Witaj Słonko
ehh.no niestety tak to z nami bywa,raz ubywa raz przybywa.... Mi niestety przybyło,ale nie łamie sie tylko znowu zaczynam wtaczać ten głaz na góre,marze o tym ,zeby go w koncu wtoczyc,ale niestety mity o Syzyfie nie są tak optymistyczne
Ale bedzie dobrze.Musi.Wiem ,ze potrafie.Wiem,tez ,ze niewiele trzeba zeby sie przewrócic i ze mozna nie powstac.Teraz wstałam i walcze dalej.Tobie sie uda!!!!! Jest tu strasznie duzo przemiłych osób,ktore beda Cie wspierac trzymaj sie cieplo .pozdrowionki.