Wątek: Zbędnym kilogramom mówię stanowcze nie!

Zamieszczone przez Hefalumpf

W mojej diecie są tylko dwie zasady - 1000 kcal i nie jedzenie po 18l. Słodycze i alkohol dozwolone
Nie moge sie już doczekac wieczornego piwka...

wiesz..ja tez nie odmaiwam sobie przyjemności....
dzieki temu mozna wytrzymac na dicie

juz łikned to odpoczniesz sobie od pracki

chwale sie PONOWNIE hefi, chodz poklep mnie po łebku

Wow Pasi już biegnę

Przyznam się - w piątek ostro zabalowałam na imprezie firmowej - i do dzis leczyłam kaca
Poza tym ostatnio w pracy (w piątek) mnie zawiało i nie moge się ruszać bleh

Biegnę teraz szybciutko do Was, bo nie mogę za dużo siedzieć - plecy bolą mnie jak diabli...

btw, a popros przemyślenia - od dziś nie piję mleka

Zamieszczone przez Hefalumpf

a popros przemyślenia - od dziś nie piję mleka

ja nie pije od kilku lat...jakoś nie lubie chbya ze tak do kawy

ale pech, z jednej choroby w druga najpierw leczenie kaca a teraz.. mieymy nadzieie ino ze te rafy Cie nie powstrzymaja hefi chociaz glupio gadam o tej nadziei bo nie ma miejsca na nadzieje tam gdzie jest wiedza

zdrowka zycze

1 KG-7000kcal
Cos dla Ciebie ;] Więc... jak najwięcej spalania kalorii życze

hyhy

kolejne 0,2 mniej - to dobra wiadomość
a zła to taka, że czas znów do pracy

Hefi

Zamieszczone przez Hefalumpf

kolejne 0,2 mniej - to dobra wiadomość

najwązniejsze ze dobra wiadomosc dotyczy spadajacej wagi

i jeszcze 0,3 w dół...

idę na śniadanie, smacznego

Wczoraj nie było jakoś super - znaczy w 1000 kaloriach się zmieściłam, ale w tym zjadłam czizburgera i wypiłam dwa piwka, wszystko to po 20:00, a najdziwniejsze jest to, że i tak mam 0,2 w dół kolejne

pozdro
dziśWzorowoDietkującyHefi