Hej !! Jak zauważymy jakieś efekty to nas to mobilizuje jak cholera. Przechodzę grypę i motywacji jakoś brak ale apetyt mi dopisywał. ja nie stosuje żadnej konkretnej diety, jem prawie wszystko oprocz chleba i slodyczy, ale w mniejszych dawkach. No i trzeba sie od nowa zacząć ruszac ale to jak juz wydobrzeję! Pozdrawiam!!!