Strona 24 z 44 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 231 do 240 z 436

Wątek: Zaszaleje...z 92 na 68... :-)))

  1. #231
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc - Witanko
    Jednak mam dzis troszke czasu na ktorki forumowanko.
    Przeczytalam Twoje postanowienia - mam nadzieje, ze planujesz sie ich trzymac, bo sa rozsadne. Skomentuje zgodnie z kolejnoscia Twich punktow:
    Cola Light wcale nie jest lzejsza od zwyklej. Mniejsza ilosc kalorii nie odbiera jej slodkosci, ktora tak samo powoduje wyrzut insuliny - i ze spalania tluszyku nici.
    Wasa - nawet pelnoziarnista - nie jest dobrym zastepstem pieczywa pelnoziarnistego. Czyli lepiej palnoziarnista bulke lub jakis pumpernikiel.
    Co do salatek z majonezem - lepiej faktycznie polac na to troche oliwy z oliwek lub rzepaku. To bez watpienia balsam dla zoladka.
    No i to kremowanie - smaruj sie koniecznie po kazdym prysznicu. Nie wiem jaka masz skore - ja mam sucha, wiec dla mnie takie sarowanie jest bardzo wazne.
    Odstepstwa od diety niewskazane - fakt. Ale male conieco co jakis czas nie moze zepsuc efektu - a podobno nawet troche pobudzi metabolizm. Ale sama naturalnie wiesz najlepiej jakich "osdtepstw" sie ustrzegac, zeby nie wpasc w reakcje lancuchowe :P
    Co do piwa - bez watpienia dobrze da sobie z nim spokoj. Choc raz na miesiac wypite w dobrze skomponowanym dniu tez nie zaszkodzi. Przeciez je lubisz...
    Sosy z torebek sa FE Soki w kartonikach zawieraja za duzo cuktu - choc wczytujac sie w sklad mozna znalezc czasem cos odpowiedniego. W konu idzie lato i trzeba bedzie cos pic.
    Z tym nie laczeniem produktow tez wiele moze dac, jesli przypadnie Ci do gustu. Ja stosuje to zawsze, gdy jestem czestowana obiadem - bo wtedy sa zawsze albo kartofle, albo bialy ryz, albo kluski - ktorych i tak nie jem ze wzgledu na ich IG. Jak sobie sama gotuje, lacze czasem produkty - bo na dluzsza mete mi tak po prostu lepiej samkuje :P


    To tyle. Lece stuknac cos u siebie i szykuje sobie mussli.
    Papatki i zdrowych zielonych swiatkow.

  2. #232
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Mamadu witaj kochana

    Co do DC to nie potrafię Ci doradzić bo nic konkretnego o niej nie wiem.
    Jeśli chodzi o przemianę materii to kiedy czasami mam z nią kłopot to wypijam herbatkę ziołową "Figura" i to mi pomaga.Pomagają też jedzenie codziennie na czczo kilku suszonych śliwek,ale niestety są kaloryczne:1 sztuka ok.40 kcal!Jeśli jesz jogurty lub kefiry to warto dodawać do nich otręby: 1 łyżka ok. 20 kcal.


    Buziaczki


  3. #233
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech...no widzisz Agatko.......jak to się stało, że sami sobie stworzyliśmy taką niezdrową cywilizację? : soki za bardzo słodzone, to co light też nie zdrowe ( a propo coli)...
    Może masz rację...przeniose się na pieczywo pełnoziarniste : 1 kromka dziennie, coby bilans kaloryczny jakoś się nie zachwiał.
    Ależ ja codziennie masuje, wcieram itd! Zawsze po basenie!!! Musze swoją kosmetyczke pogonić, bo mi miała zamówić jakiś dobry żel anty-celluitisowy-ujędrniająco-wyszczuplacjący.

    Lunko!!! Urocze kociaki.
    No własnie....śliwki lubie, ale te 40 kcal to nie jest normalne Figurę kiedyś piłam...i mnie po niej brzuch boli i do tego jak wypije Figure, to po chwili musze już brać Smectę Ech....dziwna ja jestem, dziwna...pozostane przy otrębach.Jutro sobie nimi posypie sałatke owocową na śniadanie.

    Dziś dzień raczej pozytywny. Chyba nie przekroczyłam za bardzo dawki 1000 kcal, zaraz policze, ale zrobiłam pare GŁUPSTW , i teraz się z tym gryze.....

    PONIEDZIAŁEK, 45 DZIEŃ

    Śniadanie: 2 Wasy z białym, chudym serem + 1/2 pomidora = 190 kcal
    Obiad: pierożki ze szpinakiem + surówka z brokułów+buraki = 450 kcal
    Kolacja: pęczek młodej marchewki+ pare truskawek = 100 kcal
    Podjadanie: 1 chińska sajgonka+ 1 plasterek żółtego sera = 250 kcal
    sok Tymbrak = 100 kcal
    SUMA: 1090 kcal

    Ruch : fittnes i basen


    Ech...gdyby nie to podjadanie, byłabym z siebie dumna....no.......

  4. #234
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Mamadu!
    Nie moge nic doradzic w sprawie DC bo nigdy jej nie stosowalam ani nie znam nikogo kto by to robil.Co do twojego problemu z przemian materii ja czasem stosuje taka "kuracje".Wieczirem w 0,5 szklanki cieplej wody rozpuszczam lyzke miodu zostawiam na noc a ranouzupelniam szklanke dosc goraca woda do pelna i wypijam na czczo.Mozna dodac troche cytryny.Mnie pomaga jest zdrowe i smaczne.
    Powodzenia

  5. #235
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje Cola caro za radę!!!!!

    A tymczasem: hop, hop....suwaczek dół o pół kilo!!!!!!!!!!!!!!

  6. #236
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mamadu
    taka siostra to skarb, słuchaj "się jej", mimo,że jest młodsza.Silnej woli
    można jej tylko pozazdrościć.
    Poprawę perystaltyki jelit powoduje jedzenie z dużą zawartością wody
    czyli poczciwe warzywa ,może pomagać woda z miodwm lub tylko z cytryną
    ale na czczo, śliwki też dobre ale wieczorem,
    Moja mama odkryła jednak jakiś ziołowy, cudownie łagodny środek.
    Pojutrze podam Ci nazwę.Sprawuj się grzecznie, nie grzesz.Ania
    PS.Składam serdeczne gratulacje z powodu mnie dogonienia.Brawo...bis

  7. #237
    colacaro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mamadu
    Gratuluje polkiloska w dol.U mnie tez niezle - prawie kilogram.
    Ta ciepla woda ma vbyc oczywiscie przegotowana!
    Pozdrowionka

  8. #238
    luna64 Guest

    Domyślnie

    MAMADU GRATULACJE


  9. #239
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Acha jeszcze jedno!W aptece można teraz kupić taki środek w granulacie"Agiolax" -ziołowy,na poprawę przemiany materii.Napisano,że działa skutecznie,ale łagodnie i jest bezpieczny.Cena ok.14 zł.Chyba sama sobie kupię,bo i mnie czasami przytrafi się taki problem,co nie jest miłe

    PA

  10. #240
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehehehe...Tujanko...a więc ważymy chyba podobnie

    Luno...no wiesz, chyba zaszaleje i sobie kupie. Skoro mówisz, że łagodny i nie będe musiała potem na cito łykać znienawidzonej przeze mnie Smecty...

    Ech....powiem Wam, że kryzys psychiczny chyba minął. Już nie myśle, że to wszystko nie ma sensu. Ostatnio moja babcia zauważyła, że schudłam. To już druga osoba

    Kryzys psychiczny minął, ale nadal trwa kryzys podjadania!!!!!!!!! Zaraz podlicze, ile zjadłam....ale to chyba nie wygląda najlepiej. Kurzy dziób...no... Pocieszam się tym, że był dziś i fittnes i basen...........ale tak nie można !!!!!!!!!! Bo niedługo dieta "1000 kalorii" zamieni się w "2000 kalorii"

    WTOREK, 46 DZIEŃ
    Śniadanie: 1 mały banan + pare truskawek+ 3 łyżki otrąb = 190 kcal
    Obiad: Dzwonek łososia z piekarnika + surówki = 420 kcal
    Kolacja: 3 WAsy z pasztetem sojowym + 1/2 puszki Bonduell "Ratatoil" = 300 kcal

    Podjadanie: szklanka soku Tymbark + 1.5 szklanki coli = 250
    kawałek bagietki z masłem = 200 kcal

    Suma : 1310 kcal................cholera jasna...głupio kwoka ze mnie!!!!!! Przecież tak naprawdę nie byłam głodna!!!!!

    Ruch : basen i fittnes


    To tyle na dziś...ide się podołować..możecie na mnie nakrzyczeć. Przyda się.

Strona 24 z 44 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •