Strona 6 z 19 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 183

Wątek: .:: GLYXOWANIE ::.

  1. #51
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    SZCZĘŚLIWYCH, POGODNYCH ŚWIĄT, RADOSNYCH SPOTKAŃ PRZY WIELKANOCNYM STOLE

  2. #52
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tydzien 3 - Wielka Sobota
    ------------------------------

    Wczoraj bylam caly dzionek poza domem - najpierw na budowie, a potem u rodzinki. Domek juz wlasciwie skonczony - teraz tylko podlacza nad pod kanalizacje, prad i inne takie. Ogladalismy dokladnie kazdy kacik i robilam liste niedociagniec - bo pare szczegolow musza poprawic zanim podpiszemy papiery, ze odbieramy dom. Na szczescie sa to tylko male rzeczy.

    Jadlam postnie - ale glyxowo. Okresik sie skonczyl - waga pokazala 70,3 kg.
    Na sniadanie robie sobie takie müssli:

    Przepis
    ok. 3 lyzki platkow owsianych + rodzynki + slonecznik zalac chudym mlekiem.
    Pokroic w kosteczke pol jablka i jak sie ma to pol gruszki lub 2 truskawki...
    Wrzucic do platkow, polac lyzeczka soku z cytryny, dodac 2-3 lyzki jogurtu naturalnego - zamieszac i mniam :P


    julcyk Super sprawa z tymi rolkami - ruch na swiezym powietrzu jest niezastapiony.
    HaDusia Dziekuje za zyczenia. I w ogole trzymajmy sie dobrze w te Swieta. Niech nas nie omami ilosc jedzenia - bo o to przeciez w tym wszystkim nie chodzi Nie? Bede sie tez starala trzymac dzielnie. Idealnie by bylo, gdybym dala rade ze slodkosci zjesc tylko 2 kawalki ciasta w niedziele i 2 w poniedzialek. A do tego mozliwie niskoglikemicznie podczas sniadan i obiadow.


    Zycze dobrze przezytej Wielkiej Soboty !

  3. #53
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tydzien 4 - poniedzialek
    ----------------------------

    Wesolego Alleluja !!!

    U mnie 70 kg Jem wg. planu - ze slodkosci tylko po dwa kawalki ciasta w niedziele i dzis. Czeka mnie jeszcze kolacja za pol godziny - zjem tylko kromke pumperniklowatego chlebka pelnoziarnistego z lososiem i herbatka. :P Moj mezulek zaczal mnie obmacywac to w talii to na biodrach, zeby przekonac sie jak mi idzie ...i coraz ciekawiej przyglada sie calemu eksperymentowi Milo...

    Ciekawe jak u Was - ale wszystkie pewnie jestesmy dosc nieobecne w swieta, wiec doczytamy sie nawzajem jak sie czasy wycisza. Serdeczne pozdrowionka

  4. #54
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Agata
    Przede wszystkim gratuluję efektów glyxowania czyli utraty kiloska!!!
    Super super super!!

    No i drugie gratulacje, że byłaś taka dzielna w święta!! Jejku, chciałabym być taka silna.. bo ja niestety zjadłam duuuuuużo ciacha.. niby rzutu na jedzenie nie było, mimo gości i naprawdę suto zastawionego przez moją mamusię stołu, ale jednak słodycze-moja największa słabość ze mną wygrały.. no i czuję się ciężko i brzuch urósł.. bo jakoś mi trudno idzie ostatnio.. ale już zbieram znów siły.. od 4 kwietnia plażuję znów na SB.. teraz mam tydzień by przygotować na to ciało i psyche szczególnie psyche tak ładnie dietkowalam przed ślubem.. dlaczego teraz nie mogę!! Przecież chcę być atrakcyjną żonką mojego W. hihi
    Agata trzymaj się ciepło glyxowa Dziewczynko MIŁEGO WIECZORKU!

  5. #55
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Cześć Shalala

    proszę podaj przepis na glyx drink ?

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  6. #56
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przepis na slodki fatburner-GLYX-DRINK

    Jutro robie go sobie po raz pierwszy, zatem dopiero jutro sie wypowiem jak smakuje :P Potrzebny jest do tego mixer, ktory wszystko rozdrabnia.

    Skladniki:
    80g zmieszanych "malych" owocow (truskawki, maliny, jagody, itp)
    1 pomarancz
    1 rozowy grejfrut
    1 lyzka soku z cytryny
    2 lyzeczki miodu z akacji
    3/8 litra mleka sojowego (mozna takie cos w PL dostac? )
    2 lyzeczki kleiku owsianego (jesli to sie tak nazywa)
    1 lyzeczka oleju z lnu (podobno najlepszy ze wszystkich olejow)

    Owoce umyc, oczyscic, truskawki pokroic. Pomarancz i grejfrut obrac, podzielic w ksiezyce i te pociac. Wszystkie owoce wlozyc do mixera. Dodac sok z cytryny, miod i mleko sojowe - wszystko krotko zmixowac. Domieszac kleik i olej - napoj podzielic na dwie szklanki - bo z tego wyjda dwa drinki.


    Swoja droga - ja narazie kupilam sobie mrozona mieszanke takich owocow. Rozmroze sobie troche tego przez noc. A mleko dodam tez narazie zwykle, ale chude - bo wypilam cale sojowe "na sucho" (smakuje mi bardzo). Ciekawe czemu wlasnie to sojowe ma byc - mam wrazenie, ze dlatego, zeby nie dac tam zadnych tluszczy/bialek zwierzecych. Wszystko oparte na roslinkach.

  7. #57
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tydzien 4 - sroda
    ---------------------------

    Hehe... ostatnio sie wpisuje co drugi dzien
    Co tu wiele gadac - idzie dobrze. Jak mi moj luby wczoraj przyniosl dwie bulki pelnoziarniste, to naprawde dobry znak. Bo zwykle przynosil paczki z lukrem...


    Zjadlam dzis glyxowe mussli na sniadanie. A na obiad moze zrobie salatke z soczewicy. Jak bedzie dobra, to podam przepis. Ide do kuchni dziabac...

  8. #58
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Padł pomysł stworzenia
    FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB
    Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp!
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
    POZDRAWIAM!!
    :P :P

  9. #59
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    zmiany u męża. no brawo...
    pozdrawiam
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  10. #60
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tydzien 4 - czwartek
    ----------------------------

    Dzis rano moja waga nie byla zbyt pewna, co mi pokazac. Migala z 70 na 69,9 i odwrotnie

    Wczorajsza salatka z soczewicy byla bardzo dobra. Dagi zjadl potem wieczorem swoja porcje i powiedzial, ze jest OK Nie zachwycil sie nia specjalnie - ale on jest tradycjonalista i trudno mu dogodzic nowinkami. Sprobujcie same


    Salatka z soczewicy
    Przepis na dwie porcje.

    100g brazowej soczewicy
    3/8 l wywaru z jarzyn (moze byc zrobiony z mozliwie dobrej jakosci jarzyn w proszku)
    1/2 czerwonej i zoltej papryki
    2 lodygi selera (tego lodygowego naturalnie)
    1/2 peczka natki pietruszki
    1-2 lyzki octu winnego (z czerwonego)
    sol, pieprz, 2 lyzki oliwy z oliwek

    1. soczewice zagotowac w wywarze jarzynowym i potem gotowac 20-30 minut na malym ogniu az do sredniej miekkosci (nie rozgotowac, zeby potem sie nie zrobila papka w po zamieszaniu salatki). Potem odlac 2 lyzki wody z gotowania do kubeczka i soczewice odcedzic z reszty wody.
    2. papryke pokroic w mala kostke. Seler w plasterki. Natke umyc, poodrywac listki i te drobno posiekac.
    3. Dressing. Dodac do kubeczka z woda po gotowaniu: ocet + olej + sol + pieprz. Dobrze wymieszac. Soczewice, warzywa i dressing wymieszac razem - dosolic i dopieprzyc do smaku, jesli trzeba. Odstawic na 30 minut, zeby przeszlo smakami. Podawac mozna z plasterkami lososia (po 30g na talerz).

    Ja musialam dolac pol szklanki gotowanej wody do gotujacej sie soczewicy, bo mi wyparowalo prawie wszystko :P Dressingu nie wlalam calego, bo nie przepadam za ostrym smakiem octowym. Dlatego proponuje tez najpierw sprobowac z polowa, bo naprawde dobrze smakowalo. Soczewica nabrala fajnego smaczui po wygotowaniu w wywarze i to w sumie wystarczalo za przyprawe. Smaczego

Strona 6 z 19 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •