Wątek: MóJ PaMiĘtNiCzEk..

HeHe..laseczki dzisiaj dzień kobiet Wszystkiego najlepszego a ja sobuie dzisiaj pozwoliłam na kinder bueno które dostaliśmy od chłopaków No ale mieszczę się w 1000 a i znowu chora jestem jak ja nie lubię być chora!!

A napiszę Wam mój dzisiejszy jadłospis
na śniadanko zjadłam płatki fitness ze szklanka mleka 1.5%
na drugie śniadanko zjadłam coś niezdrowego... małe snaki
na obiadek zjadłam sobie jajko sadzone ,3 ziemniaczki i ogóreczek
na podwieczorek zjem sobie jabłuszko
a na kolacyjkę jogurcik light Jogobella




Co o tym sądzicie??Brakuje mi czegoś??

Hej Pagulinko.
Tak trzymaj!
Widze,ze masz duże samozaparcie,a to jest w dietkowaniu bardzo potrzebne.
Ja zaczynam sie nawracać i zajadać warzywka, może do swego jadłóspisu dołąćz warzywka, co??
Znikome kalorie,a bomba witamin!!!

Zzuza no wiem że warzywka zdrowe są i wogule witaminki..ale ja nie lubię warzyw i to prawie wszystkich po prostu kiedyś jadłam i je uwielbiałam,ale jakoś się odzwyczaiłam no i jak jem taka marchewkę to mam odruchy wymiotne.......no ale jem zupki z warzyw..ale przesitkowane

Pagulinko gratulacje!!!!
Widze, ze kilogramek w dół!!!!

Tak dalej!!

no wreszcie coś się ruszyło w dół !!Thx..Cieszę się z tego!!!No a Tobie tesz niedługo zleci kilka kilosków Wierzę w Ciebie!

Dzieki bardzo

Kiedyś musi mi się udać
Dziś co prawda zjadłam ciut za dużo
Ale jutro zaczyna się nowy dzien, wolny od błedów.....!!!!
Powodzenia!

Thx no i Tobie Zzuza też powodzenia życzę!!Schudniemy!!A to co dzisiaj zjadłam: śniadanko:5 łyżek płatków fitness z szklanką mleka 0.5%
W szkole zjadłam:jabłko i pół bułki z serem(no ale byłam głodna a rano nie chciało mi się lecieć po grahamki )
obiadek był bardzo smaczny :ryż(zjadłam pół woreczka )z 3 łyżkami dżemu niskosłodzonego
podwieczorek:kakałko na chudym mleczku
kolacja:2 kromki pieczywa ryżowego:jadna z lekko warstwą masła i idykiem,a druga tylko posypana serem
No i to wszystko co dzisiaj zjadłam Mieszczę się w 1100kcal a spaliłam gdzieś z 2000kcal

Widzę że nikt tutaj nie zagląda.....

Nikt mnie nie koffa...