajgorzej. Na obiad co prawda wszamałam o 1 talerz za dużo ryżu z jabłkami, no ale dobrze, że był to ryż niż spaghetti tak jak ostatnio Pozatym potem poszłam piechotką do kina z qmpelkami, a do kina mamy spory kawałek więc nie jest źle U fryzjera spoxiaście było. W końcu trafiłam na jakąś profesjonalistke. Wszystkie fryzjerki jak do tej pory nic konkretnego nie powiedzialy mi jak sie mam czesać, a dzisiaj sie dowiedziałam, że mam nie prostować włosów, a wręcz przeciwnie mam je kręcić (tzn wgniatać po myciu pianke i nie rozczesywać i same się pokręcą :P ). No i teraz mam dosyć krótkie i bardzo lokate włosy Musze sie do nich przyzwyczaic, bo na razie dziwnie się czuje :P Co do mojej siostry, sprawa jest w sumie nadal otwarta... chociaż zastanawiamy się z mamą czyby jej do psychologa nie zaciągnać, no ale wątpie, ze sie zgodzi, a na siłe przecież jej tam nie wepchniemy... zobaczymy jak to będzie. Jutro znowu wyprawa do babci, więc życz mi powodzenia

  3. #23
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witay KOchanie!No ja także uważam,że jeśli masz takie śliczne naturalnie podkręcane włoski tyo warto z nich wydobyć tą naturę i dodać po umyciu trochę pianki i je ugniatać....myślę,że to naprawdę da dobry efekt....i zajmnie mniej czasu niż prostowanie!Oczywiście od czasu do czasu możesz je wyprostować ale mam nadzieję,że dobrze się poczujesz z naturalnie falowano-kręconymi włoskami!Mój facet poprostu szaleje jak nakręcę sobie włosy...i z tego co wiem to ogólnie im to się podoba!Więc czemu nie spróbować!?
    No a co do wagi....to wiedzę teoretyczną o odchudzaniu masz naprawdę dużo!Teraz zacznij ją wcielać w życie!Mam nadzieję,że waaga już dzisiaj pokazuje mniej!Jeśli zwiększy się choćby o 100 gram to zapal czerwoną lampkę....i zacznij działać!Dużo czerwonej herbaty, 0 słodyczy!To napewno da efekty!A jeśli zrobisz sobie dzień oczyszczeniowy gdzie je się same owoce i warzywa(warzyw więcej) to waga powinna wrócić zaraz do 57 albo do 56!
    No ale co tam u Ciebie Sabrinko!To Twój pamiętnik....napisz coś!!!!Może o chłopakach....napewno jest jakiś co Ci się podoba oprócz oczywiście Patricka Nuo!
    Pozdrawiam serdecznie!

  4. #24
    gosiawie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie możesz czuć się źle, że ważysz tyle i traktują Cię jak małolatę. Mogę się chyba zgodzić z tym, co mówiła jedna z moich przedmówczyń - że zazdroszczą Ci wagi, którą miałaś wyjściową, bo do takiej dąży wiele z nas... Ja zresztą też sobie taki cel obrałam - i dopnę swego
    Taniec - kocham tańczyć, w tańcu czuję się... No właśnie - czuję się lżejsza o te zbędne kilogramy. Każdy zawsze się dziwi, że ja tak dużo czasu potrafię na parkiecie spędzić i nie być zmęczona .

    POWODZENIA w dalszych zmaganiach. Napisz coś

  5. #25
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O rany co za dzień... od rana dopiero teraz wróciłam do domu. A jeszcze mam tyle nauki, że nie wiem czy do jutra sie spod książek wykopie Ale co tam. Dietka idzie nieźle. Wczoraj było super. Dzisiaj też nienajgorzej. Co prawda dopiero niedawno zjadłam obiad, ale musiałam bo wiadomo... tabletki Ale jakoś ostatnio nie chce mi sie ćwiczyć Za to próby są wykańczające jak nigdy... ale dla mnie to lepiej W dodatku już nie jestem sama w dietkowaniu... 1/4 mojej klasy zaczeła razem ze mną dietkować Teraz czuje sie jak mistrz... bo ja rzeczywiście sporo o odchudzaniu wiem, a one są zielone Świadczy o tym fakt jak jedna zareagowała na pojęcie "efekt jojo" (śmiech). No i one nie wiedzą, że ja mam dodatkową broń (to forum) I nikomu nie mam zamiaru zdradzać tego adresu Jutro chyba zrezygnuje z II śniadania, bo robimy w klasie małe swięta I trochę jedzonka bedzie, a mnie tak dobrze idzie, że nie mogę tego zmarnować Ale czuje sie strasznie zmotywowana, bo u nas jak wszędzie wiosnę już czuć Strasznie się ciesze...


    Karolciu
    kochana jak ja sie za Toba stęskniłam Jakoś ostatnio nie miałam natchnienia, żeby tu pisać, ale teraz dopiero widze jak mi tego brakowało I obiecuje regularnie pisać i u mnie i u Ciebie Jakby jeszcze trochę więcej osób tu wpadało, tp byłoby super... ale może wszystko w swoim czasie Moje włoski jak na razie mi sie podobają (zwłaszcza, że ułożenie ich zajmuje naprawdę mało czasu ) Ten dzień oczyszczający u mnie raczej nie zadziała, bo niecierpie warzyw (zadnych praktycznie). No chyba, że będzie zawierało same owoce Ale jestem pełna energii więc mam nadzieje, ze niedługo znowu zobacze 56 na wadze. Pozatym czuje, że okresik sie zbliża, więc niewykluczone, że również dlatego waga wzrosła Na szczęście zbytnio tego nie widać (no może brzuszzek troche urósł ) :P Co do mojej swery uczuciowej to aktualnie nic sie nie dzieje... nie ma na kim oka zawiesić :P więc na razie pozostanę przy Nuasie

    Gosiawie Nie wykluczam możliwości, że z powodu mojej wagi ludzie nie biorą poważnie tego co robie, ale uważam, że to trochę głupie. No bo w końcu nikt nie wie tak naprawdę jak wyglądam (waga o niczym nie świadczy), a pozatym ważne, zebym sie czuła dobrze ze swoją wagą, a jeżeli tak nie jest i robię cokolwiek, żeby osiągnąć wyznaczone cele, to powinno się mnie traktować równie poważnie jak osoby, które ważą 2 razy tyle co ja... takie jest moje zdanie. Ciesze sie, że znalazłam na tym forum kolejną osobę, któa kocha taniec

    Buziaki dla wszystkich :-*

  6. #26
    gosiawie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Droga Biniula,
    zgodzę się z Tobą. Ważne jest to, jak się czujemy z własnym wyglądem. To, że wyglądamy tak, a nie inaczej zawsze można zmienić. Jeśli jest nam źle w tej skórze, to może warto się wybrać do sklepu i kupić sobie nową skórę, mniejszą o parę kilogramów To tak żartem wzięłam...

    POWODZENIA!!!

  7. #27
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witay Skarbie!No ja też bym się cieszyła z takich włosków jakie masz Ty!Super,że i Ci się podobają!Właściwie wpadłam powiedzieć-Ello i miłego dnia życzyć!A le dodam,że podoa mi się Twój power!Oby tak dalej....mnie już zaraziłaś!
    Buziaczki i oczywiście cieszę się,że ,asz siły przebrnąć ten trudny okres, gdzie na pamiętniczku jesteś prawie sama!Coś o tym wiem!Bo sama to przeszłam!
    Pozdrawiam i Ciebie Sabrinko i Gosie!

  8. #28
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie
    Dzisiaj przyznaje sie bez bicia nagrzeszyłam troche (ale nie az tak tragicznie) Ale za godzinke mykam na próbę i mam zamiar starać sie ze wszystkich sił (znowu znalazły się osoby lepsze ode mnie i to aż 2 ) A jutro wybieram się na wiosenne zakupy i mam nadzieje upolowac jakiś fajny ciuszek (konkretnie płaszcz na wiosne, bo niedość, ze ciepło sie robi to jeszcze dzisiaj rozwaliłam zamek w zimowym :P) A dzisiaj był ostatni dzień w szkole (mały pogrom był ) bo od poniedziałku mamy rekolekcje, no a potem już święta Nie rozumiem szczerze mówiąc osób, które wieją z reloekcji, bo ja je strasznie lubie (no ale cóż z moją klasą nawet w kościele... a może zwłaszcza w kościele... jest mnóstwo śmiechu )

    Karolciu Wiesz, że dla mnie na tym forum Ty liczysz się bardziej niż kilka osób razem wziętych Więc pisze tu choćby dla Ciebie (no i oczywiście dla siebie :P) Ale jakoś cieżko mi uwierzyć, że na Twoim pamiętniczku kiedykolwiek panowały takie pustki jak u mnie Ale może kiedyś i mój rozrośnie sie do rozmiarów Twojego (w końcu chcieć to moc )

    Gosiu Chciałabym tak pójść do sklepu i kupić sobie nowe ciało... ale by było No ale skoro tak nie można, to trzeba osiągnąć taki sam efekt własnymi siłami I ciesze się bardzo, że znalazła się osoba, która oprócz Karolci mnie wspiera Mam nadzieje, że nadal będziesz wpadać??

    Buziaki dla Was obu

  9. #29
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ludzie co jest?? Znowu głucha cisza...?? No cóż w takim razie dla własnej satysfakcji napisze co dzisiaj zjadłam :P

    -grahamka + ser żółty
    -grahamka sojowa
    -jabłko
    -1 kromka ciemnego chleba
    -3 naleśniki + dżem niskosłodzony

    Na kolacje jeszcze zjem 1 kromke chleba ciemnego Myśle, ze chyba dzisiejsze menu nie jest najgorsze?? Ale czuje sie straaasznie pełna bo wypiłam sporo coli... ale już nie będe Tylko soczek, bo woda mi sie skończyła (trzeba będzie skoczyć do sklepu a ja jak wiadomo jestem naczelnym leniem tej planety, więc to nie taka prosta sprawa :P) Ale dzisiaj sie trochę nałaziłam po sklepach... wiadomo wiosna sie zbliża, to trzeba się zaopatrzyć w jakieś szmatki No i kupiłam śliczny płaszczyk i na bluzke jeszcze mi starczyło (co prawda ta bluzka bardziej na lato ale jak ją zobaczyłam to nie mogłam sie powstrzymać ) No i kalorii przy okazji sporo się zgubiło Może jeszcze sie zmobilizuje, żeby poćwiczyć A wczoraj wieczorem miałam takiego doła, że szok... nawet nie chce o tym pamiętac No i odezwijcie sie ktoś w końcu

  10. #30
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Czesc Biniulka mowisz, ze nikt nie odwiedza Cie , wiec musze nadrobic ehhh
    Wiesz ja tez dzisiaj bylam na zakupach ale w sumie tylko po prezent dla babci, ale nie obeszko sie bez maratonu z ciuchami, przejrzalam jeansy, ale powiedzialam sobie, ze dopiero dostane takie jak zgubie jeszcze te 4 kg oby jak najszybciej
    Ja tez czasem mam takiego lenia, ze mi sie nic nie chce , nawet do sklemu... ehhh nawet czasem potrafie sobie czegos odmowic jesli musze to kupic a sklep mam pod nosem tylko trzeba zejsc z drugiego pietra hihi leniuch jestem łech no i na rekolekcje tez lubie chodzic, jak sie trafi jakis ksiadz rekolekcjonista spoko to i takie sa kazania, czasem ksiadz potrafi niezle nakrecac ze go wszyscy sluchaja, a czasami o to trudno ja jestem juz po rekolekcjach , teraz juz tylko czekam na swieta oki uciekam buziaczki for you :*
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 3 z 21 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •